Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ale ze mnie wiesniak

JAK SIĘ LATA SAMOLOTEM????

Polecane posty

Gość ale ze mnie wiesniak

Proszę powiedzcie mi krok po kroku :D Bo jeszcze nie leciałam, lece sama i żebym nie wyszła na kompletnego buraka. Wchodzę na lotnisko i co dalej? Jezu jak się boję :/ Jeszcze mam międzylądowanie we wiedniu, gdzie już chyba w ogóle się posram (sory za słowo) ze strachu. Aha i lece do turcji do kuzynki, wiem że na lotnisku w samej turcji mam kupić wizę ale jak gdzie kiedy? Chyba dziś nie zasnę. Pomocy 😭😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
DZIEWCZYNY!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo to jest naprawde ciężka rzecz, ja jak leciałam z mężem do francji to tak, najpierw do luku gdzie jest biuro podróży po bileety ooogromna kolejkna, później oddać walizki, później przejść kontrole czy nie masz nic niedozwolonego, później przechodzisz przez specjalną badającą Cię bramke, wszędzie dajesz paszport, później idziesz do kontroli paszportowej, później do kontroli wizowej, i dopiero później do poczekalni, uuff i tu trzeba czekać i później przez sprawdzenie biletowe i paszportowe i dopiero do samolotu łooj męczoące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
o matko :D A gdzie kupuję to wizę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
i jeszcze... jak będę siedzieć w tym wiedniu i czekać na kolejny lot to mam iść do tej bramki jak on się wyświetli na jakiejś tablicy ? I w ogóle jak wysiądę we wiedniu to mam odebrać bagaż i później oddać go jeszcze raz do sprawdzenia? Ja chyba umrę albo sobie odpuszczę tą wycieczkę i zamknę się w pokoju na zawsze. Co mnie pokusiło? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
oj Stasia Stasia dzięki :) Szkoda że nie mam też kogoś ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeżeli masz bilet to będą Cię wywoływać po nazwisku jak się spóźnisz, a tak to są monitory na których pisze jaki lot, jaka linia otnicza i gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
aaaa czyli ja muszę najpierw jeszcze odebrać ten bilet gdzieś? Kupiłam go przez internet i mam tylko wydruk z numerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
że też nie dodali instrukcji "dla blondynek" :D umrę normalnie umrę. We wiedniu mam tylko godzinę czasu między lotami, mam nadzieję że to starczy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
coś czuję że będzie o mnie głośno w całej europie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
i co to jest ten cały numer terminalu? Numer jakiejś bramki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
😭:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dzisiaj pecha.............
Nie stresuj się i nie uważaj za wieśniaka. Za pierwszym razem nikt nie wie co jak gdzie i po co, a szczególnie jeśli ma być międzylądowanie:) Mam nadzieję, że sobie poradzisz:) A lot to świetna sprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
dzięki :) No mam troche schizów. W sumie w Polsce jak w Polsce, na lotnicku będą polacy. Ale w tym wiedniu.... Wyjdę z samolotu i się rozpłaczę to może się ktoś mną zaopiekuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retydziewczynoodpiszęci
Nie musisz odbierać żadnego biletu, bo nie lecisz czarterem z biura podróży, tylko masz bilet elektroniczny. Wchodzisz na lotnisko, patrzysz gdzie wyświetla się Twoja odprawa, podchodzisz do stanowiska, nadajesz bagaż. Mówią Ci która bramka jest Twoja- szukasz jej i tam przechodzisz kontrolę bezpieczeństwa. Czekasz na boarding. Wchodzisz do samolotu, lecisz:) Jeżeli wszystkie odcinki trasy masz na jednym bilecie lub lecisz tą samą linią lotniczą, to nie musisz odbierać bagażu w czasie przesiadki. Masz tam tylko godzinę, więc wnioskuję, że tak właśnie jest. Pozostajesz więc w strefie tranzytwej (podążasz za znakami Connecting flights) szukasz swojej bramki i znów czekasz na boarding. Po przylocie do Turcji wszyscy muszą kupić wizę, więc po prostu idziesz za tłumem. W okienku kupujesz wizę, którą wklejają Ci do paszportu i idziesz odebrać bagaż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incredibles
wieden jest łatwo oznaczony(airport) takze nie martw sie ;) i nie jest duzy, takie przyjemne lotnisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
oh... to luż brzmi lepiej :D Tak całość mam jednego przewoźnika lufthansę. Czyli generalnie z Twojego opisu wynika że jedyne myślenie jakie mnie czeka to odczytanie numeru stanowiska i podejście tam gdzie mi karzą. Tylko mi jeszcze powiedz co to jest ten numer terminalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retydziewczynoodpiszęci
Jak Lufthansa to spoko luz! Niczym się nie martw. Z Polski nadadzą Twój bagaż od razu do Turcji i tam go sobie odbierzesz. Dlaczego tak martwisz się numerem terminala? To nr budynku lotniska, pierwsza rzecz jaką widzisz po przyjeździe na teren lotniska. Będzie ogrooomny napis. Nie przegapisz;) Ja też strasznie się bałam mojej pierwszej przesiadki, też leciałam sama i było bezproblemowo. Nie ma się czego bać. Miłej podróży!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
oooook :D Ty mnie pocieszyłaś bardzo teraz dzięki. Jakoś mi się ten terminal tak strasznie kojarzył. I to międzylądowanie też jest tak w miare zorganizowane, że albo będzie pisało, albo mi ktoś powie gdzie mam iść? Bo ja się bałam że wysiądę w tym wiedniu i będę tam jak puszczona w samopas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
aha jeszcze jedno do ciebie mam pytanie bo widzę że obyta jesteś w tych sprawach. To jak ja mam bilet elektroniczny to może w ogóle nie musiałam nic drukować? Ja sobie wydrukowałam maila którego dostałam po zakupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retydziewczynoodpiszęci
Patrz na znaki, lotniska są oznakowane jak (nie obrażając nikogo) dla idiotów, co chwilę przy każdym "rozdrożu" są znaki. Wysiadasz i albo masz tablicę z rozkładem lotów, tam sobie szukasz swojego. I idziesz bo masz podany nr bramki. Może też być tak, że masz znaki, jak już pisałam "connecting flights" czyli loty łączone, podążasz za nimi i dopiero wtedy Twoim oczom ukazuje się tablica, na której odczytujesz inf o swoim locie. Nie wychodź poza tę strefę tranzytową, bo będziesz musiała się drugi raz odprawić. A tak to tylko czekasz, możesz dla zabicia czasu połazić po strefie bezcłowej lub wypić kawę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retydziewczynoodpiszęci
Z tym jest tak, że mi np sprawdzali tylko dowód tożsamości i już mieli mnie w bazie. Dawali wtedy normalny bilet. Możesz też wejść na stronę Lufthansy i odprawić się online- teraz z domu. Ma to tylko taki sens, że zaklepiesz sobie miejsce w samolocie jakie chcesz i wtedy możesz (ale nie musisz) wydrukować bilet- nie będziesz już wtedy dostawać tego normalnego przy odprawie. W Turcji może też się zdarzyć, że nie będzie nikogo przy okienku do odprawy, ale będą za to automaty Lufthansy- wtedy odprawiasz się w nich. Wpisujesz po kolei co Ci każą (są chyba nawet po Polsku) najpierw dla siebie, potem dla bagażu i oddajesz go na stanowisku do odprawy, które Ci wskażą. Nie przejmuj się, bo nie wiem czy te automaty są w Turcji, ale wspominam, żebyś nie była zaskoczona, bo kiedyś mi nikt nie przyszedł do odprawy i wszyscy odprawili się w automatach. Więc dobrze to wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retydziewczynoodpiszęci
a mail dobrze, że wydrukowałaś, bo masz tam nr rezerwacji, który się przydaje choćby w tych automatach, więc super mieć go przy sobie mimo wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
oh, bardzo bardzo Ci dziękuję :) Pomocna jesteś nieziemsko. Miałam jeszcze jedno pytanie ale w sumie na nie odpowiedziałaś. Chciałam zapytać czy miejsca w samolocie są takie "gdzie kto siądzie" czy jakoś ustalone, no i widzę że to chyba w czasie odprawy się nadaje. To świetnie poprostu :D Mam wielką nadzieję że poza mną też będzie ktoś leciał do turcji od samego początku to może się takiej osoby uwieszę. Ale chyba raczej większość skończy na wiedniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie wiesniak
ok... jeszcze jeden problem. Bo koleżanka wyżej mówiła że jeśli obydwa loty przesiadkowe odbywają się tą samą linią lotniczą to nie ma się co przejmować bagażami, oni sami się nimi zajmą. Ja mam niby Lufthansę tylko że pierwszy lot to "lufthansa Citiline" a drugi "Lufthansa". Czy to ma znaczenie czy nie i dalej mam sobie w głowie mieć opcję że ta nadrzędna Lufthansa sama zajmie się moimi bagażami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palos Park
Jak lecisz z tym samym przewoźnikiem to bagaż nadajesz tylko raz w Polsce i odbierasz go w Turcji. Wizę kupujesz na lotnisku w okienku, wklejają tylko znaczek do paszportu i koniec. Kosztuje chyba 20 $ albo 15 Euro. Na jakim lotnisku lądujesz? w Turcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×