Ale mnie denerwuje gdy ludzie popełniają ten błąd

Chodzi o pisanie np. "mówię moim studentą", albo "pożyczę kolegą pieniądze", czy "zrobię przysługę rodzicą". Na onetowym forum zauważyłam przed chwilą "daję moim brzdącą się wyszaleć". Wytłumaczcie mi, dlaczego tak wiele osób popełnia ten błąd? Nie ma dnia, żebym czytając komentarze na różnych forach w internecie co najmniej kilka razy nie widziała tego "babola".

jeszcze: poszłem przyszłem wzięłem wziąść

nienawidze słowa-nierozumię! nie jest poprawnie??w Warszawie, słyche czesto, to bład?? mowi sie chyba nierozumiem.

Albo włanczam tv :)

@koricakii Mówi się "nierozumiem", ale pisze "nie rozumiem".

tez to widzę. i też mnie to irytuje. może próbują być na siłę poprawni, bo wiedzą, że nie mówi się chcem, zrobiem.. więc podciągają pod to i inne wyrazy. taka jest moja teoria. błędy te są często w artykułach na ogólnopolskich portalach. już nawet nie wspominam o stronkach dla nawiedzonych mamusiek :D

Ostatnio widziałem jak ktoś napisał słowo czcionka - trzciąka.

Taki błąd (ludzią), robią dlatego, że wszyscy im wcześniej mówili, że nie mówi się i nie pisze "rękom" "nogom" tylko ręką, nogą, a nikt im nie wytłumaczył różnicy między pisownią w liczbie pojedynczej i mnogiej. Wkurzonym polecam ten skecz :D tam gdzieś w środku jest o tym mowa: http://www.youtube.com/watch?v=z4dMWaI6MBY

7:50 dopiero, ale dobrze ze sobie znowu obejrzałam, znowu się popłakalam ze śmiechu :D

A ja ostatnio widziałam ogłoszenie o treści: Sprzedam mieszkanie z łazięką... Brak słów.

Na szybie budy z rybami widziałem swego czasu "świerzę miętaje"

To też dobre: http://www.voila.pl/068/5uqjm/?1

swieta racja celownik liczby mnogiej ZAWSZE ZAKANCZAMY OM!!!