Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kara 5

jestem studentem dziennym!mam 27 lat!i ubezpieczenie z uczelni....pomozcie pliss

Polecane posty

Gość kara 5

CZY NALEZY MI SIE ZA DARMO WIZYTA U LEKARZA ?NIE MAM INNEGO UBEZPIECZENIA BO NIE MAM PRACY I TYLKO UCZELNIANE UBEZPIECZENIE MAM....A BOLI MNIE RĘKA BARDZO I CHCE ISC DO LEKARZA JAKIEGOS ALE NIE WIEM CZY MUSZE MIEC SKIEROWANIE OD RODZINNEGO WCZESNIEJ CZY JAK I CZY PRZYJMA MNIE NA UBEZP.Z UCZELNI ZA DARMO>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwpokeropl
Uczelnia oferuje studentom ubezpieczenia NNW, czyli od nastepstw nieszczesliwych wypadków. Wiec nie mozna sobie z nim biegac do kazdego lekarza. Ubezpieczenie to jest "wazne" w czasie praktyk/obozów/wyjazdów uczelnianych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurwa następna idiotka musisz mieć skierowanie od rodzinnego jak idziesz do lekarza specjalisty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj w dziekanacie
normalnie na uczelni można mieć ubezpieczenie zdrowotne - ja tez mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjbmnbfdsbfdnfdm nfb
studenci maja ubezpieczenie zdrowotne i moga na jego podstawie korzystac z bezplatnej opieki zdrowotnej jak nie wiesz do jakiego isc lekarza to idz to tzw lekarza pierwszego kontaktu i niech on cie dalej kieruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, masz prawo do bezpłatnej opieki medycznej - dokumentem ubezpieczeniowym jest Twoja legitymacja studencka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dooooooooo kara 5
co wy gadacie... studenci dzienne maja tylko ubezpieczenie ktore obowiazuje na terenie uczelni a nie mozna isc sobie do lekarza jakiego sie chce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj w dziekanacie
zapeniam cię, że moje ubezpieczenie nie jest wrtualne - normalnie chodzę do lekarza, do przychodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara 5
A JAKBYM CHCIAL ISC DO REUMATOLOGA BO MNIE BOLA STAWY WSZYSTKIE ITD..to co musze?najpierw do rodzinnego swojego ??tak ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do niektórych specjalistów trzeba mieć skierowanie - najlepiej idź najpierw do rodzinnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale gdzie chodzisz
do przychodni jakiej ???studenckiej rozumiem ??? bo tylko tak mozna..do studenckiej isc....do innej prywatnej nie mozna za darmo ..i koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjbmnbfdsbfdnfdm nfb
ja chodzilem do najzwyklejszej przychodni, lekarzy specjalistów, na badania do szpitala i nie bylo zadnych problemów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale gdzie chodzisz
ALE ON MA JUZ 27 LAT !!!!!WIEC NIE MOZE.. ZAPOMNIALAM ZE UBEZPIECZENIE Z UCZELNI ZDROWOTNE NA DZIENNYCH OBEJMUJE TYCH LUDZI CO NIE SKONCZYLI 26 LAT ..TY JESTES ZA STARY BY CIE TO OBEJMOWALO..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NO WLASCNIE TAK
dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha skonczyl
aha nie widzialam wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz miec ubezpieczenie
z uczelni jesli masz więcej niz 27 lat, tylko trzeba chyba wówczas załatwiac to w jakis specjalny sposób na uczelni, aby uczelnia odprowadzała składki do nfz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloslanne
nie mozna niestety w takim wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloslanne
za stara jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakraleee
nie mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaajakajalahaj
oczywiście, że można ja mam takie ubezpieczenie z uczelni tylko, że trochę późno się obudziłeś, bo uczelnia musi za Ciebie odprowadzać składki do zusu, a żeby to robili trzeba złożyć podanie w dziale spraw bytowych (czy jak to się u Ciebie na uczelni nazywa) potem dostajesz zaświadczenie z numerem ubezpieczenia i na tej podstawie korzystasz z publicznej służby zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypowiadajcie się
jak nie macie pojęcia o sprawie... Możesz mieć 40 lat i ubezpieczenie z uczelni. Na podstawie legitymacji studenckiej ubezpieczenie przysługuje do 26 roku życia. Potem zgłaszasz się do dziekanatu. Jeśli do tej pory byłeś objęty np ubezpieczeniem z ramienia któregoś z rodziców, wówczas przynosisz od tego rodzica taki druczek ZUS coś tam- o wyrejestrowaniu się z tego ubezpieczenia (najlepiej zapytaj w dziekanacie...). Wtedy dostajesz (w dziekanacie właśnie) papierek, że jesteś ubezpieczony przez uczelnię do końca kolejnego roku akademickiego (czyli do 30.09), później tylko przychodzisz z tym papierem coby go podbić na następny rok (tak aż do skończenia studiów lub podjęcia pracy). Co do służby zdrowia.. Na podstawie tego świstka podbitego w dziekanacie masz prawo korzystać z usług lekarzy- najlepiej w przychodni studenckiej, ewentualnie- jak będzie potrzeba ze szpitala. Żeby nie było... Sama korzystam z takiego ubezpieczenia i jak do tej pory byłam u internisty, dermatologa, ginekologa, a nawet zaliczyłam pobyt w szpitalu. Wszelkich niedowiarków i gadających bez sensu tutaj, zapewniam, że nigdzie nie kwestionowano tego ubezpieczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypowiadajcie się
nie wiem czy ma znaczenie, że dopiero teraz będziesz się o to starał... U mnie nie miało, mimo że byłam już jakiś czas po 26 urodzinach... A... dostałam ten papierek od ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahha
a ike mialas lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypowiadajcie się
przepraszam.. "Starała" miało być.. zmieniłam ci płeć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypowiadajcie się
27....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara 5
ale ja juz mam to ubezpieczenie chyba..ja to zalatwialem na poczatku padziernika.ale do dzis nie mam ani papierka ze to mam ani ksiazeczki...chyba dopiero musze odebrac to w dziekanacie prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to sie nie zanmmm
ja to u lekarza musze zawsze pokazywać legitymacje i takie zaswiadczenie o ubezpieczeniu, ktore moj ojciec bierze z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to sie nie zanmmm
kiedys na pogotowiu bylam z pretem wbitym w noge to tez im sama legitymacja nie wystarczyla. musialam pokiwitowac, ze w ciagu 7 dni wysle faksem zaswiadczenie o ubezpieczeniu. a studiuje normalnie dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypowiadajcie się
najlepiej się zapytaj w dziekanacie... ja przy rejestrowaniu się do lekarza jestem proszona o ten druk z ubezpieczeniem... Może po prostu masz jeszcze odebrać ten papier, skoro już coś załatwiałaś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypowiadajcie się
a ja jak byłam w szpitalu nie pokazywałam legitymacji, tylko ten papier z ubezpieczeniem.. wcześniej, jak jeszcze miałam 26 lat i też zdarzyło mi się korzystać z "usług" szpitala, to wystarczyła legitymacja. do kogoś wyżej... czepianie się o różne dowody ubezpieczenia ma czasem miejsce w przypadku szpitali, gdzie biurokracja rządzi i nie mają pojęcia, że legitymacja (do 26 roku życia) poświadcza ubezpieczenie zdrowotne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×