Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna nieudacznika

Moj facet to nieudacznik. I nikt mi nie wmowi, ze kasa w zwiazku sie nie liczy!

Polecane posty

Gość gość
:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powyzej - owszem, lepiej jest byc smutnym w mercedesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zadawajcie sie z nieudacznikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to odnoszę wrażenie , że życie to interes , świat jest materialistyczny , człowiek nie kumaty ma ciężko w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coreczka tatusia marudzi bo mlody nie zarabia duzo by ja rozpieszczac jak to robi tatus ale tatusia ma sie jednego reszta to sponsorzy. Taki bol wydac kilka zlotych by chlopak tez poszedl no tak przeciez tu jest Polska i tu za wszystko ma placik mezczyzna hehe dlatego lepiej byc kawalerem w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mdos_hack
To jest dopiero tupet. Rozumiem obgadywac meza przy rodzicach, rodzenstwie,choc to jest i tak zalosne, ale tu na forum? Wy panienki uwazacie sie za cos lepszego? Nie potraficie podjac prostej decyzji jak rozstac sie, bo zwyczajnie boicie sie samotnosci. Jedna pani nawet wspomina o mamie faceta,o tym ze mieli jedzenie z biedronki. A kim ty ku^%wa jestes, by oceniac ludzi po tym co jedza, jak sie ubieraja, z kim sypiaja? Widze,ze rownouprawnienie wali wam na leb, jak klocek do muszli. Udajecie przed ludzmi damy, a jestescie tak proste i prymitywne. Nie mowie tu o porzadnych, wartosciowych kobietach. Mowie tu o dwulicowych lisicach, co maja ego nie tego. Praca w korporacji, kokietowanie i karta kredytowa. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdyhhghjhrthjgrhh
Ja też żyję z takim nieudacznikiem. Dwoje dzieci, wynajem i kupa niezapłaconych rachunków. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Różowe okulary na oczach. Głupia i naiwna myślałam, że wszystko miłością zmienię. Jesteśmy razem już 7 lat. Chciałam zakończyć, wyrwać się z tej biedy. Niestety. Nikt mnie nie popiera. Rodzice każą trwać ze względu na dzieci. A ja? Staję się zgorzkniała. On czerpie ze mnie wszystko co najlepsze. A ja walczę o kolejny dzień. Dwa razy chciałam się zabić ale zbyt bardzo kocham dzieci by je zostawić. Nie na widzę biedy i mojego męża. Czasami mam wrażenie, że już nie żyję, tylko oddycham by dawać z siebie dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak, z miłości ciężko ugotować obiad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet powinien miec stale zrodlo dochodu, tak, zeby nie robic za jego mamuske smiech.gif jakie to seksowne A kobieta to nie musi. Mamy równouprawnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta tez musi. Kobiety z nieudacznikami dawałyby sobie duzo lepiej radę bez tej ... kuli u nogi :D:D Ja mojego wygnałam do roboty i nic mu sie nie stało, żyje. Fakt, ze zarabiam więcej, ale gdybym miała jego sponsorować całe życie to gowno by mi zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieudacznicy boja sie pójść do pracy, bo to pryszczate, p***y, śmieją sie z nich w robocie.... Ale żyć na czyjś koszt to już sie nie boja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna obgaduje matkę patologie eksa nieudacznika , bo ma to związek z jego "ambicjami". Jak ktos nauczony żreć najtańsza chemię z Biedry to może myśli, ze każdy będzie "happy" tak samo.. Otóż nie. Następny, ktory by wyżerał pyszności z lodówki dziewczyny a jak coś kupić samemu ze swoich pieniędzy to najtańszy syf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, nie tłumaczcie swojego nieudacznictwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiewiórka gość
Radzę Ci dobrze, musisz od niego odejść bo on będzie Ciebie tylko ciągnął w dół. Sama byłam z takim facetem, miłość od pierwszego wejrzenia. Startowalismy z tego samego poziomu, z tym że on był nieambitny, leniwy, nie miał żadnych celów i zadowalal się niezbędnym minimum. Ja z kolei zaczęłam awansować w pracy, stawialam sobie nowe cele podczas gdy on grał na PlayStation. Nie dość że wiecznie na nic nie miał kasy (na fajki i taksówki zawsze było) to nic mu się nie chciało. Wszystkie rachunki, opłaty, zakupy były na mojej głowie też, on był kompletnie nie zainteresowany. W końcu rzucił mnie (wydaje mi się że męczyło go to że nie potrafi sprostać moim oczekiwaniom) i powiem z perspektywy czasu że to najlepsze co mnie w życiu spotkało. Teraz jestem z kochanym i odpowiedzialnym facetem, który dba o mnie, wspieramy ślę wzajemnie i motywujemy. W ciągu ostatnich dwóch lat odzylam, I tyle przygód/wycieczek/wypadów/wakacji/niespodzianek to przez 6 lat z byłym nie doświadczylam. Przemyśl to dopóki nie macie dzieci jeszcze bo to mocno skomplikuje sprawę. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasa jest najważniejsza, dla bab.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facetki to pasozyty, cale zycie zeruja na drugiej osoby, jak z jednego juz wszystka krew wypija to szukaja innego osobnika do pasozytowania, wiecznie im malo, zawsze mowia, ze mezczyzna musi wszystko, ze ma zarobic na dom i dzieci, ale on tych dzieci tak bardzo nie chce jak facetki,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ma miec przynajmniej prace, stala. Jak tego nie umie sobie zorganizowac to jest slabo. Ja potrafie to czemu facet ma tego nie miec ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz dobrze zarabia, ale w zyciu spotkalam mezczyzn, ktorzy gotowi byli oddac wiecej mimo ze mieli mniej. Wole chyba tego, ktory ma mniej, ale ktory odda dla mnie wszystko niz tego ktory ma wszystko, ale odda mniej. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
01:48 To laski pisza o facetach, ktorzy nic nie maja albo maja ale przepija, straca na glupoty a w domu bieda i zona / dzieci wygladaja jak obdartusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka ulga jak sie takiego nieudacznika zostawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasa jest ważna, ale dla Was jest najważniejsza i to jest smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rachunki trzeba zapłacić Na kosmetyczkę tez ma byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na kosmetyczke sama nie możesz zarobić? Czy to nie znaczy że jesteś nieudacznikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie miałabym gdybym miała utrzymywać nieudacznika :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci powinien fundować kobiecie takie rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak baba jest nieudacznik i trzeba ją całe życie sponsorować to co? Ja tak mam i już mam dość tego. Co zarobię to mało i jeszcze mordę drze. Na szczęście ślubu nie mamy więc wygonię pasożyta zrobię jej niespodziankę, spakuję walizeczkę i won!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś poznałam faceta...na szczęście nam nie wyszło. To był typ nieudacznika - na własne życzenie. Nie powiem, był sympatyczny i dobrze wychowany ale...facet 41 lat, nie pracujący. Zdarzały się epizody w jego życiu, że trochę popracował ale większość czasu spędził na obmyślaniu genialnych planów jak rozkręcić biznes życia (swoją drogą za co on się utrzymywał?!). Studiów żadnych nie skończył choć zaczynał wiele kierunków: byla politechika, medycyna, prawo, ekonomia, polonistyka i szkoła filmowa - zadnego kierunku nie skończył bo postudiował trochę i kończyło się na ty, że "to nie to". Zajmował się produkcją ekologicznych kosmetyków (bełtał coś z podejrzanych kanistrów w łazience w mieszkniu) ale dał sobie z tym spokój. Była produkcja ekologicznej żywosci (wędził jakieś wędliny), pracował z chorymi dziećmi, pracował na polu, w sadach za granicą ale to również nie to...generalnie co parę miesięcy pomysł na nowy biznes. Oczywiście całego zyciorysu nie znam ale pewnie było ciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ambitny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy można być zwykłym leszczem, który nigdy nie wychodzi z domu?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×