Co o tym myślicie? zerwać z nim po takich tekstach?

jeśli mój facet wypomina mi np ,że nie kupuje mu prezentów,,za 300 zł" jak jego była, albo ,że jestem skąpa wg niego itd. .. Kupowałam mu prezenty w granicach 50 zł uwazam ,że to w sam raz poza tym chyba liczy sie pamieć ?! On twierdzi ,że powinnam mu kupować takie prezenty bo moi rodzice są zamożni .. Oczywiście tego nie robię i nie będę robić od tego czasu będę mu kupować wrecz tanie... Poza tym widać,że jest nastawiony na zysk bo np mowi mi żebym była miła dla babci to może ona zapisze mi czyli nam dom .. I wiele innych rzeczy np pyta się czy mój tato kupi nam mieszkanie itd mam zamożnych rodziców owszem ,ale to chyba nie powód żeby liczyć na ich pieniądze w przyszłości? Albo jak zastanwialam się czy nie zmienić studiów to on zaproponowal żebym okłamywala rodziców ,że studiuje i brała od nich kase na wynajem mieszkania.. Masakra , naprawde się zastanawiam poważnie czy z nim nie zerwać..

Jasne ze z nim zerwac, to materialista

Ja bym sie na twoim miejscu juz dluzej nie zastanawiala :-(....

up

ojej to co piszesz jest przerażające... ja bym uciekała natychmiast! on nie byłby z tobą, gdybys była biedna. Poza tym ma skłonności do kłamstw i oszustw, może kiedyś wpędzić się w kłopoty z prawem jeśli bedzie np prowadzic działalność kiedys bedziesz miała go dosyć i przy rozwodzie będzie jatka i zabierze ci wszystko. a z ciekawości, czy on pracuje czy żeruje na rodzicach, i czy on też jest zamożny, i jakie prezenty od niego dostajesz??

On wogóle oprócz tego stara się mnie podporządkować . we wszystkim. w łóżku ,w codziennych sprawach.. Kocham go ,ale już nie mam siły :( i nie chce mysleć co by było po slubie.. pewnie by mnie wykorzystywał juz na całego.. Chociaż ja bym się chyba nawet nie dala wykorzystywać , wiec pewnie skończyło by się rozwodem ..

że zerwij! co chcesz całe życie go utrzymywać?

On pracuje na czarno . zarabia nawet nieźle choć ma mniej kasy ode mnie. a prezenty dostaje od niego też za ok 50 zł tak jak on ode mnie. ale dlaczego w takim razie wymaga ode mnie prezentów za 300 zł?

Ty masz kasę a on rzadzi ? To jakieś chore gdzie twoj mózg ?

Nie mam zamiaru i nie utrzymywałabym.. On by mnie chcial wykorzystywać pewnie po slubie , próbowałby wyciagać kasę ode mnie i wogóle bym mna rządził ,a sam by sobie robił co chciał.. I jeszcze ON twierdzi ,że to JA niby jestem skąpa bo mu nie kupuje takich drogich prezentów. a on to niby nie jest skąpy skoro mi to wypomina? Zresztą on sobie mysli ,że dostaje od rodziców nie wiem ile na te studia.. a dostaje tyle akurat ile mi potrzeba wcale nie jest to jakoś bardzo dużo.. Poza tym moi rodzice też cięzko zapracowali na to co mają ,ale on tego nie widzi..

Faith Hope Glory - czytaj ze zrozumieniem . On PRÓBUJE mną rządzić i wyłudzać prezenty.. ja się na to nie zgadzam ,ale samo to jest niepokojace..

up

ojej to tym bardziej przerażające. Facet który daje ci prezenty za 50 zł, a chce za 300? i jeszcze się tego dopomina? nie ma ambicji, by ci dorównać, by utrzymać rodzine? normalnemu facetowi byłoby glupio że nie jest tak zamożny jak ty, i zrobiłby wszystko, żeby chociaż ci dorównać w statusie majątkowym, (bo tak wzrasta ego normalnych facetów) niestety są też typy pijawki, i ten to niestety taki. Proszę nie niszcz sobie życia, bo będzie ono wyglądało tak, że po slubie zamieszkacie za pieniądze z domu twojej babci i będziecie się utrzymywali z twoich zarobków i z tego co on ci każe wyciągnąć od rodziców, a on rzuci swoją pracę i bedzie siedział na garnuszku. O jakichkolwiek prezentach będziesz mogła zapomnieć. Prawdopodobnie też będzie miał kochanki, a tobą będzie pomiatał. Tak mi to wygląda.

ogonek wiewiórki - mi to też tak wygląda ,że o by tak chciał . ale chcieć to on sobie może niech sobie szuka innej takiej naiwnej bo na złą osobę trafił..

mam nadzieję że się nie ugniesz i nie pójdziesz na jego piękne oczka, a może i zapewnienia że to wcale nie tak. Już masz wystarczająco dowodów, juz pokazał ci, jaki jest - można było to dostrzec gdy nie był czujny i mógł pokazać swoje oblicze. Gdy zrobisz mu awanture, ale zostaniesz z nim, on będzie bardzo uważał na pozory...

Napewno nie bedę z nim na zawsze.. nie wiem jak jeszcze to dlugo teraz potrwa bo go kocham .. ale prawda jest taka ,że marnuje tylko przy nim czas ,a mogłabym poznać kogoś na powaznie...

to w międzyczasie rozglądaj się już powoli za kimś :P staraj się racjonalnie ich porównać, zauważyć wady, zalety, różnice. możesz też porównać na partnerach znajomych.

nie tylko jest chore ze chce prezenty za 300 zl /szczegol / ale ze kaze ci klamac !!! co za typ ! kryminalista .. kto wie moze zabilby cie dla wysokiego ubezpieczenia uwazaj

ogonek wiewiórki- ja już mialam porównanie.. Bo mialam paru facetó/ chlopaków i nawet jak mieli malo kasy to nigdy by mi nie pozwolili np zapłacić za kino czy taksówkę

a jak u was jet z płaceniem za kino czy kawiarnie?

to zależy.. czasem on placi to przyznaje choć rzadko chodzimy.. ale coraz częściej każdy placi za siebie . Mi to nie przeszkadza nie szkoda mi pieniędzy bo je mam ,ale sam ten fakt mi się nie podoba..

Bo nie podoba mi się poprostu to ,że wychodzi z niego coraz większy materialista.. I ja może nawet bym mu kupiła coś czasem i bez okazji itd ,ale po tych jego wypominkach mi się odechciewa..

ale ty musisz być pustakiem żeby z takim gościem chociaż jeden dzień wytrzymać ja pierdolę:O neeeee to chyba prowo :D bo takich głupich bab to chyba nie ma co?

sprobuj sie z nim rozstac i zobaczysz sama co bedzie, pieklo, on cie maza " dojna krowe", ktora odpowiednio ustawia, zeby ja na maxa wydoic!!! jest wyrachowany i bezwzgledny!!! radze ci rozstan sie z nim jak najpredzej!!!