henna - proporcje, ile henny a ile wody utlenionej

bo nie wiem ile dać??? poradzcie

plis ..powiedzcie bo chcem sobie zrobic zaraz1

daremna twoja odpowiedz!!! po co sie wogóle udzielasz jak mausia nie pozwoliła??!!!!

na brwi czy rzesy ta henna ?? jak na brwi to zrob taka bardziej jak papka a na rzesy moze byc brdziej zadsza... ja zwsze na oko robie, kilka kropelek wody i dosypuje troszke proszku czyli henny, chyba ze masz henne w kremie to wycis troszke henny i kilka kropekek dolej henny, jak bedziesz to mieszac to bedziesz widziala czy jest za gesta czy za rzadka...

kurcze literki mi sie zacinaja co za komp :O

ok dzieki...juz zrobilam i nalozylam tylko brwi robie.....dzwine troche bo kupilam henne czarna i brazowa i ta czarna jest biała( kupiłamw kremie) czarna chyba powinna byc czarna a nie biała

tak samo jest z farbami do wlosow, tez po rozrobieniu maja inny kolor ;) takze nic sie nie boj... powodzenia :) ja dzis mialam sobie robic na rzesy ale zawsze mnie potem oczy pieka strasznie, ciezko samemu zrobic ;) wiec jakos mi sie odechcialo ;) najlepsza jest henna w proszku w takiej fiolce tzw krakowska ;)

ineesittka ____ źle radzisz. na rzęsy właśnie musi być gęsta aby uniknąć podrażnień (im bardziej wodnista tym wieksze ryzyko ze "popłynie" do oka). na brwi z kolei robimy rzadszą bo wygodniej jest wówczas namalować precyzyjnie ładny kształt.

a ile trymiecie ją...ja juz kolo 10 minut mam ja na brwiach

to zalezy od rodzaju henny, najczesciej trzyma sie 10 min

szal cial jak sie samemu robi na rzesy to musi byc rzadsza zeby byla jak tusz... i latwo sie nakladala np szczateczka po tuszu... co innego jak kosmetyczka robi... to wtedy ma byc konsystencja papki... bylam w 2 letniej szkole kosmetyczniej i pol roku pracowalam jako kosmetyczka... a szczypie przy zmywaniu i raczej ciezko jest robic sobie samej henne :P

jak robisz pierwszy raz to nie trzymaj dlugo bo sie przestraszysz jezeli na czarno je zrobilas... a jak juz wczesniej ktos Ci nakladal to mozesz zmyc kawalek brwi i zobaczyc czy jest taki kolor jaki juz chcialas :) a jak nie to zawsze mozesz nalozyc jeszcze raz ;)

nakladasz henne szczoteczką do tuszu? :O nic dziwnegoz e Cie pieką, oczy muszą byc zamkniete! narobisz sobie biedy... tez jestem po szkole kosmetycznej, ale takie nowosci jak Twoje pierwsze slysze :P

no a jak mam sama sobie nalozyc henne ?? z zamknietymi oczami tego przeciez nie zrobie... jakos radze sobie juz od lat i zyje :)

no wiesz Twoje oczy - Twoja sprawa ale glupio robisz, podrazniasz sobie spojowki poczytaj co Ci grozi po dlugotrwalym masakrowaniu ich utleniaczami z henny. ja nie robie rzes bo nie potrzebuje ale gdybym juz miala zamiar, to zrobilabym najpierw jedno oko a pozniej drugie.

a potem drugie :-) i musze trzymać długo, bo moje rzęsy ciężko łapią - dlatego nie lubię chodzić do kosmetyczki.

robilam tak ale bardziej szczypalo bo mimo wszystko mrugasz powiekami, i nie dociagasz do samej powieki... i bez przesady nie robie henny co tydzien tylko raz na jakis czas... a szczypie takaze jak mi kolezanki zmywaly (kosmetyczki) wystarczy ze troszke wody sie dostanie do oka, i nie panikuj bo mi henna nie wpda do oka tylko jak juz to troszke przy zmywaniu wody sie dostaje ;)

dobra kosmetyczka umie zrobic i zmyc henne tak ze nie piecze. wszystkiego dobrego

hej zrobilam...fajnie wyszlo....nie robie pierwszraz ale zawsze jestem nie zadowolona:( a dzis nawet anwet trzymalam 10 min apotem jeszcze raz dalam na 5 minut