Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Alicja/Zyta

Zostawił mnie bo...

Polecane posty

Witam Nie wiem jak zacząć... Mianowicie chciałam podzielić się z Wami swoim doświadczeniem. Chodzi mi o to, że mój facet zostawił mnie za palenie papierosów-fakt ukrywałam się bo wiedziałam, że on tego nie znosi. Jednak ryzykowałam i wiedziałam jakie mogą być tego konsekwencje. Jednakże zastanawia mnie jedno czy po sześciu latach bycia razem w związku (mieszkaniu ze sobą od 5 lat) można tak łatwo wszystko przekreślić za głupie fajki? Czy aby to jest powód rozstania czy raczej tylko pretekst. Dodam, że oboje jesteśmy przed 30-tką więc nie jesteśmy jakimiś małolatami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarodekzJAJA
Może nie chciał już się czuć tak jakby całował popielniczkę. Poza tym palenie postarza, więc może po prostu staro wyglądasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pretekst. Nie wierzę, że koleś dopiero po pięciu latach mieszkania razem zorientował się, że palisz. Poza tym, gdyby mu jeszcze zależało, przycisnąłby Cię żebyś rzuciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz nie paliłam przy nim, tylko w pracy. A staro z pewnością nie wyglądam bo wszyscy dają mi o wiele mniej lat niż mam z tego powodu mam nieraz śmieszne sytuacje typu żądają dowodu przy zakupie fajek. Dodam, że nie paliłam nałogowo tylko od czasu do czasu i akurat miałam pecha, że mnie po paleniu przyłapał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on cię nie zostawił za palenie
ale za to, że go okłamywałaś i zawiodłaś jego zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też uważam że pretekst
a na przyszłość to po pierwsze: 1. Lepiej dla Ciebie rzucić ;), mówi Ci to niepaląca od miesiąca. 2. Jak już palisz, to nie ukrywaj się przed facetem, ewentualnie mów mu że palisz w pracy czy coś tam, bo w ten sposób sama stawiasz go w roli pana i władcy, który w ogóle może Ci czegoś zabronić. Palić może Ci zabronić mama, kiedy jesteś mała, szef w pracy, właściciel lokalu w tymże lokalu, ale nie mąż żonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkdka
nie rozumiem jak mozna palic od czasu do czasu albo sie pali albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzyć go. Było, minęło. Całe życie chciałabyś się tak ukrywać z diabli wiedzą czym jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vffffffff
kochasz bardziej śmierdzące faje niz jego samego, nie musi to być pretekst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarodekzJAJA
Hihihih ja kiedy się zakochałem to w dowód dojrzałości postanowiłem, że nie będę pił alkoholu;) Oczywiście mojej lubej latało to koło dupy i nie przyjęła tego jako jakiś specjalny gest dojrzałości. A mi się wydawało, że to będzie taki prezent:D Naiwność zabija bardziej niż fajki:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdaje sobie sprawę, że zawiodłam jego zaufanie no cóż nie mam co się tłumaczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt istotny
on ma nowa dupe na boku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z jedną
taką, też tak miałem. paliła, później przestała dla mnie- na długo - jakieś 3 lata, później doszła do wniosku że jej nikt nie będzie nic"kazał". A później już nawet nikt jej nie "kazał być ze mną. Jak się ma drugą osobę w dupie to tak wychodzi. Sama jesteś sobie winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarodekzJAJA
Wiecie kiedy facet ma dupę na boku? Kiedy ma sztuczny odbyt;D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy ktoś z Was zastanowił się dlaczego sięgnęłam po papierosy??? Może to głupie ale w jakiś sposób chciałam go ukarać, tak na prawdę robiąc krzywdę sobie. Możecie oceniać mnie jak chcecie ale fajki to była jedna rzecz, którą przed nim ukrywałam. Zawsze na jego skinienie, poświęcanie się, robienie kanapek i spacery po 12 godzinach pracy bo mu chce się wyjść na miasto. No ale co tam, papierosy to była jedna taka możliwość określenia własnej niezależności - głupie i naiwne z resztą każdy jest kowalem własnego losu. Ja wybrałam fajki i zostało mi tylko pogodzić się z tym, że zostałam sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarodekzJAJA
Głupia jesteś Ala:D Pal sobie i znajdź innego faceta a nie truj dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze na jego skinienie, poświęcanie się, robienie kanapek i spacery po 12 godzinach pracy bo mu chce się wyjść na miasto. To powinnaś się cieszyć, że w końcu pozbyłaś się garba :o On dla Ciebie też się tak poświęcał, czy jedynie korzystał? Pewno to drugie. W końcu możesz odetchnąć. I rzucić palenie - dla siebie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×