czy ktos walczyl z przewleklym zapaleniem sciegna

? jak mu sie to udalo wyleczyc?

:-(

up

Ja walczyłam rzeczywiście bardzo długo. Rozumiem, ze chodzi o ścięgno Achillesa. Zażywałam leki przeciwbólowe, miałam różne zabiegi - jonoforezę i inne, chyba ze 30-40 razy, w końcu dostałam blokadę. Moim zdaniem - ostatecznie - pomogła mi krioterapia.

nie, w dloniach. pogrubione pochewki sciegien od palca serdecznego i srodkowego. w obrebie srodrecza i nadgarstka wiec nie jest zbyt fajnie bo daje to objawy ciesni nadgarstka. oprocz tego poranne sztynosci dloni sciegna jakby posklejane musze rozmasowac zeby wyprostowac i zacisnac piesc bez bolu. zaczlo sie w lipcu do pazdziernika bez konkretnego leczenia9czekanie na wyniki od reumatologa-wyszly ujemnie). wizyta u ortopedy-steryd doustnie- po odstawieniu czesc objawow wrocila. lekarz nie poinformowal mnie o tym ze w czasie brania sterydu powinnam miec unieruchomione rece mimo poprawy(pozornej ) aby sie wszystko zregenerowalo. a ja jak sie tylko polepszylo to umylam okna, wysprzatalam mieszkanie itp itp wiec sobie chyba tylko zaszkodzilam. teraz w czwartek ide do ortopedy prywatnie zobaczymy co powie. mam juz tego dosc bo boje sie ze to nie tylko od przeciazenia(a mialam czym przeciazyc) ale cos powazniejszego jakas choroba

dodam ze stan jest juz suchy bez wysieku

uupppppppppppppp

Moim zdaniem Tobie pomogłyby wszystkie te zabiegi, które i ja miałam. Przyznaję, że ból jest potworny. Ja chodziłam i płakałam, kiedy bolało mnie to ścięgno. Krioterapia, czyli miejscowa terapia zimnem bardzo mi pomogła.

Myślę, że u Ciebie to nic poważnego, ale za to dokuczliwego. Ja chyba dwa lata tak łaziłam z tym bolącym ścięgnem.

boli tylko rano jak zaczynam ruszac dlonmi a sa takie sztywnawe. ciezko wyprostowac palce i ciezko zacisnac piesc bo wtedy boli i czuje takie jakbyy przeskakiwanie sciegien. mialam robione usg i pochewki sciegien sa pogrubione. stawy rąk sa bez zmian. walcze z tym juz od lipca. rozne masci na wlasna reke bo lekarz ortopeda zapisal tylko steryd na nic innego nie wpadl. wogole niektorzy lekarze to porazka. teraz w dzien mnie nie boli(tylko mrowieje lewa dlon-zapewne uciski sciegien na nerw w nadgarstku). wiadomo dlonie ciagle sie cos nimi robi trudno unieruchomic obie rece . boje sie ze to jakas choroba tkanki lacznej. najbardziej boje sie twardziny. jak biore stryd to jest poprawa ale nie moge ciagle brac sterydu bo mi zoladek wysiadzie i uklad kostny

oj dokuczliwe to jest strasznie proankisa okropne az chce sie plakac. i noce jak dretwieja tez sa nieciekawe. co pare dni biore minimlna dawke sterydu wtedy nie mam tych dretwien tak mocnych9tabletki mi zostaly po tej kuracji od ortopedy)

Zono Achillesa---pierwszy ortopea mnie oala jak uslyszal ze mam skierowanie do reumatologa. zrobil usg bo wymusilam je na nim-w koncu byla to wizyta prywatna i zaplacilam za usg. potem reumatolog- dala na laser terminy na nfz byly dlugie wiec pozlam prywatnie. rehbilitaantka powiedziala ze skoro po 5 zabiegach nic nie dziala to znaczy ze juz nie zadziala i ze lepsza bylaby jakas fonofereza z lekiem no ale to musi apisac ortopeda. a nie zapisal jej tylko metypred kuracja 3 tygodniowa. w czwartek ide prywatnie zobaczymy co powie. mialas widoczny obrzek opuchlizne? bo u mnie na zewnatrz nic nie widac moze w czasie dotyku mozna wyczuc ze faktycznie sa jakies zgrubienia i tyle. na pierwszy rzut oka nic nie widac

up

up

up

uupppppppppppp

Miałam opuchliznę, obrzęknięte ścięgno. Przypomniałaś mi - miałam dwukrotnie jonoforezę, łącznie 20 razy (dwie serie po dziesięć razy). Wyjątkowo dużo miałam zabiegów. Aż w końcu pomogło!

http://zdrowo.info.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=1067&p=9857&e=9857 - - - wejdz na to forum ,tutaj ciebie nie zostawią bez pomocy,a lekarz to Cie zrobi kaleką,mi rozwalił na rechabilitacji elektro prądami mieśień długi krzyżowy, Mi tu pomogli ,i pokierowali moim lekarzem jak ma postepować.

weszlem tu bo jestem jeszcze na zwolnieniu ale też mam wielki ból nie mam siły przestawić talerz zupy.Ale mam już po miesiącu od rechabilitacji pozytywne efekty.

a z jakim lekiem mialas jonoforeze(jesli oczywiscie pamietasz) jestem zalogowana na tej stronie zyj zdrowo ale jedynie co tam proponuja to oklady z olejku rycynowego- na mnie niestety nie dziala

ja nie ma az tak silnych boli praktycznie nie boli wcale(tylko rano przy rozruchu) .Zono Achillesa- a rano tem mialas jakies przykurcze sciegno bylo takie twarde?

mnie to znależli jakiegoś fachofca od ściegieł i mieśni , ja miałem wyniki USG,tomografje ,prześwietlenie i opisy wynikow opisałem na forum,szybko zainteresowali sie,Tak olejek rycynowy, termofor to pierwsze,ale po konsultacii dostałem ; VOLTAREN SR 100, VOLTAREN Emulgel 1%. MG z B6 ,Artrosan i Nimesil. Wcześniej nie moglem leżeć siedieć jechać autem .

napisz tam jeszcze raz zobaczymy co mi odpowiedza

wyslalam posta. zobczymy co odpisza

moze ktos jeszcze z tym walczyl i mu sie udalo?

up

up

Nie pamiętam, abym miała przykurcze. Chyba nie, ale za to ból taki, że odechciewało mi się żyć. W końcu nogi nas niosą, a ja czułam się taka niepełnosprawna, ale po tylu zabiegach jest o.k.

kurcze to ja juz nie wiem co ja mam moze to nie zapalenie? ja mam tak ze rano mam problem z rozuszaniem dloni bo sciegna sa jakby posklejane. w dzien jest lepiej ale tez dlonie nie sa az tak w 100 procentach sprawne

zobacz tutaj : przyda Ci się http://l.pl/hak ...