Zdjęcie innych kobiet na laptopie mojego narzeczonego...

Niech nacieszy oko ale co On robi z fotkami ja nie wnikam .Trochę głupio żeby walił pod nie :/ Ty Verita piszesz że nawet skok w bok nie byłby zadrą :O chyba nie wiesz co piszesz...

Roy Nelson rox ulżyć sobie przy zdjęciu innej :O ja bym takiego męża nie chciała

wyobraź sobie sytuację mąż poznaje inną. myśli o niej dniami i nocami. zaniedbuje mnie, dziecko, pracę bo musi ją przelecieć.trwa to dni, tygodnie. kochając się ze mną wyobraża sobie ją. myślisz że któreś z nas byłoby szczęśliwe w tym przypadku? wątpię. dlatego wolę skok w bok i o tym wiedzieć, niż regularny romans za moimi plecami, który odebrałabym już właśnie jako zdradę. nie musisz się ze mną zgadzać

Pewnie niech rucha co popadnie daj mu od razu przyzwolenie :D gdybyś stanęła przed faktem nie byłoby Ci do śmiechu,i skąd byś miała pewność że ruchając Ciebie nie myślałby o tamtej i skąd pewność że skok w bok by się nie powtórzył?

niepotrzebnie się produkuję bo i tak nie rozumiesz. napisałam że regularne skoki w bok byłyby dla mnie zdradą. i nie jestem jedną z wierzących w piękną bajeczną miłość do samej śmierci. życie potrafi zaskoczyć. za x lat, sama siebie możesz zaskoczyć

Więcej rozumiem niż Ci się wydaje, ile Ty masz lat?

Roy Nelson rox ulżyć sobie przy zdjęciu innej - wątpię czy ona dała by sobie zrobić odpowiednie zdjęcia...

26 mężatka z dzieckiem

ja nie rozumiem.. w takim razie to sa zdjecia znajomych z nk, tzn. owe znajome przyslaly te zdjecia twojegmu facetowi, czy jakies sciagniete z internetu z porno stron? no bo to kolosalna roznica.

No przecież pisała autorka, że zdjęcia obcych, tylko tak powiedział, że znajome na odczepnego.

Dzięki za odp.wiem że życie może zaskoczyć i sami siebie do końca nie znamy.Nigdy nie wiadomo jak zareagujemy na coś w danym momencie życia,ale taki skok w bok by mnie przeraził gdybym bardzo kochała :(

roy a dlaczego miałaby sobie nie dać zrobić takich zdjęć z resztą ją ma na co dzień i z nią może sobie ulżyć :P

no to chyba sobie zaszkodzl tymi kolezankami tylko.. ma je na dysku? a moze to tylko jakies zdjecia z sieci gdzies?

Właśnie to samo mówiłam że gdyby to były laski z sieci to nic takiego ale koleżanki to już grubsza sprawa :O

co za roznica czy skok w bo czy regularne skoki w bok? na mnie by to nie mialo wiekszego wplywu, i jedynie mojego faceta by to przerazilo - jakby sie obudzil bez przyrodzenia.

sonnny bonnny - kobiety żadko dają sobie zrobić takie zdjęcia, bo na wszelki w jakby się rozstali to przecież on może je umieścić na necie albo coś - tak myśli sporo kobiet ( w sumie nie dziwota). "ulżyć z nią" - no ale chodzi właśnie nie o seks tylko takie normalne ulżenie. Choć w sumie można i bez żadnych zdjęć, ale jakoś tak niektórym lepiej...

sonny sama znałam osobę która po dowiedzeniu się o zdradzie popełniła samobójstwo. nie wydaje Ci się, że gdyby ludzie brali pod uwagę fakt, że różnie może być nie cierpieliby tak? aż w ten sposób? ja sama nie ufam ślepo w wierność po grób. wolę myśleć o zdradzie w ten sposób, niż potem płakać nad zdeptaną idealną bajką w której żyłam. albo raczej wmawiałam sobie że żyję. wiem że pewnie zaboli, ale będzie to inny ból na pewno. raz już kiedyś zdradę przeżyłam, wprawdzie nie z mężem, ale z facetem z którym byłam zaręczona i zakochana. jednak na wieść o zdradzie nie zawalił mi się świat. czemu? ponieważ biorę pod uwagę fakt że może się to wydarzyć. reasumując wolę jeden skok w bok raz na x lat niż regularny romans za plecami

Wyszedłem na analfabetę - grammar nazi nie bijcie.

verita --> a jednak sie rozstaliscie z owym narzeczonym. ja juz wole byc sama niz oszukiwana. nie wiem jak dla ciebie ale dla mnie zdrada to jest podeptanie czyjej godnosci, szacunku. juz nie o sam seks chodzi..

verita --> i mam nadzieje, ze nie powiedzialas mezowi ze bys mu zdrade wybaczyla i w sumie sie na nia nastawilas, bo jeszcze to wykorzysta i wyjdzie z tego bezkarnie :)

rozstaliśmy ponieważ poznałam obecnego :D jak grom z jasnego nieba :D a co do zdjęć ja dla męża robiłam zdjęcia i filmy nawet ale nie obejrzał nigdy, chociaż porno i gazetki wertuje regularnie, dlatego też przestałam się produkować

a nie mówiłam, chociaż jakby mój mąż się z kimś bzyknął to bardzo bym się zdziwiła, bo cos mi sie wydaje że już mu penis szwankuje:)

sonny bonny śmieszna jesteś trochę... zaniepokojona zmartwiona, a Ty się nie martwisz, że po 1,5 roku się zaręczyliście, ślub planujecie a jak sama mówisz nie do końca umiecie ze sobą rozmawiać? nigdy nie zrozumiem kobiet, które się facetów czepiają o oglądanie porno... pewnie chciałbyś, żeby skoro jest z Tobą inne kobiety były dla niego nieatrakcyjne? jak raz za razem czytam w Twoich wypowiedziach, że skoro ogląda takie zdjęcia to chyba znaczy, że Ty mu nie wystarczasz, to coraz bardziej mi się wydaje,że to jakaś prowokacja, albo że czytam dział napisz do Kasi w Bravo.

Coś Cię śmieszy We mnie? :O

"a nie mówiłam, chociaż jakby mój mąż się z kimś bzyknął to bardzo bym się zdziwiła, bo cos mi sie wydaje że już mu penis szwankuje " :D :D :D sama sie o to postaralas, przyznaj sie ;) ja tam mam nadzieje, ze mnie moj facet nie zdradzi, a jak zdradzi to ja juz sie postaram o odpowiednia kare :) samobojstwo to mi nawet przez mysl nie przejdzie - po moim trupie.