Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak sie zastanawiamy

Budowa małego domku

Polecane posty

Gość tak sie zastanawiamy

Mamy niewielką działkę i też nie zbyt dużo oszczędności, chcieliśmy wybudować na działce domek, nieduży dla 2 osób (dzieci nie planujemy, może kiedyś jedno) i znalazłam taki projekt: http://pprojekt.pl/projekt447-florek,opis.html Co myślicie? Wydaje się być tani w budowie, zamiast dachu na garażu chcieliśmy zrobić taras i zamiast gabinetu na dole łazienkę. Te pokoiki na górze są małe ale na sypialnie w sam raz chyba? Co sądzicie o takim projekcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martulkaaaa
Skoro domek ma być tylko dla Was dwojga, to po co budować dom z poddaszem użytkowym? Raz wyjdzie znacznie droższy, a dwa znacznie wzrosną koszty jego ogrzewania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie zastanawiamy
dlatego z poddaszem bo na parterowe jest potrzebna większa działka, poza tym nie chcemy brać kredytu i najpierw zrobilibyśmy dół a górę powoli moglibyśmy kończyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umeblowanie jest nie w skali i to w straszny sposób- spróbuj sobie na kartce narysować kuchnie 4,9 i ja urządzic- nie bedzie łatwo. Skosy na pietrze znacznie ograniczą mozliwość umeblowania (im mniejszy domek tym sa bardziej dotkliwe) zwłaszcza w garderobie- takie ładne duze szafy to tylko z jednej strony, a z drugiej to moze buty w pudełkach sie zmieszcza W miejscu gabinetu nie bardzo mozna urządzic łazienkę- brak wentylacji (schody po drodze mogą znacznie utrudnic jej przeprojektowanie). Do tego wejscie do kibelka bedzie spod kanapy Generalnie do rzutu parteru mozna dorzucic jeden pokój i nie trzeba pietra- czy działka nie zdzierży odrobinę wiekszej powierzchni zabudowy? Wygoda nieporównywalna, brak schodów, skosów, jeden korytarz..... Rzuc sobie okiem na układ w tym projekcie- jest wszystko co potrzeba, ale drogi dach: http://projekty.muratordom.pl/parterowe/projekt_uroczy,81,1,1.htm?nr=42

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martulkaaaa
Przepraszam, że się czepiam ;-) ale ja bym trochę zmieniła rozkład pomieszczeń na dole. Jest tam ładny i jasny salon. Ale wyjście z toalety wprost do salonu? Moim zdaniem to fatalny pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie zastanawiamy
myśleliśmy jeszcze o domku kanadyjskim, albo max2 http://www.domymax.pl/dom/max2/ albo ten http://www.domymax.pl/dom/max3/ ten max3 bardziej mi się podoba chociaż jest droższy. Montaż kosztuje 10 tys więc jesli raczej nie zmieścimy się w 200 tysiącach z wykończeniem i meblami... Co sądzicie o tym max2?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie zastanawiamy
max 3 jest chyba bardziej funkcjonalny, do kotłowni można wejść od razu z domu, większa łazienka i ogólnie większe pomieszczenia ale nie wiem czy wystarczy nam 200 tys ze wszystkim? wykończenie, meble, kostka na wjazd, centralne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze wszystkim- wątpię. Nawet tanim kosztem. Wydaje mi się, ze sam dom wyniesie 250, wykończony bez mebli, o kostkach brukowych nie wspominając.Ale oczywiscie wszystko zależy od różnyuch czynników- choćby lokalizacji, dostępu do tanich robotników, zaprzyjażnionej hurtowni.... 2 wklejone teraz projekty są sporo wieksze- choćby dlatego, ze maja 3 sypialnie (ponoć wam tyle nie potrzeba) - może warto posukać takiego 70-80 m parterowca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie zastanawiamy
no tak, parterowe są według mnie lepsze ale trzeba jednak od razu skończyć żeby się wprowadzić a z poddaszem można powoli robić i mieszkać na dole. Domy kanadyjskie są tańsze ale z drugiej strony murowany robilibyśmy w systemie gospodarczym (mąż, bracia i tata) więc odpadają koszty robocizny, tyle że co taniej wyjdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie dużo oszczędności
a na utrzymanie tego domku będziecie mieli? Bo dom to jak dziecko, nie wystarczy mieć, trzeba jeszcze utrzmać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty powyzej nie cwaniakuj
bo jaki przecietny polak ma 200tys oszczednosci? :o co cie to obchodzi czy utrzymaja dom? o to autorka nie pytala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martulkaaaa
Projekt, który wkleiłam wcześniej ma poddasze, które można zaadaptować w późniejszym okresie. Nie polecam kanadyjczyka. W środku słychać, co robią inni (kiedy będziecie mieszkać tam sami, to nie problem, ale jak będzie dziecko/dzieci, to będzie bardziej kłopotliwe) plus ciężko go ogrzać, zwłaszcza gdy będzie wybudowany w tańszej wersji, więc nie będzie miał super izolacji. O tym się nie myśli, ale jak później trzeba płacić grube tysiące za ogrzewanie, to już nie jest wesoło. Skorzystaj z okazji, że masz pomoc w rodzinie i muruj. Wyjdzie znacznie solidniejszy dom :-) I moim zdaniem tańszy, zwłaszcza w dłuższej perspektywie. No i kanadyjczyk skrzypi i trzeszczy. Ciężko jest też przymocować różne meble do ścian, trzeba szukać belek konstrukcyjnych w ścianach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie dużo oszczędności
to ty nie cwaniakuj! Jakby autorka wszystko wiedziała, to by tego wątku nie zakładała, bo po co? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie dużo oszczędności
martulka, która mądrze pisze też według ciebie cwaniakuje pisząc o kosztach póżniejszego grzania? najpierw zastanów się a potem wymądrzaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie zastanawiamy
dzięki :) nawet fajny ten projekt. Co do utrzymania domu to o to sie nie martw bo mieszkamy teraz w domu i radzimy sobie. Więcej szczerze mowiąc nas kosztowało mieszkanie w bloku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martulkaaaa
No tak, ale nie mieszkacie pewnie teraz w kanadyjczyku? To są zupełnie nieporównywalne koszty ogrzewania. Mówię z własnego doświadczenia, bo w takim mieszkałam. Musiałam się szybko wyprowadzić z mieszkania, a kanadyjczyka postawili nam w parę miesięcy, dlatego się na niego zdecydowaliśmy. Ale rachunki po 2 tysiące za gaz za dwa miesiące to było przegięcie. Na dodatek w ciągu dnia, kiedy nas nie było w domu, ogrzewanie działało w trybie nocnym, więc wcale nie było ciepło w domu stale. I w zimie co wieczór paliliśmy w kominku. Tak mi jeszcze przyszło do głowy a propos Twojego pomysły wykańczania góry po wprowadzeniu się - wyobrażasz sobie, jaki to będzie syf i ile dni spędzisz na sprzątaniu? Lepiej wybrać projekt mniejszego domu, ale wykończyć go w środku przed wprowadzeniem się, a później, razem z pomocą rodziny wymurować garaż i taras lub werandę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martulkaaaa z całym szacunkiem, ale to co piszesz przypomina "już nigdy nie kupię sobie czerwonego samochodu, bo dużo pali". W kanadyjczyku nie jest z natury zimno i już - wazna jest grubość ocieplenia, starannosć jego wykonania, szczelnosć okien, dobór systemu ogrzewania.... Najwiekszą wada poprawnie wykonanego kanadyjczyka w kwestii ogrzewania jest jego szybkie wychładzanie sie. Reszta to juz własnie kwestia "gdzie wbic kolek" rynna sie urwała 2 tygodnie temu, katastrofa bo sciana namokła i się wali" "głośny strop"- tu sie zgadzam i popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do sposobu wykonania- w latach 90 własciciel domu wraz z cieślą postawili taki własnie jak w pierszym linku domek- we dwójke. Artykuł był w starym muratorze, ktorego juz w tej chwili nie mam. Tak ze metoda gospodarcza jest mozliwa (i dokladniejsza niz firmowa, pod warunkiem, ze sie posiada wiedzę )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martulkaaaa
Możliwe, że bredzę :-) Nie oszczędzaliśmy szczególnie na materiałach, okna były najdroższe dostępne, ocieplenie najgrubsze z opcji oferowanych przez wykonawcę itp. A mimo tego było zimno. Szybko się wychładza - zgadza się. Dlatego więcej się płaci za jego ogrzewanie i dlatego nie polecam. Nie wiem, co masz na myśli w związku z kolorem samochodu, ale ja generalnie mam niskie IQ, więc wielu rzeczy nie rozumiem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamelalala
ja bym pozbierala jeszcze z 200tys albo wziela kredyt zobaczycie to znaczy vudowac dom jak z dnia na dzien rodza sie nieplanowane koszty .. a nie ma co budowac takim kosztem sa rzeczy na lktorych nie mozna oszczedzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makiczka
Mały domek to małe możliwości. Nie będziecie mieli szans na wstawienie elementów, które ukazują możliwości domku. Takie schody - http://www.schodyprudlik.pl/site/galeria wymagaj piętra. Poza tym każdy chce przecież mieć duży pokój ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ja się temat zakończył? Dom stoi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanczeska34
My też mamy zamiar pobudować mały domek. Szukamy coś z tych projektów http://www.dobredomy.pl/projekty/domy-parterowe mamy nadzieje że nasze wydatki zamkną się w kwocie 130 - 150 tysięcy. Małe domki raczej więcej nie kosztują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za 150 tys ..to wybudujesz domek dla ''baby jagi''.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7h6ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Budowa domku...własny ogród. Marzenie które się spełniło. A ogrodzenie mam z grupy astrum, dopasowane do architektury domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sposób na ochronę domu także zaproponowała grupa astrum. Teraz mamy drzwi mające właściwośc**przeciwwłamaniowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×