swieczki na stole

Myslalam o swiecach do udekorowania stołu , chociaż na chwile żeby się palily , może pozniej jak procenty ruszą to nie najlepszy pomysl bo może się komus stac krzywda ale chociaż na poczakt u byloby milo . Tylko wsumie to będzie jeszcze jasno na dworze a na Sali jest duzo okien i nie będzie takiego efektu z tymi swiecami . To może zapalic je dopiero pozniej na jakis specjalny toast ? Bo bardzo mi się podobaja udekorowane swiece jak tutaj http://www.g-fiore.pl/galeria/dodatki-slubne i nie moge przestac o nich myslec heheh . Wiem wiem ze na stole będzie duzo roznych rzeczy , jedzenia , kwiatow itd. Itp. Ale te swiece w towarzystwie kwiatow bardzo do mnie przemawiaja . Mialyscie swiece u siebie na weselu ? A może jednak by je gdzies z boku w bezpiecznej odległości postawic ? Będą tworzyc klimat a nie będą tworzyc zagrozenia ;D to wydaje się być dobrym rozwiązaniem . Przeciez nie chce żeby cos poszlo nie tak bo bym się zapłakała chyba . Albo jeszcze inaczej na podłodze gdzies w kątach je porozstawiac tylko wtedy musiałyby być duze żeby można było je podziwiac . ale problemy;p