Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zielona_w_temacie

Palcówka a ciąża

Polecane posty

Gość Zielona_w_temacie

Witam. Mój problem tkwi w tym, że w dniu owulacji lub w jej okolicach "bawiłam" się z chłopakiem. Stało się tak, że być może on dotykał swojego penisa ( ale sam twierdzi, że nie, ja tego nie widziałam, bo leżałam na brzuchu, a on był za mną ). Na pewno nie doszło do wytrysku, ale wiem, że przy podnieceniu wydobywa mu się ten przezroczysty płyn. Potem założył majtki i przyszedł położyć się koło mnie i zaczął wsadzać mi palce w pochwę. Zaznaczam, że nie umył rąk, ale być może wytarł je jak ubierał majtki, potem o moje ciało, moje majtki. Czy w takiej sytuacji jest możliwa ciąża? Termin okresu przypada na dziś, jak na razie go nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona_w_temacie
Proszę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamadziamadzia
Luzuj,,, w opisanej sytuacji pewnie nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reer
wtedy moglabys powiedziec, ze masz dziecko palcem robione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zielona w tym temacie
Nic sie nie martw. Nie tak łatwo sie zachodzi w ciążę. A w tym płynie owszem mogą byc plemniki, ale tylko wtedy gdy wcześniej Twój chłopak miał wytrysk. Rozumiesz? Wtedy po wytrysku w cewce moczowej zostają plemniki, ale jesli on odda mocz to przepłukuje cewke moczową i nie ma śladu po plemnikach. Wiec zapytaj go, czy wcześniej jechał na ręcznym ;) jesli nie, to nie masz sie czym martwic, a nawet jesli to ryzyko ze Cie zapłodnił w taki sposob jest tak minimalne ze nie powinnas sie zamartwiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona_w_temacie
Nie na pewno wcześniej się nie masturbował :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zielona w tym temacie
No to na pewno nie jestes w ciązy :) uff, ulżylo? ;) A tak w ogole to ile masz lat?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zielona w tym temacie
A okres moze sie spozniac dzien czy dwa i nic to nie znaczy. A jak będziesz się stresować to bardziej Ci sie opóźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona_w_temacie
20 :) No na razie w zasadzie się nie spóźnia, aczkolwiek zawiodłam się jak rano wstałam i zobaczyłam, że nie mam okresu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zielona w tym temacie
Ja z tysiąc razy się kochałam z chłopakiem bez zabezpieczenia. Oczywiście nie dopuszczaliśmy do wytrysku. I jakos ciązy nie było. Mozesz byc spokojna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona_w_temacie
Najbardziej głowę mi ryję to, że było to w owulację :O Gdyby nie ten fakt, to nawet bym nie pomyślała, że mogę być w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona_w_temacie
No i dalej nie mam okresu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietoooo!
wez wyluzuj zesz;/ nie ma opcji zebys byla w ciazy!! a laskom sie okres spoznia nawet tydzien i to nie ciaza a Ty panikujesz bo dzis powinnas dostac a 'JESZCZE' nie masz??:O wrzuc na luz, naprawdee... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona_w_temacie
Jakby mi się tydzień spoźniał to chyba by mi wszystkie włosy z głowy wypadły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietoooo!
nie przesadzasz troche?? jestes w ogole pewna ze wtedy owulacje mialas?? mnie na przyklad spoznial sie 2 tygodnie raz, ale dlatego, ze pozniej mialam owulacje;/ cos kolo dnia, w ktorym niby powinnam miec okres i dlatego pozniej dostalam . tak sie zdarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietoooo!
ale i tak chociaż mialas dni plodne wtedy to naprawde baaaardzo baaaardzo watpie zebys zaszla, nie martw sie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj dziewczyno masz 20 lat a jestes glupia jak but.. od kiedy moja droga w ciaze zachodzi sie za pomoca palca?.. poczytaj troche bo rzeczywiscie jestes zielona w temacie... sadze ze nawet nie wiesz kiedy masz owu.. bo takie wiadomosci to Ci tylko gin moze potwierdzic.. pozatym zastanow sie.. facet sie podniecil, nie dotykal penisa, zalozyl majtki, polozyl sie obok ciebie dopiero pozniej wlozyl Ci palec do pochwy. a Ty dalej myslisz ze na jego palcu mogl zostac jakis plemnik? skoro twierdzi ze nie dotykal penisa to niby skad mial by sie tam wziasc? ehh i pomyslec ze jestem tylko 2 lata starsza od Ciebie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona_w_temacie
Jestem pewna, że miałam wtedy dni płodne, co do owulacji to nie wiem czy konkretnie w tym dniu ale w okolicach tego dnia na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona_w_temacie
No nie znam dokładniej daty owu ale dni płodne potrafię zaobserwować. Poza tym on twierdzi, że się nie dotykał, ale ja tego nie widziałam to co mam mu na słowo wierzyć ?:P:P:P:P Chociaż preejakulatu jest niewiele więc łatwo go z palca zetrzeć, właśnie choćby przy ubieraniu majtek ... Nie wiem sama:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie preejakulatu jest nie wiele i jak udowodniono naukowa plemniki w nim zawarte sa nie zdolne do zaplodnienia.. bo np.. maja slaba ruchliwosc, albo poprostu uszkodzona maja glowke.. po 2 gie preejakulat ( nie wiem czy zauwazylas ) na palcu np bardzo szybko sie wysusza.. uwiez mi ze to nie jest idealne srodowisko dla plemnika..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietoooo!
ech... nie chce mi sie wierzyc ze 20 lat masz, w tym wieku jest sie trooche madrzejszym... ;p nie mam zamiaru Ciebie obrazac, ale naprawde osmieszylas sie tym tematem... :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona_w_temacie
Ok, dziękuje. A to czy się ośmieszyłam to niewiele mnie interesuje, jestem tu anonimowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona_w_temacie
No chyba się napiję ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie20latka
Nie śmiejcie się z autorki, niewiedza właśnie powoduje tego rodzaju stres... A podobno nie ma głupich pytań;) Tez miałam podobną sytuację do Twojej Zielona_w_temacie. Stresowałam się jeszcze jakiś czas temu, że być może coś jakoś się dostało tam gdzie nie powinno i jestem w ciąży :o Teraz już odsyłam te głupie myśli jak najdalej od siebie, chociaż okres spóźnia mi się już 9 dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona_w_temacie
a robiłaś test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie20latka
Nie, bo tak na prawde to nie uważam, żeby było jakiekolwiek prawdopodobieństwo ciąży. To są moje paranoje, ja uwielbiam sobie wkręcać różne dziwne rzeczy. My jeszcze nie współżyliśmy, jestem dziewicą. Jesteśmy na etapie nazwijmy to "zabaw", ale niezbyt hmm... "głębokich";) W ciągu ostatniego miesiąca przez jakiś czas byłam chora, brałam antybiotyki, byłam ciągle zmęczona i niewyspana, zestresowana studiami, a do tego ta nieuzasadniona panika. Zebralo się troche powodów do tego opóźnienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona_w_temacie
No w Twoim wypadku się zebrało, w moim nie. Jutro jak nie dostanę to robię test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×