Moje dziecko straszono w szkole, teraz pobito inne, co mam zrobić?

W klasie mojego dziecka jest taka dziewczynka, którą samotnie wychowuje matka. Na początku roku miałam problemy z tą matką, ponieważ jej córka dokuczała mojej, kiedy moja Ania powiedziała jej, żeby dała jej spokój i że nkt jej nie lubi, pani M. (matka dziewczynki) przyszła do szkoły i powiedziała mojemu dziecku, że jeszcze raz się tak odezwie do Natalki a ona ją "kopnie w dupę" przy tym ją szarpała. Byłam w szkole ale dyrektor umył ręce, ponieważ pani M. to jego znajoma. W zeszły piątek, chłopiec z klasy Ani niechcący popchnął Natalię, ta potknęłą się o plecak i upadła. Rozpłakała się i pobiegła do domu. Chwilę potem zjawił się jej 18 letni brat z kuzynem i zaczęli chłopca szarpać, tłuc o ścianę i wyzywać o d chujów i skurwysynów! wyobrażacie sobie? z takimi słowami do 11letniego dziecka! widziało to wiele dzieci w tym moja Ania. Chłopiec bał się wrócić do domu, taki był przestraszony teraz nawet nie chce iść do szkoły. Rodzice zapowiedzieli, że tak tego nie zostawią ale co jeśli dyrektor znów umyje ręce? Co dalej z tymi dziećmi? Ania mówi, że Natalia dokucza dzieciom a te milczą bo boją się jej matki i brata! Wiem, że pani M. od 2 miesięcy mieszka w Anglii a jej dzieci są pod opieką siostry, która ma notarialną opiekę nad nimi. Teraz przyjechała na 2 tygodnie i pewnie znów pójdzie do szkoły i będzie chciała zatuszować sprawę. Ja się teraz boję o własne dziecko! Czy mogę rządać od dyrektora by powiadomił policję? skoro chłopak ma 18 lat? jego kuzyn jest ze śląska, przyjechał na ferie, czemu obce dzieci chodzą po szkole? Jak mogę nagłośnić tą sprawę? Pani M. jest strasznie agresywna, kiedyś słyszałam jak mówiła do Natalii ty kurwo, dziwko itd czy to można gdzieś zgłosić? Przecież z tych dzieci wyrosną chuligani! z jednego już wyrósł. ojciec dziećmi się nie interesuje ale to ona prawną opiekę. Co mam robić?

o sytuacji rodzinnej tej pani M., mimo że, jak wnioskuję, nie jesteście bliskimi znajomymi.

mieszkamy w takiej miejscowości, gdzie znamy się wszystkie, poza tym nasza wspólna znajoma ( jej dziecko też chodzi do klasy z naszymi) jest u niej codziennie i wie o niej prawie wszystko, to bliskie przyjaciółki.

muszisz ugadać się z nauczycielami jeśli są dziwni to z pedagogiem szkoły, załatwić kuratora tym co pobili, pedagog powinien wezwać policję chyba do szkoły jeśli się nie mylę

to jest naprawdę chore, żeby dzieci bezkarnie straszono! Ja bym anonimowo zadzwoniła do dyrektora i nastraszyła dziada, że jeśli czegoś z tym nie zrobi to powiadomię prasę i opiekę społeczną, kuratorium i wszystkie instytucje jakie się da

up up pomóżcie!

"że jeśli czegoś z tym nie zrobi to powiadomię prasę i opiekę społeczną, kuratorium i wszystkie instytucje jakie się da" Dokładnie tak powiedz, a jak nie podziała, to po prostu to zrób.

Ide zrobić minetke, tej Natalce może nie będzie taka nerwowa

naprawdę dziękuję za podszywanie tylko tego mi jeszcze brakuje! myślicie, że takie straszenie da radę?

zastanawiam się również czy nie dać się zgwałcić analnie dyrektorowi :( w podstawówce nie raz robiłam loda, minetki nauczycielom,lka ale co do dyrektora, no cóż córka najważniejsza :(

zgłoś to na policję, i do kuratorium oświaty jednocześnie, prawnikiem nie jestem więc się nie znam czy trzeba składać jakiś wniosek. A i zmień szkołę to zadziała przynajmniej na jakiś czas, a w tym czasie załatwiaj tą sprawę...

ale to nie moje dziecko pobito a nie wiem czy rodzice to zgłoszą czy nie, mogę ja zgłosić?

Co masz zrobić? Iść i powiedzieć to co piszesz,a jak nie podziała na dyrektora,to pójść na policję.

Moje dziecko widziało plemika na wikipedii czy jest w ciąży? boje sie :(