PRACA W HOLANDII OGÓRKI !!!

Był ktoś moze? Pracowal? Praca w szklarni, czy osoba bez doswiadczenia szybko się nauczy ?? Pomozcie bo wyjezdzam za miesiąc !!

To, jak szybko się nauczysz zależy tylko i wyłącznie od Ciebie- nie jest to jakieś bardzo skomplikowane zajęcie, ale dosyć ciężka praca, którą wykonuje mało kobiet.

sobie taką prace na wakacje? Bo bardzo bym chciał spędzić jakiś czas w Holandii!

najłatwiej zgłosić się do biura pośrednictwa pracy

Ja pracowalam przy ogorkach, ale w Szwecji 2 lata z rzedu jezdzilam tam na wakacje, z tym ze byla to praca na powietrzu, kazdy mial swoj rzadek ogorkow zbieral do wiaderka i pozniej zanosilismy to do skrzyni ktora byla umocowana na traktorze, 3 kobiety i 10 meszczyzn, taka byla grupa. Bylo ciezko, ale dalam rady.

Ciezka praca pod wzgledem zbierania ? sadzenia?

jak jedziesz za miesiąc, to planty już dawno będą posadzone ( to akurat najfajniejsza praca ), a trudno pod względem pchania ciężkiego wózka ze skrzynkami, przekładanie tych skrzynek, przedzierania się krzakach- pracowałam kiedyś m. in. w ogórkach i nie wspominam tego najlepiej, no ale to tylko moje skromne zdanie- Ty możesz to odbierać inaczej ps. na długo jedziesz?

Zdecydowanie lepiej zbiera sie truskawki, ogórki kłuja mimo iz ma sie rekawiczki, ale ja najgorzej tego nie wspominam.

No kontrakt jest do końca roku... To ze kłuja to wiem, bo chlopak byl i mówil tyle ze on pracowal w Anglii no, ale w Holandii pewnie tak samo sie sadzi i w ogóle.. Problem w tym ze ja w agencji powiedzialam ze mam doswiadczenie, a nie mam... i tak mysle czy szybko zalapie...:|

hej adasz namiary, niemam roboty!!!jak jedziesz?? ja mam załamke

hej adasz namiary, niemam roboty!!!jak jedziesz?? ja mam załamke

dasz mi namiary?

powiem Ci tak- pracowałam w wielu szklarniach i przy różnych rzeczach (róże, orchidee, ogórki ) i w każdej szklarni, do której szłam, pokazywali co i jak robić, mimo że doświadczenie miałam- każdy ma nieco inny system pracy. Bardzo naściemniałaś z tym doświadczeniem? To nie jest skomplikowana praca, więc załapiesz szybko, nieco trudniej będzie z nabraniem odpowiedniego tempa pracy.

a dasz namiary?? ja potrzebuje wyjechac

No ogolnie powiedziałam co robikam w poprzedniej pracy - sadzenie pielegnacja zbieranie.. Mówią mi żebym miala to gdzies i sie nie przejmowala bo szybko sie naucze, ale boje sie ze to bedzie na zasadzie takiej ze przyjade i kaza robić nic nie pokazujac.. :/ Moj chlopak to umie, ale jak wyladuje 20 rzadkow dalej? Bedzie lipa:P

Nie przejmuj się aż tak bardzo, zwłaszcza że będziesz pracowała ze swoim chłopakiem. Poza tym pokażą Ci co masz robić chociaż z tego względu, że holenderscy szklarniarze są skąpymi ludźmi , przewrażliwionymi na punkcie swoich krzaczków i każdemu muszą pokazać co i jak się robi, żeby im przypadkiem tych plancików nie popsuć ;)

jejku oby oby bo jak sie zczaja ze nic nie potrafie to mnie wyleja :P a samo sadzenie jest trudne?

nie martw się na zapas, bo nie ma czym ;) sadzenie to całkiem fajna i przyjemna praca, ale jak już wcześniej pisałam- za miesiąc to Ty będziesz te ogórki ścinać, bo w holenderskich szklarniach sezon już wystartował, sadzenie czeka Cię dopiero w lecie. A do jakiej miejscowości się wybierasz?

Linburg? Czy limburg? Cos takiego gdzies koło venlo.. Bylas tam może?

Limburg- nie, to nie " moje " okolice

A jaka mialas stawke za godzinę przy tych ogórkach ?

Ja zbieralam ogórki ale w niemczech na polu . tylko to wygląda zupełnie inaczej , zbiera sie je bezposrednio na tasme , a ludzie leżą na takich skrzydłach zamocowanych do ciągnika. strasznie bolały plecy,

ja w ogórkach pracowałam bardzo dawno temu ( jakieś 7 lat temu ) i to raczej dorywczo, więc nie miałam żadnego kontraktu, ale stawka wtedy to było ok 6 euro

A jak stawka za godzine?

Na ręke czy brutto? Bo tam gdzie ja jade dają 8.6 euro brutto za 39h w tygodniu bez weekendów, ale babka powiedziala ze na bank bedzie wiecej godzin i soboty pracujące jak ktoś chce i tak sie zastanawiam czy to przyzwoicie czy marnie.. :/ Nigdy nie bylam zagranica w pracy więc sie nie orientuje..

teraz nie są to jakieś kokosy, znajomi mają około 7-12 euro za godzinę, ale to zależy od rodzaju kontraktu, stażu pracy, no i szefa ;)

No wlasnie ehh zobaczymy...

godzin napewno będziesz miała więcej, czasami pracuje się również w niedzielę, a soboty do 12 zazwyczaj, a stawkę też masz w normie. Jaka to agencja? I co zmieszkaniem? Na własną rękę, czy agencją załatwia?

Agencja zalatwia oplacilismy busa i czekamy na wyjazd.. A firma.. nie chce pisać tutaj :)

lol co to za nick :P Agencja zalatwia oplacilismy busa i czekamy na wyjazd.. A firma .. nie chce pisać tutaj :)