Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nienasycony_32

Czy pensja 3800 zł na rękę w wieku 32 lat dla inżyniera jest satysfakcjonująca?

Polecane posty

Gość inz. wawa lllaa
--->Nienasycony_32 poczekaj jeszcze troche. ja tez ile bym nie zarabiala, to mysle, ze moglabym zarabiac wiecej. ciagle malo. jeszcze tylko kilka miesiecy i bede mogla robic uprawnienia:) ale czy to cos zmieni? dziewczynom zawsze jest trudniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienasycony_32
Nie musiałęm się żenić bo dzicka nie było w drodze, miłośc jest slema jak to mówią. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienasycony_32
niedługo skonczę drugi kierunek - górnioctwo - i może tu uda mi się lepiej zarabiac - pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienasycony_32
Dodam, że te 3800 to jest kwota brutto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A MIAŁO BYĆ NA REKE
KŁAMCA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie Ty bylas??!1
---> Nienasycony_32 powinniśmy zarabiać tyle, żeby było nas stać na życie na poziomie. tylko, że w miarę wzrostu wynagrodzenia nasz poziom życia się podnosi i dlatego ciągle uważamy,że powinniśmy zarabiać więcej. dlatego wynagrodzenie jest niesatysfakcjonujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas w belchatowie
trudno odobrze platna prace w budownictwie :) jest to dobra pensja, ale w porownaniu z np warszawa wrecz smiesznie u nas placa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to brutto czy na reke
bo to zasadnicza roznica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienasycony_32
3800 mam na rękę - jakiś podszyw sobie żartuje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienasycony_32
"no to brutto czy na reke" no też właśnie - tak jak juz pisałem jakbym chciał iśc teraz na budowę to mi zaproponuja 2500 - i co perzez 2 lata mam o1300 zarabiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Produkcja

Ja na lince produkcyjnej 2019 roku mam 3800 na reke 5 brutto i mi malo rata kredytu jest1200 zl☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

W dzisiejszych czasach min zarabia się 10 tyś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wysokie zarobki dla inżynierów są dla tych co skonczyli państwową uczelnie i dobry kierunek ( nie jakieś dziwne stworzone z chwytliwą nazwą aby przyciągnąć kandydatów np. informatyka w budownictwie lub zarządzanie ...  ) , po drugie miejsce zamieszkania ( oprócz informatyków programistów - w dowolnym miejscu z dostępem do internetu) jak Warszawa, Wrocław, Kraków oraz szczęścia ( w firmie mało dynamicznej a np. NOKIA, IBM ) . Mam dużo informacji na ten temat gdyz poprzez moją pracę i szkolenia typu EMT wymieniam informacje z kolegami inż. Zarobki o porównywalnym doświadczeniu ( nie życiowym lecz zawodowym ) w całej Polsce sięgaja od 3 do 15 tyś . Sam mam 3 kolegów którzy pracują ze mną i się dziwię dlaczego gdyz kilka razy im proponowałem że mam pracę dla nich na jutro z zarobkiem na rękę min 2 razy większym niż tutaj wyciągają ( dorabiają jeszcze ) tylko muszą sprzedać mieszkanie i do Wrocławia ale oni mają rodziny są zżycie i nie chcą = pieniądze to nie wszystko, szczęscia nie dają. Jak jesteś mgr inż o specjalności elektrotechnika, elektronika, mechatronika, automatyka, informatyka, budownictwo, mechanika ale tej prawdziwej ,,czystej" ( na studiach dużo matematyki wyższego poziomu, dużo laboratoriów prawdziwych nie książkowych, dużo przedmiotów zawodowych a nie psedowykładów bajarzy) to chcąc zarabiać musisz wyjechać do powyższych miast . Oczywiście standard to płynny angielski, miło zawodowy i podstawy niemieckiego lub innego języka , dodatkowo szkolenia - kursy ale nie te pseudo lecz certyfikowane typu CISCO , SEP , CAD , robione w EMT, i innych prawdziwych o wysokim poziomie ośrodkach.

Ja jestem już stary u schyłku drogi zawodowej a życie spowodowało że nie zależy mi na pieniądzach. Tkwie w mojej pracy bo ją lubię, mam miłe stosunki zawodowe z współpracownikami i dzieci, rodziców, rodzeństwo chociaż nieraz myślę aby wyjechać do syna i na drugi dzien zarabiać z 10tyś tylko czy to da mi to co tutaj mam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×