Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Salamandra iii

Zostawiłam go chodzi o sex!!!!

Polecane posty

wszyscy wypisują jakieś cuda że ta druga osoba cierpi jak mogłaś go tak zostawić, ale to że niemieliście życia seksualnego to ok, że czciałaś wreszcie zrobić coś dla siebie tym bardziej że nic was nie łączyło /mam na myśli dzieci/ może on teraz trafi na taką której będzie odpowiadać brak seksu, a ty na takiego z którym będzie ci dobrze nie tylko w łóżku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Salamandra iii
Pojechali już to było oczywiste ja lubię sex nie jestem jakąś nimfomanką ,ale chociaż raz na tydz z jego inicjatywy nie z moje bo jak już wspomniałam on nigdy sexu nie inicjował raczej się nie masturbował rzadko był sam w domu a jak szedł do łazienki nawet drzwi nie zamykał nie wiem może to robił,ale pewnie nie czesto ktoś tu napisał,ze nie jest mi żal jest mi żal bo kochałam go w sumie nadal kocham,ale ja nie dam rady całe życie błagać o sex pokochać się 5 minut i czekać kolejny miesiąć może 2 w takich warunkach nawet nie wiem jak ja bym zaszła w ciążę o której on zaczynał mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Salamandra iii
Panterka dzięki ,ze rozumiesz o co chodzi i innym tez dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarkac
:)panterka:) A u mnie w cale nie jest że jest raz dobre raz źle Może na początku tak było teraz to wygląda że jest coraz gorzej coś jak sinusoida która gaśnie. Równia pochyła JA jestem totalnie sfrustrowny tą sytuacją ale tego nie wylewam nigdzie(nie dopierdalam nikomu jak to często na tym forum jest).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też staram się nie oceniać tylko po ludzku doradzić, nie słodzić bo nie na tym życie polega, ani też nikogo nie poniżać, tu na kafe musimy mieć do wszystkiego dystans :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może mi się tylko wydaje ale osoby piszące na kafe mają prawie zawsze problem lub chcą się po ciężkim dniu wyładować na innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Salamandra iii
Dokładnie Panterka albo się wyżalić albo komuś dajebać dzięki za rady wierzę,ze dobrze zrobiłam dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarkac
Salamandra iii "Chcociaż raz na tydzień" czyli masz tak samo jak ja "Chociaż" Mnie zadowoliły w pełni by te 2-3 razy w tygodniu, to nie jest wdaje mi się dużo. Nie musi być też codziennie czy kilka razy w ciągu dnia. Wiadomo raz częściej raz nie, liczy się spontanczność ale nie raz na nie wiadomo jaki czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarkac
:)panterka:) A ty masz chociaż normalne życie seksualne ? Chociaz pytanie co jest "normalnością"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zarkac sama nie rozumię dlaczego jest tak że ta druga osoba ma gdzieś wszystko, mówiąc o związku ma się na myśli nie tylko zaspokajanie swoich potrzeb ale przede wszystkim sprawianie przyjemności partnerowi, a dla niektórych to obce,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktośka333
barzo dobrze zrobiłaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarkac
Wiesz ludzie są z natury bardzo egoistyczni. Wystarczy że ich potrzeby są zaspkojone, wtedy działa znowu zasada że najedzony głodnego nie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarkac
raczej nie, może to dziwne ale dość podobne do twojego, przeważnie to kobiety nawalają, Heh wątpie byś miała podobne bo moje jest bardziej popieprzone niż tylko "mała ilość seksu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialem sie tylko przywitac ;) Bo zauwazyłem panterke troche pozno... a teraz tradycyjne musze uciekac ;) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarkac
Czy całe to nie wiem :P.A gdybym miał opisać jak to umie wygląda to bym musiał cały elaborat wygłosić. U mnie to wszystko wynika z tego że moja dziewczyna ma problem z sobą (nie zdrowotny) do tego o czym mi smutni pisać zapędy egoistyczne i u nas bywało tak że kochaliśmy się nieraz co drugi dzień, a nie razi 3 miesiące nie. Z stwierdzeniem ze ona seksu już nie bedzie uprawiać. Potem nagle zmiana sama mnie rozbiera inicjuje i znowu powtórka i znowu nie chce, odrzuca mnie jak chcę ją dotknąc cokolwiek inicjować i znowu "Wszystko wraca do normy" I poiem tak że w tej chwili nawet jak już jest ta norma to seks mi już nie sprawia przyjemności. Bo co? "To już ?" "Można ?" "Ale tak szybko ?" "Ale dlaczego" "Dlaczego od razu seks jak wcześniej nawet piersi nie mogłem pieścić" Ech ręce mi już opadają i nie tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fakt że wszystkiego się odechciewa, cóż mogę ci poradzić chyba nic sama bym nie wiedziała co robić,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarkac
No odechciewa. Ja już też rozważam by rzucić to wszystko w diabły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarkac
sporo, 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czy od początku było tak między wami, tak jak salamandra od początku miała nie wesoło więc jej łatwiej było wszystko zostawić, a czy ty naprawdę byś chciał skończyć wszystko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarkac
No widzisz na początku było w sumie ok, ale były już pierwsze symptomy tego co może nastąpić potem. A zostawić ? to nie jest takie łatwe ja wiem. Czy na pewno chciał bym zostawić, Nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×