Nie uprawialam seksu od roku!

monique czyli gdybys jednak byla wtedy bez seksu to caly swiat by ci sie zawalil i nic by cie nie cieszylo? wszystko inne juz masz czy nic wiecej do szczescia oprocz seksu ci nie potrzeba?

Trzydziestoletni moze jestes chetny do zostania moim kochankiem :-) hehe

o juz kutas wyczail okazje na ruchanie :O

andrrrrr- Oprócz seksu jest też wiele innych ważnych dla mnie rzeczy, seks to jedna z nich.. Choć wiem ,że są osoby dla ktorych seks może nie istnieć i są szczęśliwe bez niego to ja nie byłabym szczęśliwa.. a co będzie jak będę starsza to nie wiem .. może bede miała też mniejsze potrzeby ? choć chciałabym uprawiać seks jak najdłużej sie da :P

To chodź na dziwki skoro chcesz seksu .. co masz do stracenia? Jest mnóstwo facetów ,ktorzy są brzydcy i chodzą na dziwki..

szczerze? wolałbym coś normalnego, szczerego, na dłużej albo nawet do końca. po udanym seksie to ja lubię się przytulić do kobiety i szepnąć kocham Cię do ucha, a nie wstać i lecieć na metro czy autobus. ;)

"Choć wiem ,że są osoby dla ktorych seks może nie istnieć i są szczęśliwe bez niego to ja nie byłabym szczęśliwa.." no sa :D gdyby nie bylo to tyle kobiet by nie bolala glowa :P

Chyba ,że wolisz dalej żyć bez seksu .. Twój wybor.. ale skoro myslisz ,że żadna Cię nie zechce bez kasy .. to jaki masz wybór?

ehh trzydziestoletni marze o czyms takim... seks z byle kochankiem to tylko jakas forma relaksu i takiej byle jakiej przyjemnosci :(

smutna dzisiaj - no to akurat się zgadzam też sto razy wole seks ze stalym partnerem ,najlepiej takim ktorego kocham.. ale różnie to bywa czasem pocieszam się kochankiem jak nie mam faceta :P Ale musze do tego kochanka tez czuc jakąś chemie bo inaczej mam opory żeby iśc do łozka

widzisz smutna, a ja marzę o kobiecie która nie będzie oceniała po tym czym jeżdżę, gdzie pracuję, co jem, jak spędzam wolny czas itd. po prostu żeby zaakceptowała, to jaki jestem a nie chciała zmienić w takiego jakiego ona by chciała mieć faceta.

Skoro tak to chyba musisz się pogodzić ,że nie masz seksu.. Chyba ,że zmienisz coś w sobie np w wyglądzie czy zachowaniu.. a jeśli nie to dalej będziesz prawiczkiem . To Twój wybór skoro seks nie jest dla Ciebie wazny to nie narzekaj ..

Monique888 smutna dzisiaj - no to akurat się zgadzam też sto razy wole seks ze stalym partnerem ,najlepiej takim ktorego kocham.. ale różnie to bywa czasem pocieszam się kochankiem jak nie mam faceta Ale musze do tego kochanka tez czuc jakąś chemie bo inaczej mam opory żeby iśc do łozka" załóżmy ze z takim przypaqdkowym zajdziesz w ciążę, co zrobisz?

Raczej nie mozliwe bo biore tabletki ,a z niestałym partnerem zawsze jest gumka ;)

trzydziestoletni, czyli musi po prostu sie w tobie zakochac, w takim jaki jestes.. na pewno w koncu na taka trafisz, ja chyba tylko raz tak naprawde sie zakochalam, nie przypominal w najmniejszym stopniu faceta moich marzen ...

MASZ PROBLEMY? DYLEMATY? ZAWĘDRUJ DO MNIE NA MOJE AUKCJE I SKORZYSTAJ Z MOICH KART I WIEDZY JEŚLI W NIĄ WĄTPISZ KOMENTARZE WYSTAWIONE PRZEZ MOICH KLIENTOW O MNIE CIE UTWIERDZĄ ZAPRASZAM SERDECZNIE SZYBKO TANIO PROFESJONALNIE PYTANIE SYMBOLICZNA 1 ZŁOTÓWKA http://allegro.pl/tarot-1-pyt-najtaniej-zaplata-po-1zl-i1443839063.html WRÓŻBA ROCZNA PROMOCJA http://allegro.pl/tarot-wrozba-roczna-profesjonalnie-wplata-po-i1454757393.html WALENTYNKI http://allegro.pl/tarot-walentynki-odp-do-30-min-i1442476323.html t

To ,że ktoś sie boi ciąży nie znaczy ,że z tego powodu powinien rezygnować z seksu .. jest teraz tyle dobrych zabezpieczen.. a najlepiej to gumka ,a jak pęknie postinor i już..jeśli ktoś nie chce sie truć tabletkami.. Teraz się kocham bez gumki bo mam stałego faceta , do tego konczy we mnie,ale w ciąże jakoś nie zaszła..

a żeby ktoś was pokochał wy najpierw musisie pokochać siebie ;)

BSA- więc co masz zamiar z tym zrobic? Może spróbuj zmienić coś w sobie żeby jakaś dziewczyna Cię zechciała? może podejdź do jakiejś? skoro wiesz ,że jestes brzydki to co masz do stracenia? jedna , druga Cie odrzuci ,a dziesiąta może nie?

lalunia3434 - do zostania kochankiem nie, ale chętnie porozmawiam czy gdzieś wyjdę. nawet karmić srebrne wiewiórki w Londynie. ;)

Nawet przez neta spróbuj kogos poznać skoro jesteś nieśmiały.. nie mówię ,że od razu kogos poznasz ,ale masz szanse ,że w koncu Ci sie uda nawet jesli jestes taki beznadziejnie brzydki i nieciekawy jak piszesz . I jeszcze jedno- ludzie bardziej szanuja tych co sami się szanują. jak Ty sam będziesz się mial za fajnego gościa inni go tez w Tobie zobaczą ,dziewczyny też. Znam faceta co jest naprawde brzydki ,ale dziewczyny na niego lecą i wcale nie jest jakis super bogaty . Ale ma poczucie humoru, jest lubiany itd

To skoro tak zakładasz od razu to po co narzekasz? bez sensu.. w takim razie pogódź sie ze swoim losem i nie narzekaj

ja od urodzenia

Ja nie zdradzam mojego partnera ;) ale przed nim mialam paru facetów..

jak nie jest z nikim w związku, to pociesza się kochankiem. chyba to miała na myśli. prawda? ;)

BSA- jak nie ma przy mnie faceta czyli w sensie wtedy kiedy jestem singielką bo bywaly takie momenty ,że nie mialam faceta np 2 lata temu

trzydziestoletni- wlaśnie to miałam na mysli ;)

a facetów ogolnie takich na dłużej miałam 3. jednego miałam rok jak miała 17 -18 lat ,potem pare miesięcy przerwy pocieszłam się kochankiem ,potem miałam drugiego 18-20 lat po nim znowu pare miesięcy przerwy i znowu się pocieszłam ,a w wieku 21 lat poznalam tego z ktorym teraz jestem ;)

Powiedziałam i on to zaakceptowal ,że mialam paru przed nim ,ale na dyskotece się nie puszczalam ;)

z niektórymi poszłam szybko do łóżka , niektórych znałam od dawna np jeden z moich kochanków byl przed tem moim kolegą długi czas zanim poszliśmy do łóżka.. tylko nic nie zaiskrzyło wcześniej dopiero po jakimś czasie. Zreszta mój facet przede mna też miał troche dziewczyn więc ja jego pierwsza też nie bylam i mi to nie przeszkadza