Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaawiela

Dlaczego osoby ktore nie chodza do kosciola biora slub koscielny?

Polecane posty

Akurat ja znam kilka takich par :) ale właśnie - równie dobrze można zadać pytanie - czemu ludzie, którzy chodzą do kościoła i biorą ślub kościelny nie przestrzegają zasady czystości przed ślubem? Więc może każdy niech żyje swoim życiem, a nie cudzymi wyborami :) Ja biorę ślub kościelny także dlatego, bo wierzę w większą moc sprawczą przysięgi kościelnej. Naprawdę wierzę, że taki ślub odbywa się "pod okiem" Boga i łatwiej będzie w przyszłości z takim przeświadczenie pokonywać trudności w życiu. To nie ma (lub nie musi) mieć wiele wspólnego z chodzeniem do kościoła czy nie-chodzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia__
taką sobie palcówę strzeliłam że aż omdlałam z wrażenia hihhii :) ale jutro pójdę do spowiedzi z tego bo jak to tak :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to jest właśnie poziom tego forum :) dlatego jestem tu tak rzadko :) Choć niektórych podszywaczy jednakowoż uwielbiam ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opisz swój 1 raz analny
"katoliczko" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja86sia
Ludzie nie chodzą do kościoła głównie przez księży, z których bardzo wielu nie powinno nimi być... to kler zniechęca ludzi do kościoła, ale nie oznacza to, że oni nie wierzą w Boga, a ślub kościelny, mimo, że tradycyjnie w kościele, odbywa się przed samym Bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to dlaczego??
bo księża to tolerują. Sami nie traktują tego jako sakramentu, tylko jako przypływ gotówki! Jakby były restrykcje w temacie udzielania sakramentu małżeństwa (pomijam tę biurokrację zwaną protokołem przedmałżeńskim czy karteczkami do spowiedzi) to i podejście wielu "katolików" by się zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem, ze nie na temat
ale jeśli chodzi o księży to każdy naucza inaczej. np. nasz proboszcz krzyczy nawet na starsze osoby nie chodzące do kościoła, np. na moja babcię a inny powiedział jej, że w jej wieku nie musi być co niedziela na mszy, może posłuchać w radiu jak źle się czuje. ja chodze do kościoła i powinno się chodzić dla Boga ale jak się posłucha księdza to sie odechciewa. u nas w parafii to tylko kasa i kasa więc trudno się skupic na modlitwie jak nawet na kazaniu jest o pieniądzach i to ludzi denerwuje. ale to nie powód żeby rezygnować z chodzenia na msze. a co do slubów kościelnych to po prostu tak się utarło i dużo ludzi nawet się nie zastanawia nad potrzebą serca tylko po prostu tak wypada i już. na tych naukach niby uczą życia w małżeństwie ale co ksiądz o tym wie tak naprawdę? co wie o relacjach między kobietą a mężczyzną? bo jeśli mówi z doświadczenia to i tak te relacje są grzeszne. ja juz jestem po tych wszystkich kursach, poradniach ale wszędzie tak naprawdę chodzi o ofiarę. ich tak naprawdę nie obchodzi czy będziemy żyli po katolicku czy nie. obyśmy za ślub zapłacili. na pewno są i księża z powołania, którzy swoimi naukami dają małżonkom do myslenia chociaż sami rodzin nie mają ale ja na takiego nigdy nie trafiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wiem, ze nie na temat
Jana 4:23-24 Nadchodzi jednak godzina, owszem już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, a takich to czcicieli chce mieć Ojciec. Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie. Zauważ, że ewangelista napisał aż dwa razy o czczeniu Boga w Duchu i prawdzie. Widocznie chciał podkreślić to jako coś niezwykle ważnego. Podobnie budowania okazałych świętych pełnych kosztowności wcale nie przybliża do Boga: Dzieje Apostolskie 17:24 Bóg, który stworzył świat i wszystko na nim, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w moim kościele
księża nie mówia o pieniądzach, tylko czytają na co będzie kolekta, bo moze ktoś na jakis cel chcieć dac więcej, a może nie chcieć dać nic. Generalnie przez całe zycie trafiłam tylko na kilku księży "z pomyłki", a juz żeby ksiądz na kogoś krzyczał, to dla mnie zupełny kosmos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem, ze nie na temat
wiesz, ja to mogę chodzić i na msze odprawiane na polanie, bo powinno chodzić się do koscioła dla Boga właśnie a nie podziwiać złote ołtarze. powiedz to tylko księżom. mówią o pomaganiu bliźnim ale nie za swoje tylko za parafialne. sami chyba tez powinni dać przykład a oni jak przychodza na parafię to najpierw modernizacja plebanii za pieniądze parafian oczywiście. ich nie obchodzi (nie wszystkich oczywiście) nasze życie, czy żyjemy w grzechu i prawdzie, ważne żebyśmy przystępowali do sakramentów ale też nie po to, zeby zbawić naszą duszę tylko po to, zeby zapłacić za nie. bo jeśli ksiądz bierze za slub np. 1000 zł (u mnie w parafii) to po prostu szok. i o ile na ślub można odłożyć bo się planuje takie rzeczy to na pogrzeb nie ma czasu zgromadzić pieniędzy, a on sobie życzy 800 zł. i do tego miejsce na cmentarzu (cmentarz parafii a on kasę dla siebie) itp. itd. a jak Cię nie stać? to nie bardzo go obchodzi. możesz zmarłego i pod płotem pogrzebać jak nie masz kasy. więc tyle go obchodzi zbawienie duszy. i to też ludzi odstrasza od koscioła. bo chociaż w tym wszytskim chodzi o Boga to niektórzy księża skutecznie odstraszają ludzi od kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×