Gdy kobieta zdobywa mężczyznę..

Jak mężczyźni reagują na to, że to kobieta się o nich stara? Pomaga, jest miła, pamięta o nich? Interesują się w ogóle taką kobietą?

gdy kobieta zdobywa mezczyzne od razu jest na straconej pozycji. kiedy facet stara sie o kobiete, podrywa ja i w koncu zdobywa czuje sie jak zwycięzca. kobieta to jego trofeum. ogolnie najlepiej jak kobieta ciagle nie pozwala zdobyc siebie do konca. bo przeciez najlepsze jest gonienie kroliczka......

Jak mężczyźni reagują na to, że to kobieta się o nich stara ? Pomaga, jest miła, pamięta o nich? Interesują się w ogóle taką kobietą? chyba Ci sie pomylilo zdobywanie z byciem matką

no jeżeli facet nie ma co robić w życiu to będzie ganiał królika

chyba sie cos wa pojebało z tymi królikami. dzisiejsi mężczyźni mają w dupie gonienie królika. mogą sobie pooglądac dupy na internecie. ale żeby już ruszyć dupę i pouganiać sie za dziewczyną to zapomnij kobieto! nie w tym życiu! :D tv piwo i internet. tyle. a ty możesz biegać gonić i latać z jęzorem na brodzie a on nawet nie zauważy jak będziesz miałą zielone włosy :) trzeba sie zająć soba i mieć ich w dupie :) i broń boże se kobieto flaków nie wypruwaj. idź lepiej na zakupy, kup sobie coś dobrego lazanie i oglądnij ulubiony serial. ;)

no ok, takich odpowiedzi się spodziewałam. łączyła nas kilka lat temu piękna wspólna historia, po której kompletnie straciliśmy ze sobą kontakt. Teraz, po takim czasie, gdy się spotkaliśmy, poczułam znów coś do niego i nie wiem jak mu dać znać o tym. Przyjaźnimy się teraz i nie chcę zniszczyć tej przyjaźni , za bardzo mi na nim zależy. A boję się, że gdy wyznam mu to co czuje, on ucieknie i się przestraszy.

nie chodzi nawet o to. raczej żeby się dogadać. np facet jest idiotą to powinien być z idiotką. nawet nie muszą za sobą jakoś ganiać, oni mają takie radary w głowie ze tak na serio to tylko idioci/idiotki ich interesują bo całej reszty nie rozumią. coś jak piłkaz i modelka albo prezydenci i aktorki albo kosmonauci i aktorki albo milionerzy i aktorki itd

Powiem tak, normalny czlowiek bedzie zadowolony z tego, ze bedziesz sie o niego starac. Osobiscie nie chcialbym sie domyslac, co czuje osoba, ktora bym kochal. Jesli dziewczyna by sie starala, pokazywala, ze jej zalezy to ja tym bardziej bym to pokazal.

to daj mu jasno znac, ze jestes zainteresowana glebsza znajomoscia. jak bedzie zainteresowany to zacznie dzialac

pele Roznie to bywa, ale kazdy z nas ma swoj wybor. Jesli spotykasz sie z kims i widzisz, ze to debil, to po prostu masz go gdzies, jesli go nie olejesz, to pozniej mozesz miec pretensje tylko do siebie.

reer Masz racje, faceci lubia jasne sytuacje, a nie takie,w ktorych sa zmuszeni "czytac mysli " :)

masz racje, sam nie wiele rozumiem poza kopaniem piłki ale debile mnie męczą.

Jeżeli fajna dziewczyna będzie okazywać komuś zainteresowanie, to chłopak będzie po prostu szczęściarzem. I na pewno będzie zadowolony, bez dwóch zdań. Kto by nie był?

Czesc, tak konkretnie to kiedy kobieta sie stara o mezczyzne to jest to sygnal dla niego ze jej na nim zalezy i to jest dobry sygnal bo w zwiazku to dwie osoby musza sie starac, tylko niedojrzaly idiota taka dziewczyne wysmieje lub wykorzysta. Ja niestety takiej kobiety nigdy nie spotkalem ktora okazalaby mi swoje zainteresowanie, wszystkie chcialy tylko brac a mam juz 34 lata :( szczesciarz z niego. To byla odpowiedz na pierwsze twoje pytanie, drugie to byly twoje watpliwosci czy powiedziec mu o swoich uczuciach i czy on nie ucieknie? Powiem Ci tak: zapytaj go wprost bo kazdy na forum napisze ci inaczej, lub staraj sie o niego obserwujac go jednoczesnie czy on to docenia i robi dokladnie to samo co ty czyli czy tez sie stara, jesli tego nie tobi to prawdopodobnie to milosc w jedna strone i wtedy daj sobie spokoj. pozdrawiam i szczescia zycze.

poharatało wam czajniki z tym gonieniem króliczka czy co? wymaślają jakieś glupawe slogany i się nimi chwalą. g0wno wiecie tak naprawdę o tym jak myśli facet :o

http://niesmiali.net.pl/ Nieśmiałość i Samotność

temat z 2011... nie odgrzewajscie takich, raczej autorzy juz nei czytaja

Ja uważam, że facet musi zdobywać. Sama byłam w takiej sytuacji, poznałam ideał, ale myślę, że byłam za miła, za bardzo zaangażowana, zawsze chętna do pomocy, dawałam mu odczuć, że mi zależy i...trach olał mnie, traktował jak coś oczywistego, co mu się należy, wiedział, że ma mnie na skinienie. Wkurzyłam się po tym olaniu, zaczęłam traktować chłodno, w końcu zerwałam kontakt, czasami bywałam złośliwa i rzuciłam całą znajomość w cholerę..no i się obudził, zaczął za mną się uganiać, zaczął zabiegać i widzieć, że jednak można mnie stracić, jednak po tym jak mnie olał już nie mogłam mu więcej zaufać i nie chciałam spróbować ponownie. Efekt? Lata za mną już 2 lata, a jak miał mnie na wyciągnięcie ręki to nie doceniał i lekceważył.

dopisz jeszcze, że żadnej chemii między wami nie było i wszystko jasne, nie odpuściłaś bo był ideałem, i jak to się ma do ogółu?? NIJAK.