Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brak pomyslu obiadowego

znowuuu

Polecane posty

Gość brak pomyslu obiadowego

cholipa no!jutro zupa musi byc a brak pomyslu.mam szyje z indyka i i cos na zasadzie palek z indyka oczywiscie wloszczyzna jest w domu ziemniaki oraz makaron. no kurcze raz w tyg zupa musi byc i pomysly sie koncza bo wydaje mi sie za kazdym razem ze ledwo co byla(ten czas zapierdziela) jedno wiem na pewno pomidorowa ogorkowa i rosol odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarzynowa pieczarkowa cebulowa krupnik zalewajka barszcz czerwony lub bialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomyslu obiadowego
kaciaa dziekuje za to ze podrzucilas pare pomyslow choc w sumie to tylko jeden jest dla nas do wykorzystania jedynie pieczarkowa o ktorej tez pomyslalam krupnik by sie dobry zjadlo ale chce wykozystac tego indyka a najlepszy dla mnie krupnik to zeberka wieprzowe badz kosc od schabu innej opcji dla mnie nie ma :) no coz kazdy ma tam swoje widzi misie na temat jedzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cebulowa naprawde jest pyszna ja uwielbiam :) z tartym serem grzankami lub groszkiem ptysiowym :) i chyba dzisiaj zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomyslu obiadowego
ja tez ale niestety obiad musi byc zrobiony aby 2 osoby jadly a tym bardziej ze ta brzydsza polowka jest prowodyrem koniecznosci zupy raz w tyg na obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jesteś głupia
To może niech sobie brzydsza połówka sama ugotuje co tydzień inną zupę, skoro "musi być zupa" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa uuuuu sialalalaaaaaaaa
szczawiowa buraczkowa zarzucajka porowa kapuśniak z zasmażką fasolowa grochowa z kiełbasą żurek jarzynowa z makaronem, z ryżem z kaszą manną biorąc pod uwagę fakt, że zupę gotujesz raz na tydzień, to częstotliwość pojawiania się danej zupy na talerzu wynosi raz na 2 miesiące, to za często?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomyslu obiadowego
ja nie wiem ludzie jestem glupia ze raz w tyg gotuje zupe bo moj partner ma wieczorem sportowa pasje przed ktora nie chce jesc ciezkiego obiadu to po pierwsze po 2 owszem moze i czesto sie nie powtarzaja zupy ale nizapominajmy o tym ze chce ugotowac na indyku ktory jest w lodowce a nie np gotowac zurek na bialej ktora bym musiala kupic bo po co a po 3 fakt moze i sporo zup jest ale sa zupy ktorych np on nie zje a sa takie ktorych ja nie tkne poza tym szczawiowa zima?co moze szczaw ze sloiczka?raz gotowalam i dziekuje bardzo byly te twardsze lodyzki od szczawiu.szczawiowa jak i np mloda kapusta na krotko jest w sezonie najlepsza i wtedy to nawet co tydz ja moge robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jesteś głupia
jak on ma pasję, to ty musisz w garach stać? Może jakby sobie musiał sam tę zupę ugotować, to i pasji by mu się odechciało???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomyslu obiadowego
widze ze wypowiada sie tu osoba ktora albo jest samotna albo zla na szczescie innych.ja stoje w garach?nie znasz mnie wiec sie nie wypowiadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jesteś głupia
nie jestem sama i nie mam nic do szczęścia innych, ja po prostu lubię gotować to na co mam ochotę i kiedy mam ochotę, a nie pod czyjeś widzimisię. A jak mój facet ma jakąś specjalną zachciankę kulinarną to robi zakupy i sam gotuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomyslu obiadowego
no widzisz ja tez lubie gotowac ale tak zeby i mi i jemu smakowalo dlatego czasem pomyslow brak bo sama nawet nie wiesz na co masz ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomyslu obiadowego
a co do gotowania w jego wykonaniu?no potrafi i nie raz gotuje tyle ze wiesz ja pracuje od 10 do 18 on od 6 do 14 a raczej czesto do 16 ja na miejscu i mam do pracy15 min a on prawie godzine skoro pasje ma na 18.30 to jak myslisz mialby czas na ugotowanie zupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenk
aaa uuu-jak ty liczysz ,kobieto -zupa raz na tydzień czyli w miesiącu 4 zupy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenk
Sorry-nie zauważyłam tej DANEJ zupy -sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jesteś głupia
Dobra, usprawiedliwiaj to sobie jak chcesz, ja ciągle myślę nad tą Twoją zupą z indyka, ale skoro większość odrzuciłaś to nie wiem co Ci poradzić. Może zrób taki wywar warzywny z tą szyją, ale jarzyny pokrój np. w półplasterki, jak już się ugotują wyjmij szyję, a wrzuć posiekaną pekińską, trochę zielonego groszku (najlepiej mrożonego), dodaj jakiś malutki makaron (np. taki co wygląda jak ryż albo takie malutkie gwiazdki), koncentrat pomidorowy albo zmiksowane pomidory puszkowe, dopraw bazylią, a na talerzu posyp startym żółtym serem. Czasami robię taką śmieciówkę, bo lubię ten ser jak się topi w zupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jesteś głupia
Tzn. trochę posiekanej kapusty, nie całą, a jak nie lubisz to może być bez. Może też być biała drobno pokrojona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomyslu obiadowego
hahaha widze kobieto ze dla ciebie jestem typowa kobieta ktora podstawia wszystko pod nosek faceta a pozniej go tlumaczy no i tu poraz kolejny raz powiem ci NIE ZNASZ mnie ale spoko wiem o co chodzi bo mam takie 2 kolezanki ktore juz stawiaja gotowy obiad na stole bo PAN wlasnie drzwi otwiera...hehe u mnie na odwrot ja przycodze i moj mi obiad naklada :):):) owszem zazwyczaj ja go przed praca przygotuje a zwlaszcza wtedy kiedy on ma nadgodziny no ale coz nie mozna miec wszystkiego :P smieciowka taka warzywna?hmmm z tego co pamietam mam koncowke kapusty w lodowce tylko co jeszcze tam dac?byle nie fasolka szparagowa bo nie tyle co moje kubki smakowe jej nie lubia a nawet przez gardlo nie cce przejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja robie a la groszkową:)
własnie na wywarze z indyka, kroje warzywa( marchew, por, seler, ziemniaki, ) , gotuję ,pod koniec wrzucam zielony groszek, wychodzi taki lekki rosłołek z groszkiem naprawdę smaczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jesteś głupia
no właśnie napisałam, żeby groszek z mrożonki wrzucić, właśnie do takiej śmieciówki świetnie pasuje i komponuje się nieźle z pomidorami serem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja robie a la groszkową:)
ale ja nie dodaje do tego zadnych pomidorów ani sera - tylko to co napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jesteś głupia
wiem, ale ja wcześniej pisałam o takiej z pomidorami, a autorka się zastanawia co jeszcze dodać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomyslu obiadowego
czesc to znowu ja :) zupa zrobiona z marchewy pietruszki ziemniakow porow zalegajacej kapusty i groszku zielonego odrobina koncentratu i przyprawiona pikantnie wyszla dobra a jarzynowych a zwlaszcza z zawartoscia fasolki szparagowej czy brukselki nie lubie a tu jednak taka niespodzianka :) super smieciowa a tresciwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×