Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nowakobietka

Zróbmy coś dla siebie !!

Polecane posty

Gość nowakobietka

Nie będę Was zanudzała, jak do tej pory wyglądało moje życie, ale to że nie mam trwałej nerwicy to jakiś cud ;) I tak mnie coś w weekend olśniło, że nie czas jeszcze myśleć (mam 37 lat), że już w życiu nic dobrego mnie nie spotka ... tylko tam gdzie mogę - muszę sobie w tym trochę pomóc ;) i dlatego ZAMIERZAM: a. schudnąć 10 kg (dieta od wczoraj) b. zacząć codziennie ćwiczyć/tańczyć (rowerek, salsa) c. nie odmawiać sobie małych przyjemności typu: bluzeczka, kosmetyk d. odświeżyć i dalej sie uczyć angielskiego (wygrzebałam stare książki) e. zacząć jeździć samochodem (mam prawko, ale się jakoś nie mogłam przełamać) a przede wszystkim częściej się uśmiechać i nie narzekać itd. Kto ze mną ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz wracam
Mogę się uśmiechać. :D Ewentualnie wspierać Twoje postanowienie robienia zakupów. Witaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowakobietka
Uśmiech ... bezcenny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życzże powodzenia w realizowaniu planu :) mi jakoś te odchudzanie nie wychodzi ale drobne zakupy idealna sprawa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz wracam
Do diety się nie nadaję. Nie mam silnej woli. Samochodem jeżdżę ale tylko tyle. Nie potrafię napisać nic więcej na tema auta. Ale ciekawa jestem dlaczego Cię natchnęło na zmiany tudzież robienie czegoś dla siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zasadzie to ja się nie czuje staro ... czasem tylko myśle sobie że czas spoważnieć ale jakoś mi to nie wychodzi ale też mam plan na wiosnę :zamierzam kilka ciuchów wymi8enić w szafie ,oczywiście na nowe :D zmienić fryzurę i kolor włosów a i zapisałam się na dwa nowe kursy ps: oczywiście odchudzanie ale to można śmialo zignorować odrazu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowakobietka
co mnie natknęło na zmiany ... niech pomyślę chyba złożyło się no to: 1. przeczytałam książkę o kobiecie, która realizuje listę rzeczy do "zrobienia jeszcze w życiu" - i zaczęłam się zastanawiać nad moja listą, 2. z ust koleżnaki usłyszałam, że po tym co przeszłam (moja rodzina) to możemy już WSZYSTKO !! no i postanowiłam już niczego nie odkładac na potem ... bo nie wiadomo co przyniesie los, trzeba się cieszyć z każdej pierdoły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wlasnie zaczelam ;)
robic cos dla siebie ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfdfdsfdsfdsfdsfsdfds
nowakobietka- jakbym siebie czytała, tylko nie 10kg chcę zrzucić a 5 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam postanowienie! Wykupiłam karnet do klubu fitness i zaczynam dbać o siebie.;) jakieś treningi na siłowni, zajęcia fitness! Zaczynam od marca.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddiirrra
w tym roku skończę 37 lat, twoje postanowienia idealnie do mnie pasują, wszystkie punkty :) tyle, że nie mogę się zmobilizować, póki co: -mam prawo jazdy, boję się jeździć, moze na wiosnę wykupię lekcje i będę nocami jeździć z mężem, -po 16 będę jeść tylko warzywa i owoce, powinnam schudnąć 8 kg -ćwiczyć z 10-15 minut dziennie, tylko na tyle mnie stać :(, mam taki tryb zycia, że jestem w ciągłym ruchu... -angielski nie dam rady, jestem beztalencie językowe -listę zakupów mam : buty, płaszcz, torba, troche kosmetyków :) -z uśmiechaniem trochę trudno mi będzie a już z narzekaniem to klęska, mam po babci nagminną ciagłość do dołowania siebie i otoczenia, niestety :( no moze jednak coś się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie, kobietki, przede wszystkim trzeba myślec o własnym tyłku!!! Bo jak sama o siebie nie zadbasz to nikt tego nie zrobisz. Owszem cięzko jest byc samemu, jest smutno, nudno, dół czasami dopada ale zawsze moze byc gorzej!!! Kobietki głowa do óry! A pomysł z lista rzeczy do zrobienia jest super!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowakobietka
Cieszę się, że jest nas już parę do tych zmian na plus :D - jak dotąd waga -1,5 kg (odstawiłam pieczywo i słodycze ... oj ciężko) - z rowerkiem rożnie, ale odkryłam taniec ... w trakcie sprzątania ;) - angielski nadal czeka :( ... to samo auto - w przyszły weekend już zaplanowany wypad na zakupy ale zdecydowanie częściej się uśmiecham ... co zauważyły moje Skarby :) Buziaki !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie postanowień
to są tu setki co roku w sylwestra. Totalne pierdoły. To to samo co bym napisała, że postanawiam 1) regularnie kupować jedzenie 2) regularnie je zjadać 3) regularnie się wypróżniać 4) co rano wstawać 5) co rano po wstaniu się ubierać 6) wieczorem się kłaść Faktycznie postanowienia takie że życie przewrócą do góry nogami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×