chodzi o ciasto

z reguly ciasta nie wychodza mi zbyt ladne wizualnie badz mam zdolnosci wyjatkowe do robienia zakalcow.jadlam kiedys u znajomej biszkopt wylozony owocami a na to bodajze sniezka z galaretka wymieszana no i moje pytanie jest oczywiscie latwe do przewidzenia jaki macie sprawdzony przepis na biszkopt?prosilabym tez o proporcje na wieksza forme okragla chyba kolo25cm

jesli chodzi jeszcze o ten biszkopt to byl raczej z tych nizszych jako spod tylko a nie dominujaca warstwa

poszukaj na mojewypieki.blox.pl przepisu na biszkopt rzucany

jest tam tez przelicznik form (na wypadek gdyby przepis zawieral ilosc skladnikow na wieksza forme).

ale ja glupia jestem :) przeciez znam doskonale ta strone...boze jak ja dawno tam nie zagladalam...szkoda tylko ze pani dorotka ma jednak zazwyczaj ciasta z wyzsza szkola jazdy

A może takie coś? I przeczytaj komentarze pod przepisem. :) http://kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php?id_p=9217

Pisałam to juz X razy, ale co tam- jeszcze raz Biszkopt- 1 szkl mąki, 0,75-1 szklanka cukru, łyzeczka proszku, 4 jajka, łyżka octu Osobno ubić białka z cukrem, w małej , miseczce ubic widelcem żołtka z proszkiem i octem- ma sie spienić. Dodac do białek, wymieszać, potem mąkę partiami. Nie ma prawa nie wyjsć! Na gorze było ptasie mleczko- galaretka ugotowana w polowie wody, przestudzona i lekko scieta, kremówka. Ubic śmietane, połączyc z galaretka, wylożyć na ciasto

tylko pytanie to bedzie taki wysoki biszkopt na blaszce 25 czy 26 srednica? a co do sniezki to wlasnie o to mi chodzilo

na blasze kwadratowej powiedzmy 25 x 25 cm to wychodzi taki akurat :) jeżeli przewiduję 3 warstwy (powiedzmy- biszkopt, krem, wierz z ciastek z polewa) to piekę z trzech jajek i odpowiednio proporcjonalnie mniej wszystkiego

hmmm taki na wysokosc foremki czy jak?no wiesz mniej wiecej bo ja mam okragla foremke i ma srednice cos kolo 25cm i chcialabym nie calkiem na wysokosc blachy a moze na 3/4 pomooooooooz proszeeeee:) blondyna ze mnie totalna z ciast

bo wiesz jak pozniej mam owoce wylozyc a na to jeszcze ta kremowka to wiesz zeby mi sie masa nie rozlala zanim stezeje... mam ananasy w puszce i zastanawiam sie nad galaretka

Biszkopt, ananasy i galaretka pomarańczowa albo brzoskwiniowa= dobre zestawienie. Tortownica jest jednak mniejsza od mojej blachy, proponuję więc 3/4 szkl maki, pół szkl cukru, 3 jajka.... Do tego 1 galaretka w jednej szklance wody, porządnie wystudzona i mały kartonik (250 ml śmietany)

rozumiem ze piec to tak jak we wszystkich czytam czyli srednia temp wychodzi 170 a smietana to 30% dziekuje ci bardzo dobra kobieto:) niech ci bog wynagrodzi to w dobrym seksie :P

Inna nieco trudniejsza i bardziej kaloryczna, ale pyszna wersja (jak juz masz tę puszke ananasów :) ) Na syropie należy ugotować 2 budynie śmietankowej lichej marki (ja robie na biedronkowych, jak z takimi lepszymi to nie wiem). wyjdzie cos w rodzaju kisielu. Wystudzić toto. Biszkopt na 2-3 jajkach. Odzielić z kolejnych 3 jajek białka i zółtka. Do białek dosypać 100 g wiórków kokosowych i 2 łyzki cukru, wymieszać, wylać na blachę z papierem do piecz. i upiec (do momentu, aż sie zacznie robic złotawa). Na krem: kostka masła zmiksowana na puch z zółtkami (musi być w temp pokojowej to masło, inaczej kupa roboty), potem partiami ten kisielek, po kawałeczku, jak za mało slodkie to cukier-puder. Jak będzie jednolite to wyłożyć na biszkopt (mozna go nasaczyć np wodą z cukrem), na to krem z wymieszanymi kawałkami ananasa, a na wierzch ciasto kokosowe (po wyjęciu z pieca musi sie wystudzic potem przy wyjmowaniu pomagam sobie długim szerokim nozem -przywiera do papieru)

temp standardowa 180 stopni, śmietana kremowa 30 % (dziekuje, jak dotąd nie skąpi :P )