Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Idealistkaa

Co czynić drogie panie? :)

Polecane posty

Powiedzcie mi, co mam zrobić, jak pokazać mojemu byłemu, że jestem szczęśliwa? Że... że bez niego daję radę, jest mi całkiem obojętny.. Zranił mnie i umawia się teraz z innymi, gnojek, gówniarz... Rzucił mnie jakieś 3mce temu, najgorsze jest to, że musimy codziennie się widywać. Może udawać, że mam innego, lub, że sie umawiam z kimś? Chcę, żeby zobaczył, że (tak jak to sobie najwyraźniej założył) że nie jestem smutna i przygnębiona ani nie popadłam w żadną rozpacz.. Może macie jakieś konkretne pomysły, np odbiore przy nim telefon i poudaję, że z kimś rozmawiam:) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuyhtyjytjityrji
Najlepiej po prostu go zlewaj i często się uśmiechaj do ludzi. Bądź pogodna, śmiej się, zartuj. A jego ignoruj i miej w nosie. Udawane rozmowy są ryzykowme moim zdaniem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuyhtyjytjityrji
Więcej osiągniesz, gdy będzie widział, że kwitniesz i promieniejesz. To da mu do myslenia, że w Twoim życiu jest ktoś, kto tak wspaniale Cię uszczęśliwia... Będzie widział, że ktoś dodaje Ci skrzydeł, ale wszystko będzie osnute mgiełką tajemnicy. I to mu da najwięcej do myślenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak ciągle robię, nieustannie chodzi mi bardziej o jakiś konkretny pomysł, misterny plan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez bym musiala cos tajkiego zrobic bo inaczej umarlabym ze wscieklosci. co za dupek . ja na twoim miejscu sprowadzilabym jakiegos fajnego przystojniaka niech przyjdzie kiedys po ciebie . codziennie sie widzicie, ale w szkole , w pracy? masz jakiegos fajnego kolege ktory moglby troche dla ciebie pograc?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm w sumie nie chodzi mi o zadne gierki,ale chce go zalatwic jego wlasna bronia czyli flirtem z kilkoma na raz..a sluchajcie sie ostatnio dowiedzialam, ze on specjalnie sie umawia z dziewczyna bo jej ojciec ma gdzies wtyki tam, gdzie On chce sie załapać! Bezczelny.. Widzimy sie w szkole. Kolega raczej nie, ie mam zadnego zaufanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrrrr
a jesteś ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drogi Faith Hope Glory. Nie tęsknie za jego fiutem , nie uprawiałam z nim seksu, a to co było miedzy nami to miłośc, prawdziwa, trwajaca długo i czysta milosc, a to jak sie zachowal dalej chodzi mi po glowie i nie moge znalezc na to odpowiedzi. andrrrr : co jestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plan krótkiej piłki
miłosc to nie byla tylko ci sie tak wydaje albo byl to jej inny rodzaj niz oczekiwany wiec daj sobie siana z takim mysleniem i udowadnianiem czegos bo sie pograzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrrrr
szczęśliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skad Wy mozecie wiedziec czy to byla milosc, obcy mi nieznani ludzie, co? miłość była, ale już jej nie ma. Nic nie trwa wiecznie nawet miłość. A nasza się... skończyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adrrrr - sczerze mówiąc , niezbyt czaami myślę o nim i czuję, że go kocham. ale staram się te myśli jak najszybciej odpedzać od siebie bo wiem, że to już nie ma sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skad Wy mozecie wiedziec czy to byla milosc, obcy mi nieznani ludzie, co? bo po pierwsze zeby wiedziec czy to milosc czy nie to trzeba troche zaczekac , pobyc ze soba, dobrze, doskonale sie poznac, oraz przede wszystkim pozwolic na to by chemia przestala miedzy wamid zialac, tak abyscie byli w stanie na trzezwo ocenic sytuacje. przez ok 0,5 roku jestes w fazie zakochania, moze to trwac dluzej do 1,5 roku sprawa indywidualna. dopoki nie poznasz kogos dohglebnie, nie mozesz mowic o milosci to czysta hipokryzja. niestety cala m,asa ludzi myli pojecie milosc od zakochania...troche nauki by nie zaszkodzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plan krótkiej piłki
nie ma sensu dyskusja z idealistką, bo ona ma swoją bajkę i się nakręca.Wiesz w ogóle co to jest i jak wygląda miłość? Wieczna to jest śmierć i podatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie lepiej z nim porozmawiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my byliśmy ze soba rok. wiem co to jest miłość to była miłość, nie przerzywałaś nigdy miłości? może napisać Ci na czym to polega? masz swoje durne zdanie i sie go trzymasz. na pewno miała/miałeś za soba kilka prawdziwych milosci i sie one skonczyły, tak jak w mojej sytuacji, nieprawdaz? bo to co teraz wygadujesz to czysty absurd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porozmawiać z nim... nie, ja mam resztki swojego honoru, próbowałam raz , drugi . Nie chce tego ja nie chce do tego wraca (chyba..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my byliśmy ze soba rok. wiem co to jest miłość to była miłość, nie przerzywałaś nigdy miłości? może napisać Ci na czym to polega? masz swoje durne zdanie i sie go trzymasz. na pewno miała/miałeś za soba kilka prawdziwych milosci i sie one skonczyły, tak jak w mojej sytuacji, nieprawdaz? bo to co teraz wygadujesz to czysty absurd chyba sie posikam ze smiechu:):):):):).. nie no ok, jestes po prostu mloda i jeszzce tego nie ogarniasz, chocbby nei wiem jak cholernie bylabys przekonana ze masz racje to tak nie jest ale masz prawo o tym nie wiedziec. za pare lat sama zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wanilioweniebo^^^^
Idealistka to Ty pisałaś temat "rzucił mnie chłopak" a co do tego, co robić. Olać i żyć własnym życiem, to najlepsza rada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wanilioweniebo^^^^
to było pytanie, zapomniałam o ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to ja, ale wtedy byłam pod wpływem emocji , które już opadły:) na szczęście..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idealistko napisalam wczesniej, moj pierwszy wpis, przeczytaj uwaznie. po pierwsze chemia, i to nie sa moje wymysly. potweirdzone naukowo fakty. poczytaj sobie o fazach milosci po drugie-aby moc stwierdzic ze sie kogos naprawde kocha trzeba tego kogos bardzo dobrze poznac. przez rok w dodatku nie mieszkajac ze soba nie jest to mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miedzy nami była chemia, a spotykalismy sie powiedzialabym zbyt czesto, zreszta co ja bede sie z Toba kłócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plan krótkiej piłki
Germaine mnie wyręczyła w wyjaśnieniu.Dodam, że kochałem 2 razy.W wieku nastu lat platonicznie i wiele lat później dojrzałą miłością przez 2 lata i nie mnie przeszło, ale tej niby bardziej zaangażowanej,krzykliwej, zdeklarowanej stronie, więc wiem wszystko na temat. Miłośc do dziecka może być najlepsza, jeśli jest zdrowa, więc musi byc też krytyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie plan krotkiej pilki. idealistko, po prostu kiedys sama zrozumiesz. ale musisz sama pewne rzeczy "przegryzc". powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×