czy powinnem spytać mame o ojca

mój ojciec zostawił nas gdy byłem mały w zasadzie zrobił to tuż po moim urodzeniu czy powinnienem spytać mame o niego?? w zasadzie zawsze go nienawidziłem ale od niedawna zastanawiam sie jaki był

??

zapewne był złamanym fiutem

Ja bym spytała... Czemu go nienawidzisz.. w sumie nie wiesz czemu was zostawił... A jak znasz to tylko stronę matki!! A może całej prawdy ci nie mówi... a jak okaże sie draniem to będziesz miec spokojne sumienie... albo okaże sie jeszcze kimś innym...

to wiem bez pytabia jej ale coś wiecej bym chciał od kilku dni sni mi sie jeden facet zastanawiam się czy to nie on to dziwne

"w sumie nie wiesz czemu was zostawił... " matkę mógł sobie zlać, ale dziecko?

teraz podobno ma cudowna rodzinke i synka!! podobno zostawił nas bo mam niewłaściwą płeć

Czy na tym coś tracisz ?? W sumie nie...

no ale jak zacząc to zdeka truna rozmowa

trudna nie trudna... jak cię korci ta sprawa to dasz sobie radę !!

heh no ale co podejśc do matki i spytac mamuś jaki on był??

Nie! najpierw ja uprzedź o tym co zamierzasz i powiedz ze mimo jej protestów chcesz go poznac czy odnaleśc... nie pytaj jaki był... później dopiero... Spytaj się o przyjaciół rodzine gdzie mieszkał.. itd...

nie nie nie ja niechce go spotkać!! niechce go wogule pozanawać boje sie ze gdyby znalazł sie ok metra odemnie nawet 2 czy 3 metrów to bym mu wpierdolił za to co zrobił mamie chciałbym sie tylko dowiedziec jak jestem podobny do niego czy to wogule ma sens??

Wina zawsze leży po środku.. skąd wiesz czy towja mam nie będzie zmyslac żebys go bardziej nienawidził?? Nie wiesz jak było!! A mama prawdy na pewno ci całej nie powie

trudna sprawa :( ale każdy poszukuje swoich korzeni... matce się nie dziw i kochaj ją nada;l mimo wszystko bo tyle lat Cię kocha bezwarunkowo i nigdy Cię nie zostawiła choć mogła przecież... a ojciec? może zapytaj dziadków o niego? i nie drąż zbyt tematu bo może się okazać, że nie bezpodstawnie go nienawidzisz....:(