Skoki rozwojowe Waszych dzieci

Hej, interesuje mnie kwestia tylko tego czy Wasze dzieci rzeczywiście zauważalnie przechodziły wszystkie po kolei skoki , w jakim obecnie są wieku i czy skoki pojawiały się jak w zegarku względem tego co się czyta w mądrych książkach :)

U nas były skoki tak jak w schemacie, ale nie towarzyszyło temu marudzenie. Ale umiejętności nabierała wg schematu.

U mojej córki najszybciej rozwinęła się mowa ( 1,5 roczku mówiła pełnymi zdaniami oraz głoski "sz" "cz" ok 2 lat "ż" 2l i 7 m-cy "r"). Rozwój motoryczny: dosyć szybko zaczęła chodzić ( 10 m-cy) co wcale mnie nie zachwyciło :/ ale sporo też raczkowała, więc jest dobrze. W wieku 2,5lat nie dostawiała już nóżki do nóżki schodząc ze schodów ( chyba, że były bardzo wysokie jak w kamienicach). Co do rozwoju motoryki małej. Chwyt pęsetowy dosyć szybko ( nie pamiętam ile miała). Po bazgrotach ominęła okres głowonogów od razu przechodząc do głowotułowiów- co mnie bardzo zaskoczyło, bo postęp w tym kierunku był niemalże z dnia na dzień a okres bazgrotów trwał dosyć długo. W kwietniu skończy 5 lat. Jest niesamowicie rozwinięta i dojrzała co mnie cieszy ze względy na porypany pomysł naszego rządu związany z pójściem 6ciolatków do szkoły -.- Ma bardzo dobrą pamięć, bogate słownictwo i szeroką wiedze ogólną. Stara się pisać literki i chce się ich uczyć ( z nauką liter dopadło ją jak miała 3 lata) jednak do tej pory uważałam to za zbędne w tym wieku i starałam się zajmować ją czymś innym. Przede wszystkim nie chciałam, by nauczyła się czytania globalnego no i się udało ;)

Jak Wasze dzieci przechodziły skoki?

witam