Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość angelovaangela

Filologia Niderlandzka- jak po tym kierunku z pracą?

Polecane posty

Gość angelovaangela

Cześć! Jestem zainteresowana studiowaniem Filologi Niderlandzkiej na Kulu,ale mam dość duże wątpliwości, ponieważ nie wiem jak obecnie jest z zapotrzebowaniem na pracę. Chciałabym się dowiedzieć,czy jest to wartościowy kierunek,czy też lepiej z niego zrezygnować. Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najprostszym chyba spsobem jest po prostu poszukanie ofert pracy, po tym kierunku wtedy zobaczysz czy warto to studiowac ale nie wiadomo co bedzie np za 3 lata albo 5 wiec ciezko tak naprawde powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelovaangela
hmm no niby tak, ale mimo wszystko chciałabym dowiedzieć się jak jest obecnie ;) chciałabym żeby odezwali się też studenci studiujący ten kierunek, żebym dowiedziała się jak to wszystko wygląda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpisz w google takie rzeczy
tłumacz języka niderlandzkiego itp. - okaże się. Ogólnie to jestem zdania, że w język zawsze warto zainwestować, bo nawet jeśli nie znajdziesz pracy na etacie - co może spotkać wielu absolwentów, to język się po prostu przyda, możesz na własną rękę tłumaczyć, możesz dawać korepetycje, możesz - wreszcie - sama wyjechać do tej Holandii i pracować tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko powiedzieć..Ja bym takiego kierunku nie wybrała,bo niby gdzie potem pracować! Lepiej wybrać język popularniejszy,jak choćby francuski czy hiszpański. W szkołach językowych nie uczą niderlandzkiego,pracodawcy w ogłoszeniach o pracę wymagają znajomości angielskiego,niemieckiego,francuskiego, ewentualnie włoskiego,hiszpańskiego czy rosyjskiego. To właśnie te języki mają w naszym kraju jakieś wzięcie.Ze znajomością języka niszowego raczej nie licz na wiele..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mozna tez popatrzec w druga strone skoro wiekszosc pracodawcow wymaga angielski, niemiecki itp to wiekszosc osob uderza wlasnie w te kierunki i jest malo specjalistow od reszty jezykow wiec na zdrowy chlopski rozum wychodzi ze lepiej teraz inwestowac czas i pieniadze w inne jezyki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepsza sprawa to właśnie wyjechać do Holandii i tam pracować. Korepetycje? Niby komu w Polsce są potrzebne korepetycje z niderlandzkiego? Przecież nie uczniom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam kolezanki po
ktore studiuja to na KUL-u. jedna niedawno wyjechala na wymiane do Holonadi. Mowia, ze na wschodzie Polski pracy po tym nie ma, ale na zachodzie juz tak. Warto sie uczyc jezykow niszowych! Moja inna znajoma uczyla sie japonskiego i tweraz wyjechala do Japonii na staz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelovaangela
w takim razie nie mam zielonego pojęcia co robić :D masakra jakaś ;d bo tak myślałam,że poszłabym na ten kierunek, a następnie wybrałabym na przykład dwie specjalizacje takie jak tłumaczenie, język angielski,albo język biznesowy i wtedy po studiach magisterskich może znalazłabym jakąś pracę w Warszawie, w biurze polsko belgijskim ,albo wyjechała tam po prostu do rodziny.. bo ja już ten język umiem,więc byłoby mi prościej niż pozostałym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×