Jest ktoś z łodzi? Potrzebuje pomocy w sprawie trasy w mieście

Że mieszkam na wsi u nas nie wykonuje się badań szczegółowych. Dostałam skierowanie do szpitala na badanie na ulicy biegańskiego tylko w tym problem że autobus którym pojadę zatrzymuje się w centrum tj chyba taki przystanek łódź centrum,więc jak mam potem dojechać na ta ulice proszę o szybką odpowiedź

czy ktos wie?

fabrycznego - sądzę że tak jest, chociaż nie jeżdżę autobusami, więc nie wiem jak nazywają się stacje to: musisz dojechać do Al. Kościuszki lub dojść pieszo (2 przystanki). Dojechać możesz wsiadając przy ulicy Narutowicza w jakikolwiek tramwaj jadący w tę stronę tj. 12, 13 i chyba 9. Kiedy już będziesz przy Kościuszki (obok uniwersytetu medycznego) wsiadasz w cokolwiek oprócz 2 jadące na pn. i jedziesz, jedziesz, aż trafiasz na przystanek "Biegańskiego".

Łódź centralna to nie wiem jaka to ulica:) ja piernicze jak ja trafie? Szok

ten autobus tylko tam się zatrzymuje tj chyba główny dworzec,boze nie mam pojęcia:)

weź taksówke:) ja tak zawsze robie w obcych miastach by sie nie stresowac i nie zgubic, albo w ostatecznosci pytam przechodniow

No kiedyś będąc we wrocławiu:) pan z taksówki tak mnie woził że zapłaciłam mu 230zł prawie:) niby najkrótszą trasą a ja taki matoł i nie wiedziałam że mnie w konia zrobił he he

ale w Lodzi nie ma czegoś takiego jak dworzec główny. Jest dworzec fabryczny, kaliski i północny. na jaki przyjezdzasz?

lodz centralna to ja nie wiem

a skad wiesz ze "lodz centralna"?

jesli tak jak mowisz to fabryczny. Koleznaka wyzej juz napisala jak masz z tego miejsca dojechac.

Bo pani u nas na pks powiedziała że ten autobus zatrzymuje się na przystanku łódź centralna tylko bo pospieszny jest

12:21 ta osoba dobrze ci napisała. Łódź centralna to na 100% Fabryczny :D

i jak staniesz tyłem do dworca to do Kosciuszki masz w lewo, niedaleko, z 10 minut góra, jak biegałam tam na studiach to w piec minut robilam tę odległosć, nie oplaca się wsiadać do tramwaju, i tam dalej juz jak wyzej

Jedziesz dyliżansem do pierwszej złamanej sosny, tam przesiadasz się na osła i dalej pod górkę 3 kilometry, aż dojedziesz do przepaści. Wtedy mostem linowym na drugą stronę. Kupujesz od wędrownego cygana latający dywan i lecisz w kierunku chatki baby jagi na wzgórzu. Stamtąd to już rzut kartoflem.