kolka gazy kupka

dziewczyny prosze o pomoc moj 2,5 miesieczny synek ma kolke tak sie wszystkim wydaje, Prazy nozki wygina sie. Jednak najwiekszym problemem jest to ze nie moze zrobic kupki bylam u lekarza jednak on nic ciekawego nie zaradzil mowi ze to musi samo przejsc:( dzis sie wystraszylam gdyz zrobil pienista kupke czy ktoras z was miala moze podobnie zaznacze ze ogolnie jak juz zrobi kupke to jest koloru jajecznicowatego rzadko zielona ale dzis z piana byla zielonkawa . karmie piersia prosze poradzcie

a nie jadlas ostatnio surowych jablek ?? slyszalam, ze po jablkach dziecko moze bolec brzuszek i wychodzi pienista kupka...

"Musi samo przejść", aż mi się włos jeży na głowie jak to słyszę. Z niefarmakologicznych sposobów na kolkę to oczywiście: masaże brzucha zgodnie ze wskazówkami zegara, noszenie dziecka na przedramieniu twarzą do dołu (jedna ręka pod brzuch, druga między nóżki i bujanie na tym brzuchu), można kłaść chusteczkę z kilkoma kroplami alkoholu lub amolu - tylko nie bezpośrednio na skórę, bo może podrażnić i ciepłe okłady albo z pieluszki, albo termofor, albo poduszka elektryczna. U mnie nic z tych rzeczy nie pomogło, ale jak kolka nie jest zbyt silna to pomaga. Jak nie, to do apteki i BioGaja, czy jak to się pisze. Kilka kropel dziennie. Jak zanikną kolki to i lepiej będzie się wypróżniał, bo nie będzie się tak spinał. A już w ogóle z innej beczki to może jesz coś co mu szkodzi. A to to już dłuższa droga, bo trzeba eliminować wszystko po trochu i sprawdzać reakcję.

nie nie jem ogolnie staram sie dbac o diete

ja juz wszystkie te rzeczy probowALAM teraz mi sie wydaje ze jak by mu sie ta kolka unormowala bo mniej placze niz wczesniej gdyz na poczatku zaczynal o 22i tak do 1-2 w nocy teraz placze mniej bardziej o roznycvh porach i wiaze sie z wyproznieniem pomagalam mu rurka antykolkowa jednak nie mozna za czesto robic by sie nie przyzwyczail a po wsadzeniu slychac jak mu te gazxy odchodza. zastanawiam sie nad przestawieniem malego na sztuczne mleko gdyz slyszalam ze niby przechodzi i kupka sie normuje znajoma tak miala i mowila ze reka odjal (jak pytalam lekarza czy to cos z miom mlekiem to mowila ze raczej nie juz nie wiem kogo sluchac moze by przeszlo po tym mleku )

dawaj bobotic małemu na gazy - a z kupkami miałam to samo i to skaza białkowa się okazało- zaczął pić nutramigen i jak ręką odjął - zachowanie dziecka się zmieniło na lepsze i kolki znikneły

ja jem wszystko i moja corka nie ma kolek, ale atakuja ja zaparcia , tylko dlatego ze ja idiotka zjadlam z 5 cukierkow czekoladowych..i te cukierki gnebia nas juz 3 noc..jak widze ze zaczyna sie prezyc i nie moze sie wyproznic to od razu podaje czopek glicerynowy i kupa jest w ciagu 10 sec..ciemno zielona i strasznie smierdzaca.. na kolki pomogl dentinox, po kazdej butelce malutka odbija jak ''stary'' i wypuszcza gazy bez bolu ;) oraz herbatka plantex duo, rewelacja:) infacol i sab simplex nie pomogly

dentinox - to nie jest żel na ząbkowanie?

jutro pojde jeszcze raz do lekarza ja dawalam i espumisan i sab simplex i infakol planteks wode koperkowa i nic nawet po czopku glicerynowym zrobil kupke na drugi dzien czasami to juz od zmyslow odchodze bo nie moge patrzec jak maly sie meczy jak chcialam skierowaniwe n a usg brzuzka bo myslalam ze to moze cos innego to lekarka powiedziala ze byly by jeszcze inne objawy i tak sie mecxzymy raz dobry dzien a raz zly zazwyczaj w polowie jedzenia juz sie biedny bzaczyna prezyc i wyginac

Sab Simplex na kolki,mój malutki tez tak miał,ale do 3mies. przejdzie.Tez się prężył i wyginał.I tak jak któraś koleżanka pisała,noszenie,przytulanie,kołysanie,pieluszka ciepła,masowanie i te właśnie witaminki na wypróżnianie się.

Ja odkad jem jablka (codziennie wieczorem 1 gotowane) to wlasnie moja corka nie ma problemow z kupa. Malej nie pomagalo nic (termofor, krople gripe water, bobotic, espumisan, masaze, oklady) tylko pilnowalam by dziecku ZAWSZE sie odbilo i czesto kladlam na brzuszku. powodzenia

U nas skutkował Sab simplex,ale słyszałam ze nie u wszystkich dzieci skutkuje i maja jeszcze większe kolki po tych kropelkach.

Mój mały strasznie uwielbia leżeć na brzuszku:)

a jaką ma buzie? ma jakies kropki? szorstką skóre? zielone kupy na mleku mamy nie są normalne - tym bardziej pieniste - ja stawiam że to skaza - spróbuj na początek wyeliminowac białko ze swojej diety - żadnego mleka, sera - nawet kurczaka itd i zobaczysz czy zauważyłaś zmiane

zadnych kropoek skorka gladziutka czysciutka zazwyvzaj ma pomaranczowe kupi a na ZIELONE PEDIATAR MOWILA ZE przy karmieniu piersia to normalne ze sa zielone a taka pienista to dzis 1 raz zaiuwazylam

jak ma zielone kupki to cos na pewno jest nie tak muj tez ma takie same problemy jak ty ale kupki ma musztardowe,ja odstawiłam mleko od dzisiaj bo nie wiem czy nie ma skazy białkowej jutro ide do lekarza to zobaczymy.

"Pienista kupa może być oznaką nietolerancji (np. laktozy). W takiej sytuacji trzeba skonsultować się z lekarzem." , "Pieniste kupki wskazują przeważnie na nietolerancje białka mleka krowiego". I bądź mądry. Bezwzględnie do lekarza i męczyć konowałów póki nie ulżą dziecku w cierpieniach.