Zostawiłam go chodzi o sex!!!!

Hej dziewczyny :) Kilka tyg.temu zostawiłam chłopaka był dobry dla mnie nawet wiem,ze chciał mi się oświadczyć.Kochał mnie a ja go układało nam sie bardzo dobrze byliśmy razem ponad 2 lata.Wszytko było by dobrze gdyby nie nieudane życie sexualne.Kompletnie nam się nie układało w tej sferze życia.On albo kończył szybko i nie potrafił mnie zaspokoić bo mógł się kochać tylko raz za drugim razem mu po prostu nie stawał :O nawet po godz.Minetki kompletnie nie potrafił zrobić po prostu masakra :O nie całował nie było gry wstępnej nic po prostu :O rozmawiałam ,prosiłam chciałam iść z nim do lekarza no bo koleś ma 27 lat i mu nie staje często.Ja mam duże potrzeby ,ale raz na miesiąc to dla nie za mało.On nigdy nie chciał zawsze ja zaczynałam gre wstępną no dobra to już przejdę do rzeczy mam dobrą przyjaciółkę i jak się dowiedziała ,ze zerwałam z X strasznie się zdziwiła namawiała do powrotu mówiła,ze taki dobry koleś ,że co ja głupia robię wkurzyłam się bo to mnie męczyło ona mi mieszała w głowie a ja po mimo,że go zostawiłam też cierpiałam i powiedziałam jej jaki był powód ,że to wina zupełnie nie udanego życia sexualnego a ona się wkurzyła i powiedziała,ze zachowuje się jak jakaś dziwka :O:O bo tylko na sexie mi zależy i się na mnie obraziła zszokowała mnie tym może ona ma rację ,ale ja nie potrafię tak ja mam swoje potrzeby i wiem,ze to by mnie męczyło i kto wie może bym miała z nim dzieci a potem go zdradzała co o tym sadzicie tylko szczerze

masz dwa wyjścia: 1 zostać z nim : a) i się męczyć b)naprowadzić go na prostą 2 rozstać się a) wytłumaczyć że ma problem b) nic nie tłumaczyć

A brałaś pod uwagę, że z tym stawaniem to może chłopak się stresował ? Ty wiecznie nie zadowolona, on coś ciągle musi, dziwne wymaganie że po tym jak doszedł miał być gotowy. Jeśli ty czekałaś "kiedy wreście stanie" po tym jak doszedł, to nic dziwnego że nie chciał stanąć. 27 letnie facet innych niż problmeów w psychice w przypadku potencji mieć nie będzie, czasem wystarczy tylko zrozumienie i zakceptowanie by jego brykał jak należy

W zasadzie fev faktycznie napisała Ci wszystkie możliwości

salamandra mówią że udane życie seksualne to 50% udanego związku, chyba coś w tym jest, nawet czytając większość tematów na kafe wiadomo że jak jest źle z seksem to nie ma szans na udany związek, myślę ze dobrze zrobiłaś, :)

- Ruchałeś Pitka?- - Gdzie tam. On jest taki rozjebany, że mu z dupy pasztet cieknie. - - A czemu to? - - Podobno często na wieś do babki jeździ i gdy stara jest w kościele, a łazi tam co wieczór, Pitek puszcza się z bykiem w obórce - - Skąd o tym wiesz? - - Tomek Pała widział. Ma brata w tej samej wsi i kiedyś razem się tam wybrali. Była sobota, wypili kilka win i Pitce na amory się zebrało. Rozpiął portki, wymachiwał kutasem, ale Pała był tak pijany, że w pewnym momencie usnął - - To w takim razie jak mógł widzieć kiedy Pitkę ruchał byk? - - Obudził się w środku nocy i wyszedł na podwórze by oddać mocz. . Wtedy to usłyszał jakieś łomoty i zajrzał do obory. - - Hm. ciekawe, że tak się stoczył - - Nie stoczył, tylko wie, czego chce. Miał przecież tą, no jak tej habaninie na imię... Cirka? To mu pizdy skąpiła, a jak już dała pojebać, to za każdym razem pryszcze jakieś mu na kutasie wyskakiwały i raz mu nawet skóra z jaj zeszła... Babka robiła mu okłady ze śmietany i majeranku. Potem poznał taką Stasię. Bigosówa. Wziął prosto z dworca i przygarnął pod swój dach. Ponoć niebrzydka, ale cipę miała tak sflaczałą od pstrykania, że dzyndzel jej zwisał do połowy ud - - Ja to bym się tym nie przejmował. W dupę też można wyruchać. - - Jak taka nie ma robali. Raz dorwałem taką gliszczę, co to odszczelona z klasą, o niewinnej buzi, a cycki to miała jak świerze pyzy. No, ale jak ją w nocy zacząłem jebać, to i wdepnąłem w kawowe oko. Tak jej dosunąłem, że się na koniec spierdziała. Ale gdy parę dni później odbyt mi się rozswędział to wiedziałem, że mi flaki owsiorami nadziała... - - Ale kurwa ci się trafiła. Pewnie w dworcowym sroczu to złapała. Taka zamiast przykucnąć i się rozkraczyć, to przykleja rozpadówę do osyfiałego sedesu - - Bo baby nie mają fantazji. Stasiu Dziura odkaża deski własnym moczem, dopiero siada - - Tak, ale to jego jedyna zaleta, bo gumki ma już nieźle poluzowane - - Jak to? - - No pasztet mu cieknie, mówię. - - Słyszałem, że mieszka z jakąś starą ciotą - - Tak, Leon Puder zaliczył już siedem krzyżyków, ale podobno jeszcze jakoś się trzyma i przez to Stasiu łazi taki rozpruty - - Ten Puder to musi mieć chuja jak kibić jamnika - - Tylko, że jaja mu wyschly. Stasiu gadał, co stary kremy jakieś wcierał, a że nie pomogło, to smaruje kogucim sadłem - - A to kurwa zabobonnik. Pewnie próchnicy starczej się nabawił, a na to i okłady z nieletniej cipulki nie pomogą - - I choćby, ale Leon nie lubi bab, bo to wiadomo; w dupę niechętnie dają pobzykać, a kapciary są dla niego za luźnawe - - Jak on poznał Stasia Dziurę? - - Na pielgrzymce kutasów u Mietka Bzykalskiego. Puder spojrzał, Stasiu zamerdał pierdziawą i skamracili się - - No, a ty, nie rzuciłbyś jakiego spojrzenia na mnie...? - - Toż patrzę na ciebie już od godziny, ale mój stachanowiec coś nie chce zerwać się do roboty - - A czemóż to? - - Wiesz co, kup se pekińczyka by cię lizał po jajach bo mi oststnio zdrętwiał język -

Panterka a to samo mi doradzisz ? skoro ja np, też mam niezłe jady z seksem z moja partnerką ? I też uważam ze moje życie seksualne w tej chwili jest mało udane.

Dziewczyny ja go nie stresowałam czasem z nim porozmawiałam,że chciała bym coś zmienić,ze może kupimy jakieś tabletki na podniesienie libido ,ale on uważał,że nie ma problemu ja tak trwałam jestem atrakcyjna szczupła nie chodzi o mnie kupowałam różne zabawki erotyczne sexi bieliznę on i tak chciał raz na miesiąc i koniec on był taki od początku kiedyś mi powiedział,ze mu raz na miesiąc wystarczy on nie ma takich potrzeb

dlatego odwiedzam często pobliską zajezdnię autobusową i proszę do tańca kierowców i mechaników

jestem atrakcyjna? to znaczy, że po spojrzeniu na ciebie nie puszcza się rzyga?

kiedyś myślałam,że jest inaczej liczy się tylko miłość ,ale jest inaczej sex jest ważny ja tak bym nie dała rady nie chciałam być suką i go zdradzać więc odeszłam powiedziałam mu jaki był powód nie powiedział,że się zmieni postara powiedział po prostu,ze on jest taki a ja albo to zaakceptuje albo odejdę odeszłam :( potem mnie prosił ,ale nie mogę

Salamndra no to ja Cie rozumiem. Chociaż u mnie to wygląda dużo bardziej "popierdolenie" Seksowną bielzinę ? Ja sam ostatnio kupiłem ale jej nie dostała, wyrzuciłem bo się już wkurwiłem.

jeżeli dziewczyna pisze że zupełnie nic im nie wychodzi od początku to naprawdę jest coś nie tak, zarkac z tego co ty napisałeś wynika że u ciebie nie zawsze jest źle a u salamandrii od początku, dziewczyna się męczy

nie pomyślałaś, że to tylko wymówka, że starczy mu raz na miesiąc? może jesteś dla niego mało pociągająca, albo kiepska w łóżku, że aż unika z tobą zbliżeń. po co ma się chłop męczyć i robić coś, czego nie chce z tobą robić, bo go odpychasz?

Podzywaczu wymyśl chociaż coś śmiesznego i idz spać bo jutro do szkoły

prawdę mówiąc to sam lubię przebierać się w damskie fatałaszki :)

u mnie tak się akurat złozyło, że ostatni orgazm miałem w chwili gdy waliłem pod pornola i pasikonik usiadł mi na napletku, po czym odwrócił się do mnie i serdecznie się usmiechnął. Do dziś mam ciarki przechodzące po plecach

Camerun uwierz nie przechwalając się,ze nie chodzi o mnie po pierwsze jestem naprawdę atrakcyjną kobietą i w te klocki jestem dobra wiem to ale od początku tak było no to sorry gdybym mu się nie podobała już dawno by odszedł a tak zdążył mnie pokochać ja z nim mieszkałam u niego wiem,ze mnie kochał wszystko by dla mnie zrobił zajebiście dobry był ,ale sex był nie udany dosłownie prawie go nie było raz w miesiącu to max czasem raz nawet na 3

nie kocha się za samo ruchanie tylko za całokształt

Jakoś trudno mi w to uwierzyć, ze go kochałaś ! Ludzie ! czy dla was najistotniejszy w związku jest akurat sex ? Okrutnie go potraktowałaś! Bardzo mu współczuję, że natrafił na taką zboczoną i zarazem niewyżytą zimną sukę. Koorwa 2 lata związku zniszczył sex ! Masakra ! Masz chociaz jakieś wyrzuty sumienia ? Pomyśl sobie jak on musi się czuć :O

może akurat ten jedyny raz zaśmierdziało ci z krocza i mu przeszło. chciałabyś obciągać śmierdzącą fujarę?

eureka!!!!!! maaaam:D podotykajcie się razem....:D ...a teraz powiedźcie że jestem genialna:D:D:D:D!!!!!! dobranoc nocne Marki:)

camerun nie kocha się za samo ruchanie tylko za całokształt tak to życzę ci takiej partnerki i wtedy zapraszam na kafe i wypisz swoje żale nie rozumiesz tematu to spierdalaj

Ja chce rozmawiać z kobietami nie z cnotkami albo oziębłymi sexulanie dla mnie ta sfera życia jest ważna dałam mu dość czasu ja potrafiłam dla niego wiele rzeczy zmienić on dla mnie nie

A ja w tym momencie Salamandre rozumiem Z facetem faktycznie jest coś nie tak, raz na miesiąc ?, to ludzie śmieci częściej wynoszą. On się onanizuje ? Jeśli nie to znaczy że ma libido a w zasadzie go nie ma. Chociaż dla mnie dziwne jest to że chwile porucha zaraz się spuści a potem trzeba by czekać następny miesiąc. Salamandra a ile by to wystarczyło razy by być szczęśliwa spełniona ? Bo już niektórzy zaczęli wykrzykiwać od "zboczonych".

Doslownie jakbym czytala o swoim zwiazku...tylko ze ja nie mam odwagi odejsc.Dobrze zrobilas wiem doskonale jak to meczy

"Ja chce rozmawiać z kobietami nie z cnotkami albo oziębłymi sexulanie " Ja bym powiedział, że najedzony głodnego nie zrozumie.

No to w temacie siedzą 2 niespełnione kobiety + 1 jeden taki sam facet. Pojebane co nie :D

Moj to czasem potrafi trzy cztery miesiace zyc bez seksu a ja placze w poduszke za kazdym razem jak "boli go glowa".Zalosne sa takie zwiazki.Ten kto tego nie przezyl nie zrozumie

JA TU NIE CUKRUJE, TYLKO NA CIPE PLUJE !!