Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość VIOLETTTA@

A wasi faceci, jakie mają zainteresowania, hobby. Czy któreś...

Polecane posty

Gość VIOLETTTA@

z nich trudno było wam zaakceptować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VIOLETTTA@
Alo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejm ołwer
moje hobby to kafeteria :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alec czemu tak.
mój facet sobie ubzurał i lata paralotnią, oprócz tego mam wspólne hobby akwarium 600 litrów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... ja nie mam nic przeciwko zainteresowaniom mojego chłopaka, niektóre opcje sa nawet ciekawe ^^ raz mnie zabrał na strzelankę ASG. nikogo nie ustrzeliłam ale było zabawnie ;] w gry komputerowe raczej mnie nie wciągnie, ale to też mi nie przeszkadza. w sumie to... nic mi nie przeszkadza ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój interesuje sie tylko
piwem i tv:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydzia30 w pomaranczy
morze i nurkowanie czasami sie wkurzalam jak sam wyjezdzal na te swoje tygodniowe wypady ale wrzucilam na luz;) teraz ten czas dobrze wykorzystuje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abababa
A mój szaleje na punkcie motocykli- ścigaczy, lubi też grzebać przy autach, tuningować, zmieniać, cudować... Trudno było mi zaakceptować jak zaczął jeździć motocyklem, choć do tej pory uważam, że to niebezpieczne, co robi i jak jeździ, ale niestety zabronić mu nie mogę przecież. :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydzia30 w pomaranczy
Dobrze,ze w ogole czyms sie interesuja:)lepiej jak grzebie przy motorku niz przy sasiadce z 2pietra:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydzia30 w pomaranczy
ofermo przeciez sie nie zmydle:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abababa
Ja w sumie to się cieszę, że mój facet ma swoje pasje, że ma fajne zajęcie. Ale szczerze powiem, że dużo z nim "walczyłam" za ten motor, żeby go nie kupował. Ale niestety...nic to nie dało. Teraz mówi, że ma dwie kobiety, mnie i Hondę :-) Denerwuje mnie tylko jedna rzecz, że pociąga go szybka jazda i nauka przeróżnych trików na motocyklu, obawiam się po prostu, że coś mu się może stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CelyNka77
Mój uwielbiał i pasjonwał sie spadochroniarstwem i myślistwem. Jednego i drugiego hobby nie akceptowałam, a on nie chciał ich porzucić. Rozstałam się wiec z nim, choć troche żal, nawet po dwóch latach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydzia30 w pomaranczy
CelyNka77 zostawilas faceta bo mial zainteresowania?:O rozejrzyj sie za misiem kanapowcem:Dtylko nie zapomnij codziennie o czteropaku piwka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydzia30 w pomaranczy
Uwielbiam się puszczać jak mojego nie ma w domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abababa
No właśnie- zostawiłaś faceta, bo nie akceptowałaś jego hobby? Ja bym tego na pewno nie zrobiła, chyba, że przez te swoje pasje zaniedbywał Ciebie i Wasz związek, wtedy, to inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydzia30 w pomaranczy
Podszywie co robic?Puszowac?:D no tak puszysta jestem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfu,tre
Mój to jest cieżki przypadek,5 x mniee trachnie i leci na obce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CelyNka77
Tak bo jedno było zagrożeniem dla życia i zdrowia, a drugie było wbrem mojemu światopoglądowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfu,tre
wiec i ja musze dawać dupy bo zaniedbuje lub poskarżyć sie teściowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abababa
Też w sumie sobie nie wyobrażam, że ,można strzelać do zwierząt, bo to czyjaś pasja... Ale różni są ludzie i nie zawsze da się wszystko zaakceptować, choć jak się kogoś kocha to jednak warto próbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wergtfrtyuighj
mój zagląda mężczyznom w delikatne i zarazem w najważniejsze miejsca :) i od czasu do czasu bierzę do rąk i precyzyjnie manipuluje narzedziami chirurgicznymi , to wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calynka nie dziwię ci się jakby mój facet z własnego widzimisię zabijał zwierzęta to też kopnęłabym go w dupę:) każde hobby jestem w stanie akceptować, o ile nie wypełnia totalnie całego czasu wolnego i nie jest krzywdzące dla innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydzia30 w pomaranczy
jak lubi adrenaline to przeciez mu nie zabronisz.Widocznie tak naprawde jego nie kochalas Moj tez naraza zycie ale w kolku szachowym jego nie poznalam:D To jego pasja,on to kocha wiec nie moge mu tego zabrac czy walczyc z tym.Kompromisy wskazane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu by nie...:-)
''Też w sumie sobie nie wyobrażam, że ,można strzelać do zwierząt, bo to czyjaś pasja...'' Widze że małe masz o tym pojęcie. Mysliwi opiekują się też zwierzętami, dokarmiają je, często zajmują się introdukcją gatunków które tam dawo już wyginęły. Pełnią role selekcjonera i stąd strzelanie. Na to z reszta są określone limity i terminy. Jak jesz parówki czy mięso to też jest z zabitych zwierząt, bo na drzewie nie rosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu by nie...:-)
Jak masz małe pojęcie o czymś to lepiej nic nie mów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abababa
Pojęcie mam, ale to co piszesz nie zmienia faktu, ze myśliwy strzela do zwierząt, czy musi, czy nie musi- nie ważne, ale wybrał coś, co kobieta uważa za niedopuszczalne i jej się nie podoba, chyba jesteś nie w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejhhjuid
Tak bo jedno było zagrożeniem dla życia i zdrowia, a drugie było wbrem mojemu światopoglądowi miałas racje. ja dałam kopa w dupe facetowi ktury chodził na ryby. jestem wegetarianka i nie toleruje czegoś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu by nie...:-)
I dobrze że z nim zerwała. Napewno znalazł lepszą kobiete a nie pseudoekolożke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abababa
W ogóle to są dwie opcje bycie myśliwym i należenie tylko do kółka łowieckiego czyli jeżdżenie na polowania, nie wiem kto tu nic nie wie na ten temat a się wymądrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×