Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość werkala

Jaki to typ mężczyzny?

Polecane posty

Gość werkala

Nie znamy sie osobiście. Na poczatku wydawał się zabawny i szalony. Piszemy i rozmawiamy przez tel. ponad rok. Zaproponowałam dwa razy spotkanie i.... cały czas się wykręca., coś wymyśla, cały czas pod górkę... jesteśmy dorośli, mamy swoje rodziny, spotkanie miałoby być tylko po to by się poznać w tzw. realu. Czy mu wystarczą rozmowy tylko na odległość? Jego zachowanie wydaje mi się bardzo infantylne, czy to dzieciak buszujący w necie który chce się tylko dowartościować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko...jaaaaa
może twchorz i nie ma odwagi a moze ukrywa jakas swoja tajemnice lub wade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slabo tu na Kafe
dziewczyno, nie badz naiwna. on kogos ma - zone np., a ty jestes dla niego tylko odskocznia, gdy mu sie nudzi. zakoncz ta znajomosc, po co zyc zludzeniami, skroro facet nie traktuje cie powaznie i unika spotkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werkala
wiem ze ma żonę, ja mam męza. To wiemy od poczatku, jednak dużo rozmawialiśmy, coś nam to dawało. Jesteśmy dorośli i nie widzę nic złego w tym by poznać się i wyjśc poza net. Od razu uprzedzam że nie chodzi mi o seks. on o tym wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty co
jestes niedowartosciowana i szukasz przyjaciela? Kobiety sa po to, aby je bzykac, a nie z nimi gadac 🖐️ Nie dziwie sie, ze facet nie chce sie z Toba spotkac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W bezpieczny dla siebie i swego sumienia sposób znalazł słuchacza i rozmówcę. Ale nie przewidział że wszystko ma swój finał a za swoje słowa trzeba zapłacić. Teraz gdy przychodzi czas "rozliczenia" ("kolejny krok) mu nie skoro do tego bo przecież to miała być tylko taka bezpieczna forma ulżenia sobie gdy jest się nieszczęśliwym, znudzonym. Rzeczywistość realna i rzeczywistość wirtualna, niektórzy dość dobrze czują się w tych dwóch światach pod warunkiem gdy pozostaną odrębnymi, odseparowanymi od siebie. Cóż, być może należysz do tej drugiej rzeczywistości. Tak jeśli to o czym pisze ma krztę prawdy to możemy go nazwać dzieciakiem, brak odpowiedzialności za swe relacje z innymi to nie objaw dorosłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoohoo
moze sie boi ze ktos was zauwazy i bedzie mial przesrane u żonki;):o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werkala
Mellygion dziękuję za wypowiedź. Myślę ze masz rację, Mało znam sie na tym wirtualnym świecie. Wydakje mi sie chore udawanie że jest się kimś innym, zabawianie się uczuciami innych, manipulowanie ... Ale pzrecież... rózni ludzuie zyją na świecie. Do hoohoo Być moze boi się swojej żony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponuj, ze spotkacie sie w
czworke i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werkala
a wyobraż sobie że proponowałam spotkac się we czwórkę:) dla mnie nie byłoby problemu, on nie chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×