Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość deska do prasowania.

Za tydzień wyjeżdżam, w domu napięta atmosfera, a ja przerażona :(

Polecane posty

Gość deska do prasowania.

Pewnie, że chcę pojechać, ale im bliżej tym coraz bardziej jestem przerażona :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .........................boo
Ciesz sie, ze przynajmniej jedziesz do jakiegos tetniacego zyciem miejsca o lagodniejszym niz polski klimacie. Mnie czeka najprawdopodobniej przeprowadzka do Longyearbyen... i co ja mam powiedziec? ;) Dasz rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deska do prasowania.
No nie wiem... :( Ja jadę do Niemiec i będę tam pracowała jako dama do towarzystwa... Ale muszę, bo nie mam kasy, a tak popracuję z pół roku i będzie luz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deska do prasowania.
spadaj na bambus podszywie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihhhhaha
a czego sie boisz? ja tam bym od razu spakowala manatki i w nogi....jedz i sie niematrw...bedzie oki nawet jako dama ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jedziesz dlatego, że musisz i to jest twoja własna decyzja czy jak? i co należy do obowiązków takiej damy? serio pytam, bo w sumie nie miałam styczności, żeby ktoś wyjeżdżał do takiej działaności ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deska do prasowania.
w pewnym sensie musze- wewnetrznie. psychicznie na dluzsza mete nie idzie dac rady w domu moich rodzicow, poza tym brak perspektyw, zainteresowanie krajem do ktorego wyjezdzam, no i musze tez zarobic troche nkasy zeby splacic kredyt studencki.i nie mam ani chlopaka ani dzieci wiec generlanie "nie trzyma mnie tu nic' oprocz rodziny, przyjaciol i znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde to bardzo współczuję, ale sądzę, że dasz tam radę :) ja wyjechałam sama i na początku jest ciężko, ale to się zmienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deska do prasowania.
czemu mi współczujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do deska
moge spytac ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deska do prasowania.
a czemu? piszę jakbym miała 20? Czy jeszcze mniej- sądząc po mojej niezaradności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję takich rzeczy jak np. sytuacja u ciebie w domu, że nie możesz w PL znaleźć jakiejś dobrze płatnej pracy by spałcić kredyt itp. sytuacja ekonomiczna nierzadko zmusza do wyjazdu, a widać, że ty na ten wyjazd raczej się nie cieszysz zbytnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deska do prasowania.
Oj, nieee...ciesze się- bardzo, ale to zmienia faktu, że po części mnie to przeraza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deska do prasowania.
Szarlotka a Ty nie w PL?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to jak się cieszysz, to dobrze :) a strach przezwyciężysz, bedzie OK :) nie, nie w Polsce. od września mieszkam w Wiedniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taniocha

×