Szukam nazwy tkaniny :(

WYleciała mi z głowy. Taka cienka bardzo, minimalnie elastyczna lub elastyczna, zawsze wygląda na lekko pogniecioną, w "rowki", lekko szorstka, matowa, półprzezroczysta. Pamiętam że jak się niteczkę wyciąga to całość się "marszczy" przy wyciągniu bardzo. nie chodzi o bawełnę - piszę, bo pytałam już na forum i ktoś opwiedział że bawełna... a to cieńsze jest

http://i1212.photobucket.com/albums/cc451/agryppa/umc.jpg mniej więcej o to mi chodzi

len;)

To gdzie mogę znaleźć taki "leisty" len? Zwykle najcieńsze lny jakie widziałam wciaż były szorstkie (a to gładki material jednak) i za sztywne.

Jeśli to len to na pewno z sztuczną domieszką ale nie wygląda mi to na len. Resztą materiał może być różny bo niektóre tkaniny wykonuje się z rożnych materiałów. Pytasz o tkaninę na mówisz o materiałach. Może być tak cienka bawełna i tak elastyczny cienki len. Materiał to to z czego wykonujemy tkaninę lub dzianinę a tkanina to produkt końcowy. Np. z bawełny robi się i dżins, flanele, dżersej itd. Bawełnę zazwyczaj uważamy za matowa a jest także sposób jej obróbki dający połysk (merceryzowanie). Z wyglądu wydaje mi się że to batyst. I tu ktoś miał racje bo batyst jest wykonywany z bawełny lub jedwabiu.

jak pierwsza tkanina na tej aukcji http://allegro.pl/nr-8-2x-bawelna-w-kwiatki-65x150-90x210-i1471161645.html

O, dziękuję pięknie :) To już wiem o co pytać dokładnie w sklepie.

a może krepon? cienka, lekka jedwabna tkanina z płaskim wzorem, który przypomina korę drzewa. Produkowana z mocno skręconego jedwabiu krepowego o przemiennym skręcie wątku i osnowy. W wątku stosuje się bawełnę, wełnę lub przędzę fantazyjną. Najczęściej wykorzystuje się na damskie sukienki, bluzki i odzież wizytową http://stylio.pl/styliopedia/K/krepon (nie wiem,czy mi się uda dobrze wkleić)

To nie to, czego szukałam, ale do kolejnego szycia mi się przyda - zdjęcie dało mi fajny pomysł na ubranie, dzięki :)

Khurchak -> a powiedz mi jedną rzecz gdzie kupujesz tkaniny? a Chciałam zacząć swoją przygodę z szyciem i mam problem z zakupem materiału. Wszędzie tragedia. Szukam czegoś grubszego, najchętniej w duże wzory najchętniej kwiatowe ale nie staro babcine choć zadowolę się także ciekawym kolorem (np. nasycony szmaragdowy, szafir, cokolwiek pudrowego, brzoskwiniowy, morelowy). Z materiałów rozważałam bawełnę satynową (bo w niej miałam chociaż minimalny wybór). Trafia mnie bo wreszcie się zdecydowałam spróbować nauczyć się szyć a nie mogę kupić materiału. Masz może jakiś sprawdzony sklep lub użytkownika allegro przeglądam tkaniny ale po kilkunastu stronach mam dość. większość jest okropna;/

Mieszkam w Wawie. Jak potrzebuję na "teraz zaraz" (a i tak się zdarza :() to jadę do SEZAMU w centrum. Jak mam więcej czasu to na trasie na Ząbki jest hurtownia tkanin (ale można i pół metra kupić), nie znam nazwy ulicy :( ale jest naprzeciwko kościoła, niedaleko OBI. To chyba jeszcze Praga? Ktoś mi mówił o sklepie z tkaninami niedaleko Okęcia (jadąc 7,9 w stronę Okęcia) ale nigdy się tam nie wybrałam jeszcze... Czasami kupuję na allegro tkaniny ale wtedy to niespodzianka jak naprawde wygląda tkanina ;) Ale najtaniej wychodzi i największy, póki co, wybór. Nie mam żadnych polecanych sprzedawców, bo kupuję nietypowe tkaniany które jak się pojawią, to już się cieszę (paski, szkocka krata, retro) Polecam stronę http://www.tkaninysklep.pl - bo mają tam niewielki wybór, ale niezłej jakości. Jeżeli masz czas i kartę kredytową (bo wymagany jest Paypal) to naprawdę się zabierz za EBAY !! Wysyłka np. z Anglii kosztuje na poziomie 10zł a wybór wielki, tkaniny po 5-15zł za metr często [albo ichniejszą jednostkę, ale to 0.93 metra.... jard?]. Na ebayu dorwałam sporo ładnych tkanin, w 90% wlaśnie z Anglii, rzadziej z Niemiec. No i ja szyję dla lalek - często zwyczajnie robię najazd na second handy przy Wileńskim, bo najtańsze tam są. Sobie też robię z tych ubrań dodatki jak np. rękawki, szaliczki, ozdoby, zszywam 2-3 bluzki :)

Khurchak -> eh szkoda że nie to miasto:( Mam już dość szukania zwiedziłam kilkanaście sklepów i jestem coraz bardzie rozczarowana;/ Polecaną stronę dodaje do ulubionych i spokojnie przeglądnę jutro. Karty kredytowej niestety nie mam (boje się o swoje możliwości wydatkowe więc dla własnego bezpieczeństwa zrezygnowałam z posiadania :P). Kupiłam burdę gdyż postanowiłam wreszcie spróbować nauczyć się szyć i oczywiście zakochałam się w materiale:P Cóż może znade szmaragdową satynę bawełnianą zamiast tych kwiatków:) I zacznę próbować:)

A tak w ogóle mogę zapytać jak wygląda dokładnie szycie ubrań dla lalek bo bardzo mnie to zaintrygowało. Chodzi mi o to dla kogo szyjesz? Czy robisz specjalnie rzeczy na zamówienie itp. Nie musisz odpowiadać porostu zaciekawiło mnie to:)

Szyję dla siebie, dla znajomych (tak, płacą, ale mniej :) ) i dla osób które się zgłaszają. Szyję i na Barbie i na misie i na inne lalki. W sumie bardziej dla zabawy, ale zarabiam na tym trochę [np. robię zakupy tkaninowe za 100zł i odrabiam na raty ;P] chociaż nie prowadzę żadnego dziennika dochodów :) A co do karty - polecam, naprawdę polecam konto w mBanku! Tam można za 20zł rocznie wykupić specjalną karte do płatności w internecie - ładujesz i ją rozładowywujesz online bez problemów, więc nawet jak ktoś by cię chciał okraśc, to nie ma dostępu do konta twojego, tylko do tej karty (nie można wydać wiecej niż ją się załaduje). Używam jej od dawna i jest wygodna, Paypal pozwala na sporo :) http://www.polecambank.pl/zasady/ btw jeżeli nie masz tam konta to może byś mi pomogła wziąc udział w promocji? ;)

Witam Chciałabym zaproponować najwyższej jakości tkaniny. Są to materiały włoskie prosto z produkcji od MaxMary. Są to oczywiście kupony, ale jakość extra, m.in. wełny, kaszmiry, alpaki, satyny, bawełny, szatungi, jedwabie i wiele innych. Jeśli ktoś jest zainteresowany proszę o kontakt: malgorzata_m86@o2.pl Uważam, że dobra krawcowa potrafi nawet z bawełny wyczarować cudeńko :) Już się o tym przekonałam. Aha myślę że cen też nie mam wygórowanych i na pewno da się ze mną dogadać :) Zapraszam