co oznacza wypowiedzenie słów ; kocham mniej niż na początku.?

dzięki za słowa otuchy. postaram się..pewnie sama miałaś takie chwile i wiesz jak to ciężko.

W zwiazkch nie robi sie wszystkiego,robi sie tylko tyle ile trzeba.Nie mozna zbyt mocna kochac.nie mozna osaczac drugiej strony,nie mozna wymagac zbyt wiele,i przedewszystkim nie mozna myslec swoimi kategoriami bo faceci i kobiety sie różnia. Miłość pewnie przezyjesz jeszcze nie jednokrotnie jak kazdy z nas..takie zycie. podejdz do tego tak...nie to nie,nie Ty to kto inny,zadreczanie sie tu nic nieda..

jeżeli ktoś mówi że "kocha mniej niż na początku" to znaczy że on nie wie co to znaczy "kochac" tego się nie stopniuje, to jest po prostu stan w którym ktoś jest świadomy że nie żyje tylko dla siebie ale też dla innych (rodziców, dzieci, rodzeństwa, chłopaka/dziewczyny/męża/żony, czasem przyjaciół, itp) słowa "żyję dla ciebie mniej" to jakaś parodia. -.-

"W zwiazkch nie robi sie wszystkiego,robi sie tylko tyle ile trzeba" o raju... zawialo chlodem. nie wyobrazam sobie zwiazku w ktorym robila bym tylko to co trzeba i nic ponadto. troche to egoistyczno-wygodne. ale widocznie jestem "starej" daty :D:D

""W zwiazkch nie robi sie wszystkiego,robi sie tylko tyle ile trzeba" o raju... zawialo chlodem. nie wyobrazam sobie zwiazku w ktorym robila bym tylko to co trzeba i nic ponadto. troche to egoistyczno-wygodne. ale widocznie jestem "starej" daty " ja również sobie tego nie wyobrażam.może on własnie ma takie myślenie a ja zupełnie inne..ja słowo kochać,definiuje jako poświęcenie, oddanie, ciągłe staranie, naprawianie złego.

nie mogę przestać o tym myśleć...:(

mam nadzieję,że uda mi się to przetrwać bo kompletnie wariuje. Cały czas mysle tylko o dobrych rzeczach, które robił. Nie mogę przywołać tych gorszych a jak już przywołuje to wydają mi się bez znaczenia..:( smutno smutnoo:(

Mam nadzieję,że wszystko się uloży.Czasami ludzie po prostu się gubią ze swoimi uczuciami,jeżeli to prawidziwa miłość - on będzie chciał jeszcze. Pozdrawiam