Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bzyczek2010

NAJGOŹNIEJSZE RASY PSÓW

Polecane posty

takie psy obowiazkowo powinny przejsc szkolenie. nie na kafeterii a u doswiadczonego tresera. wychowac je musisz sam, ale zgodnie ze wskazowkami. ustawienie hierarchii w stadzie to nie baulka z maslem... ja osobiscie nie zdecyduje sie nigdy na takiego psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE CHCE PRZEZ FORUM DOWIADYWAC SIE JAK JĄ WYCHOWAC, ALE PSOLUCHAC MOZE JAKIS DOSWIADCZEN I JAK TO WYGLADA W PRAKTYCE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w praktyce wyglada tak, ze cala rodzina z ktora mieszka pies musi sie podporzadkowac odpowiednim zasadom, wyznaczajacym psu ostanie miejsce w stadzie. zasada musi byc niezlomna i przestrzegana przez wszystkiech. w przeciwnym razie moze sie to zle skonczyc. zero rozpieszczania, zero siadania z psiakiem na kanapie... musztra i twarda reka. psy takie zwykle kieruja agresje albo na ludzi albo na zwierzeta i gdzies musi ona miec ujscie. jak dla mnie wychodzenie z psem okutym w kagance i kolczatki na spacer to pomysl rodem z horroru, wiec generalnie jestem na nie. nie twierdze, ze psiaki moga byc przemile i kochane, znam zreszta czlowieka ktory posiada bulteriera i bardzo sobie chwali. okazuje sie ze pies to dusza towarzystwa i mozna nim myc podloge, okna a nawet odkurzac i nie wyprowadzisz go z rownowagi, ale uwazam ze takie psy zdarzaja sie raz na milion wiec wole nie ryzykowac. jesli planujesz zakup, to na pewno nie od pana Henka z targu, wybierz renomowana hodowle, gdzoe psy maja doobry profil psychiczny. pies bedzie kosztowal ale bedziesz pewny ze to nie zadna mutacja tatki z corka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na zdjeciach niestety widze, ze piesek w domu panem, wiec zycze madrego podejscia i szybkiej tresury!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA JUZ MAM , DOSTALAM NA URODZINY, POD LINKIEM MASZ ZDJECIA JEST TO PITBULLKA Z HODOWLI WIEC SPRAWDZONA, MATKA I OJCIEC PODOBNO CUDOWNE KOCHANE PIESKI, MAM NADZIEJE ZE I MOJA TAKA BEDZIE. NARAZIE NIE MA Z NIA WIEKSZYCH PROBLEMOW, MA DOPIEOR 4 MIESIACE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TAK TO ZDJECIE NA LOZKU SPALA, FAKT TO BYL BLAD, ALE OD TYGODNIA SPI NA PODLODZE, KUPILAM JEJ LEGOWISKO I MA ZAKAZ WSTEPU NA LOZKO:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoleniowiec
Szkolenie psa powinno rozpocząć się już u hodowcy. 4 miesiące to już spory psiak i powinien kończyć juz psie przedszole. Szkolenie to twój obowiązek, twarda ręka to nie wszystko, wychowanie psa to spora odpowiedzialnosc. Tu trzeba twardej reki ale jednoczesnie milego traktowania. To trudne polaczenie, piec musi ci ufac i chciec ciebie sluchac. W brew pozorom to bardzo mile psy jesli odpowiednio je wychowamy, jednak trzeba pamietać o ich przeznaczeniu i że pod skora moze czaic się spora dawka agresji. Tak wiec jesli psem zajmie sie odpowiedni szkoleniowiec (polecam szkolenie metoda pozytywna) to piesek moze byc przyjemnym towarzyszem, a na spacery bedziesz mogla chodzic i bez smyczy. Pies bedzie tak ulozony, ze nie odejdzie od ciebie na krok. Tak wiec szybko szkolenie! Trzeba pamietac, ze szkolenie jest glownie dla wlasciciela aby nauczyl sie postepowania ze swoim psem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DFFQE
MARAZ SIĘ WPIERDOLI **** MYSIA i zacznie naparzac swoją spiewke o rodowodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DFFQE o co ci chodzi z tym rodowodem? PS: biore do serca biore, i staram sie byc konsekwentna i postepowac tak zeby wiedziala gdzie jej miejsce, jak robi mine jak kot ze shreka to sie odwracam hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja p.... nie ma nic gorszego niz tacy zwykli szarzy ludzie kupujacy agresywne psy zeby podniesc swoje egho, a potem slyszy sie historie o ludziach zagryzionych przez wlasne psy. kupuja tak sobie bezmyslnie i mysla ze piesek to sie bedzie ich z automatu sluchal i wykonywal wszytskie komendy a potem sie dziiwia ze jakies dziwne agresywne, nieposluszne te ich psiunie, jak to mozliwe??? zenada..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OCZYWISCIE JEST MNOSTWO WLASCICIELI KTORZY KUPUJAC PSA CHCA SIE PANOSZYC PO OSIEDLU I STRASZYC LUDZI, WRECZ JE SZCZUJA I UCZA ZLYCH ZACHOWAN, TACY TEPI LUDZIE NEI POWINNI MIEC ZADNYCH ZWIARZAT, KAZDEGO PSA MOZNA NAUCZYC AGRESYWN OSCI A TE MAJA TO W GENACH , ALE JEZELI ODPOWIEDNIO SIE DO NICH PODCHODZI TO NIE POWINNO BYC PROBLEMU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno to nie jest piesek dla dziecka w prezencie. rodzice sie powinni puknac w glowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DLA DZIECKA NAPEWNO NIE BO TRZEBA DUZO CZASU MU POSWIECIC, TO NIE KANAPOWIEC CO JAK SIE RZUCI TO GO MOZNA ODEPCHNAC REKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli zakladasz ze twoj moze sie rzucic to juz go oddaj w dobre rece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE NEI ZAKLADAM, JAK NARAZIE ZADNYCH OBJAWOW AGRESJI NIE WIDZE, WRECZ TE MALE WYPIERDKI SIE RZUCAJA NA LUDZI, JA IDE ZAWSZE Z NIA SPOKOJNIE NA SMYCZY A IM MNIEJSZY PIES TO BARDZIEJ ZACZEPNY, NA SZCZESCIE NIE DALA SIE JESZCZE SPROWOKOWAC, A CO DO LUDZI TO W OGOLE SIE BOI WSZYSTKICH, JAK KTOS CHCE JA POGLASKAC TO UCIEKA ZA MNIE, TYLKO TYCH KTORYCH JUZ ZNA TO JEST OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W 100% zgadzam się z przedmówcami tak się składa że mam 8 letniego amstaffa oraz owczarkę niemiecką długowłosą- oba wyszkolone przez trenera który jest Przewodniczącym Związku Kynologicznego(trafiają się oszuści, którzy mają niewielkie doświadczenie w szkoleniu psów). mam 2 dzieci i kolejne w drodze... NiGDY nie miałam żadnych problemów z moimi psami ale... NIGDY moje psy nie dostają z ręki, nigdy nie dostają resztek przy stole- moje psy jedzą tylko w swoich miskach ( jak przychodzą goście i chcą je karmić to mówię że zaraz przyniosę im miskę mojego psa i wtedy będą się z nim dzielić :) ) wiele historii typu 7 szwów na twarzy dziecka bo pies chciał chrupka którego dziecko akurat brało do buzi- to wina tylko i wyłącznie człowieka który wcześniej pozwalał karmić małemu psa wszyscy którzy do nas przyjeżdżają są w szoku ,że takie wielkie a takie grzeczne świniak pachnący na ognisku się kręci wszyscy mięcho jedzą a moje psy leżą i nie zwracają uwagi ale to wymaga pracy pracy i odpowiedzialności Dodam iż psy są bardzo agresywne ale wtedy kiedy trzeba Życzę powodzenia i radzę od razu zabrać ją z łóżka - to nie jest przytulanka to ma być przyjaciel pies łóżko jest Twoje a jej posłanie jej i od tego musisz zacząć- od razu wyznaczyć granicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OD TYGODNIA NIE SPI JUZ ZE MNA, MA LEGOWISKO SWOJE, NA POCZATKU WSKAKIWALA NA LOZKO A GDY JA ZDEJMOWALAM Z NIEGO NIE RZUCALA SIE NA MNEI A NI NIE GRYZLA, POPROSTU PROBOWALA DALEJ, ALBO POD MOJA NIEUWAGE ALE STARAM SIE BYC KONSEKWNTNA, TERAZ JUZ SIE NIE LADUJE DO LOZKA, A NAWET JESLI TO NIE MA KOLEJNEJ PROBY TYLKO KLADZIE SIE DO SIEBIE, JESLI CHODZI O JEDZENIE TO NIGDY NIE DAWALAM JEJ ZE SWOJEGO TALERZA, JAK JEMY TO SIEDZI JAK POMNIK I PATRZY , JAKBY PSA NIE BYLO, LAPE TYLKO PODAJE CHCAC POKAZAC ZE TEZ BY COS SKUBNELA HAHAH, NAUCZYLAM JA JUZ SIAD, DAJ LAPE I LEZEC, ZA SMAKOLYK ZROBI WSZYSTKO, JEDZENIE CHWYTA DELIKATNIE, ALE TAK MIALA OD SAMEGO POCZATKU, TUTAJ ZADNEGO WYSILKU NIE BYLO PRZY NAUCE ODPOWIEDNIEGO ZACHOWANIA W CZASIE JEDZENIA, MIALAM PROBLEM JEDYNIE Z SIUSIANIEM W DOMU, PROBOWALAM ROZNYCH RZECZY A DALEJ SIE ZALATWIALA CO CHWILA GDZI EPOPADNIE, MOWIE TYLKO O SIKU, GRUBSZE SPRAWY ZALATWIA NA DWORZU I PODCHODZI DO DRZE WI DRAPIE , UPRZEDZA, Z SIUSIANIEM TEZ JUZ CORAZ LEPEIJ DLUZEJ TRZYMA, CHYBA DLATEGO ZE NA POCZATKU WYCHODZILAM Z NIA CO CWILE, ALE PRZEZ TO NIE UCZYLA SIE TRZYMAC TERAZ MAM STALE PORY KIEDY WYCHODZIMY I JEST LEPEIJ SPORADYCZNIE JESZCZE GDZIES SIKNIE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to za słaba jestem na takiego psa. Na pewno pozwalałabym mu spać w łóżku i karmiłabym go z talerza:o Taka jestem - moje koty panosza się i robią, co chcą. Kocur śpi na poduszce, a ja pod nią, bo ja nie mam serce go zrzucić:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×