Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedlugobede mama...

kwas foliowy w zaawansowanej ciazy - cos daje?

Polecane posty

Gość niedlugobede mama...

jak wyzej - mialam wielkie opakowanie wiec zazywam caly czas - czy moze pomoc zaszkodzic? jest juz w 7 mcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35tydzień...
a nie bierzesz nic innego oprócz kwasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko
Dokładnie. Nie zaszkodzi i już nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w 7 miesiącu już nic nie daje, najwazniejsze jest miesiąc przed ciążą i 1 trymestr ciąży, kiedy wyksztalca sie uklad nerwowy dziecka. w 7 miesiacu juz mozesz sobie darowac, dziecko jest wyksztalcone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35tydzień...
w 7 miesiącu to powinnaś brać zestaw witamin dla kobiet w ciązy,sam kwas foliowy może już nie wystarczyć, chodzisz w ogóle do jakiegoś lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja słyszlam co innego
że kwasu foliowego po 32 tc nie powinno sie już przyjmowac co do witamin...co lekarz to inna teoria mój WOGÓLE NIE ZALECA SZTUCZNYCH WITAMIN tylko owoce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35tydzień...
kwas foliowy powinnaś brać całą ciążę bo jest odpowiedzialny za układ nerwowy dziecka, w pierwszych 3 miesiącach jest najważniejszy teraz też ale może w mniejszych dawkach,w puzniejszej ciązy są wazniejsze witaminy których może ci brakować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UWAGA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie bierz juz , po 1 trymestrze , moze powodowac w przyszlosci problemy oddechowe u dziecka , jakies ogolne witaminy ale zadnego dodatkowego foliowego!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko
mała poprawka. Rzeczywiście przypomniałam sobie, że kwas foliowy powinno brać się do 3 miesiąca ciąży!!!!!!!! A więc cofam moją powyższą wypowiedź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w 9 miesiącu jestem
ja biorę od początku ciązy feminatal n jest to zestaw witamin dla kobiet w ciąży jest w nich też podwójna dawka kwasu foliowego, jak również inne ważne witaminy choćby jod który jest tak samo ważny jak kwas a w pózniejszej ciąży jeszcze ważniejszy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UWAGA!!!!!!!!!!!!!
no nie wszystkie zestawy sa dobrze zbilansowane, miejmy nadzieje , ze wszystko dobrze bedzie , z tym kwasem i astma , to dosyc swierze badania, moze nie wszystkie zestawy sa dopasowane do najnowszych badan, ja bym tam nie ryzykowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ja tylko, w wiekszosci witamin dla kobiet w ciąży jest kwas foliowy więc nie wyobrażam sobie że miałby być szkodliwy po 3 miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UWAGA!!!!!!!
Obecnie witaminy sa w zroznicowanych zestawach , w zaleznosci od trymestru!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UWAGA!!!!!!!!!!
Kwas nie jest szkodliwy w normalnej niskiej dawce , tylko w tej podwyzszonej jak w 1 trymestrze!!!!!!!!! A autorka bierze jak na poczatku -dodatkowo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja słyszlam co innego
włansie jod jest wazny w III trymestrze a kwas juz nie...jak ktoś nie bierze witamin to wiadomo ze żadnego kwasu nie bierze a jak ptzyjmuje witaminy to w tej dawce co na opakowaniu ale dziwne to skoro czytalam ze kwasu ma sie pod koniec NIE PRZYJMOWAC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZPACZEk
kwas foliowy jest najwazniejszy na poczatku, bo jest potrzebny do prawidlowego rozwoju cewy nerwowej Pozniej tez nalezy go brac (dlatego jest skladnikiem prep witaminowych dla ciezarnych) bo bierze udzial w produkcji czerwonych krwinek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UWAGA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
http://www.ciazowy.pl/artykul,kwas-foliowy-czy-zawsze-jest-sprzymierzencem-ciezarnej,1185,1.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UWAGA!!!!!!!!!!!!
Niestety trzeba go skopiowac , bo nie otwiera sie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość tylko opinia

witajcie. jestem w ciąży z 3 dzieckiem i przy żadnej ciąży nie brałam ani przed kwasu foliowego ponieważ bez recepty tu gdzie mieszkam nie dostane żadnych witamin ani kwasu foliowego mam robione badania krwi co miesiąc i położna wypisuje mi głównie żelazo bo mam niedobór czasem jak zbliża się zima to dostaje recepte na witamine D w pażdzierniku i styczniu. w tej ciąży obecnie jestem w 30 tygodniu ciąży i moja położna przepisała mi tabletki na anemię bo żelazo bardzo mi spadło i kwas foliowy do końca ciąży. a do tego jak zaszłam w ciąże dostałam książke z poradami co mam jeść i co pić a czego unikać od początku do końca ciąży tydzień po tygodniu. tutaj nie jest to takie proste iść do apteki i kupić sobie witaminy bo coś tam tutaj musze umówić wizyte i po zrobionych badaniach z krwi dopiero lekarz rodzinny czy ginekolog może mi odpowiednie witaminy przepisać.przed pierwszą ciążą miałam niedoczynność tarczyczy i przy pierwszych dwóch ciążach musiałam brać LEVOTYROX 25mg. około 2017 roku mój ginekolog zalecił mi odłożęnie tego leku na okres 7 miesięcy , musiałam zrobić badania krwi TSH, FT3 , FT4 i mówił mi że jak wyjdą w normie to mam już więcej ich nie brać ale co 3 miesiące robić badania czy się nie zmienia. i odpukać nie mam problemu z tarczycą. a przyznam że miałam problem z zajściem w ciąże przez 5 lat. i co najgorsze położna badała mi tylko cytologie i skupiona była na tarczycy. zmieniłam położną i w przeciągu 2 do 3 misięcy po komplecie badań które wyszły dobrze( poleciła mi insyminacje domaciczną na co dostaliśmy z mężem 100 procent refundowane z państwa )oczywiście mąz też miał robione badania nasienia itp itd . zaleciła mi ostatnie ( zanim dostałam odpowiedż na pełną refundacje na tą insyminacje)które było konieczne to przetykanie jajowodów . w dzień przetykania jajowodów przyznam bolało jak cholera pani doktor powiedziała mi że mam owulacje i w tym dniu kazała nam się po prostu starać. po około 4 tygodniach już byłam w ciąży . przepraszam Was bo o czym innym jest temat a ja się rozpisałam o sobie. mam dla Was rade jeśli nie jesteście pewne co do brania witamin jakichkolwiek poradźcie się lekarza  by Wam zlecił badania czy jest konieczne kupować leki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×