Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jebne zara

czemu ludzie są takimi ciemniakami jeśli chodzi o banany?

Polecane posty

Gość jebne zara

zabrałem sie dzis do banana i nagle, moja kuzynka jak nie skoczy i każe mi odciąć góny kawałek banana bo tam niby jakieś robactwo jest.Od dziecka żre banany z końcówkami i nic mi nie jest a niektórzy taki kawał banana potrafią odciąć :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucylou
moja babcia dla pewności obcina oba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jebne zara
ale czemu? co jest kurwa w tych bananach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jebne zara
też podobno słyszy sie, że jak sie banana solą posypie to wychodzi z niego robak, ja pierdole, w co te ciemne ludzie wierzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna z odzysku
ja tez odcinam obydwie końcówki. Piszesz ze nic Tobie nie jest.A robiles badanie pod kątem pasożytów w organizmie?Moze masz w sobie juz nieźle rozwiniete życie wewnetrzne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna z odzysku
Oto co znalazlam w necie o bananach :) Ponieważ w tych owocach lubią gnieździć się pierwotniaki Giardia lamblia. W koniuszku jednego banana może być nawet tysiąc cyst pierwotniaka! Dlatego przed zjedzeniem banana warto odkroić jego końce! W ten sposób można uniknąć zakażenia i długiego leczenia. Co nam grozi? Lamblioza atakuje jelita i drogi żółciowe. Jeśli pasożyty dostaną się do przewodu pokarmowego, osiedlają się w dwunastnicy i tzw. jelicie czczym. Przyczepiają się do jego ścianek i... zaczynają się rozmnażać. Tutaj przeobrażają się w bardzo oporne cysty, które są wydalane z kałem. Objawy: Najczęściej zakażenie przebiega bezobjawowo. Dolegliwości mogące świadczyć o chorobie pojawiają się 1-3 tygodnie od zarażenia. Są to: wodnista biegunka, bóle brzucha (często kolki), wzdęcia, odbijania, nudności. Objawom może towarzyszyć podwyższona temperatura, bóle głowy, złe samopoczucie. Na podstawie tych dolegliwości trudno jednak jednoznacznie stwierdzić lambliozę. Może to być równie dobrze niestrawność. Następnie choroba przechodzi w stan przewlekły. O zakażeniu mogą świadczyć takie objawy jak: wzdęcia brzucha, wysypka (lamblie często powodują alergie!). Na podstawie tych dolegliwości nadal jednak trudno postawić właściwą diagnozę. Dlatego lamblioza długo pozostaje nierozpoznana. Jest to bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla dzieci. Lamblie pozbawiają jelita naturalnej flory bakteryjnej, wyjaławiają je i zaburzają wchłanianie substancji odżywczych i minerałów, m.in. cynku, magnezu, wapnia, potasu. U dzieci pasożyty zakłócają trawienie tłuszczów i węglowodanów. Jeśli do tego dojdzie niedobór witamin i utrata białka podczas biegunek, wówczas choroba prowadzi do niedożywienia i upośledza rozwój fizyczny malucha. Diagnoza Ponieważ objawy choroby są mylące, aby rozpoznać lambliozę, należy wykonać specjalistyczne badania. Nie wystarczy pojedyncza analiza kału. Cysty lamblii są bowiem wydalane w różnych ilościach w zależności od fazy choroby. Najlepszym badaniem potwierdzającym zakażenie jest test immunoenzymatyczny (ELISA). Wykrywa on przeciwciała przeciw lambliom. Leczenie choroby polega na podawaniu preparatów z grupy tzw. chemioterapeutyków. Zaleca się ograniczenie pokarmów zawierających węglowodany (makarony, chleb, słodycze), bo sprzyjają rozmnażaniu się lamblii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j_ulka
czasami się zdarza że w tej końcówce zagnieżdża się pasożyt, nie we wszystkich bananach, ale po co jeść tego robaczka. Jak ktoś lubi i mu nie przeszkadza to niech nie odcina. Mi osobiście ta końcówka nie smakuje bo jest gorzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to że ty nie znaczy ze wszyscy
ja tez obcinam oba i się ze mnie śmieją :) co komu do kogo - nie zjem w całości i tyle, tak się nauczyłam i koniec. i co komu do tego. ktos chce w całości niech je, kto nie chce niech nie je. nikt się jakoś nie oburza jak ludzie obierja jabłko ze skórki (a przecież wiadomo e tam dużo witamin i dużo jabłka z reszta się marnuje). a do tego się przyczepiasz....poza tym, że coś cie ominęło/na cos nie zachorowales to nie znaczy ze tego tam w ogole nie ma (nie chodzi mi juz o te banany bo już nie wiem na prawdę jak z nimi jest) ale ogólnie...np jagody w lesie niemyte, moga byc zarażone czymś tam....jeden je przwez całe życie i nic mu nie będzie bo ma szczęście i nie trafił na te "zakażone" a inny trafi od razu na te 'złe". od surowego mięsa można sie toxoplazmowża zarazić....jeden nie zachoruje przez całe życie mimo że wpieprza dużo mięsa/nie umyje dobrze rąk po np. dotykaniu surowego/ma koty itp a inny trafi na ferelny kawałek, źle ręce umyje i już.....i takich przykładów jest tysiące...to że ktoś na coś od zcegoś nie zachorował, nie znaczy że tego nie ma....nie chodzi mi już o te banany (bo nie wiem jak z nimi na prawdę jest) ale chcę tu nakłonić do myslenia czasem i zastanowienia się, że jak ja nie zachorowałem tzn że nic złego w tym i w tym nie ma.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dobre prowo
wracają stare czasy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to że ty nie znaczy ze wszyscy
no nie wiem, ja tu żadnych zabobonów ani czary-mary nie widzę...wystarczy spojrzeć na każdego, każdego w dzisiejszych czasach głowa boli/ma jakieś alergie nie wiadomo od czego....i powodem tego mogą być pasożyty właśnie(różne) wiec nie wiem co w tym takiego średniowiecznego:/ czasami wystarczy trochę pomyśleć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaRinKa_
bo tam niby jakaś bakteria w tej czarnej końcówce siedzi i nie można jej jeść bo się jakaś egzotyczna choroba przyczepi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×