luteina na wywołanie miesiączki-ciąża????

Mnie @ spózniała się 9 dni, zrobiłam test i wyszedł negatywnie. Poszłam do lekarza, zrobił usg i stwierdził torbiel na jajniku lewym. Powiedział, że narazie są nikłe szanse żebym zaszła w ciążę i napewno w niej nie jestem. Przepisał luteinę na wywołanie okresu ( 2x 1 tabletce przez 10 dni). Po tygodniu brania luteiny poczułam, że piersi mi nabrzmiały i asekuracyjnie zrobiłam test i wyszedł pozytywnie. Mąż poleciał do apteki i kupił jeszcze jeden i też wyszedł pozytywnie. Wieczorem zrobiłam trzeci i też pozytywny. Zadzwoniłam do lekarza to było jakieś 16 dni od dnia spodziewanej miesiączki a on powiedział, że to cąża. Dalej kazał brać luteinę (2 opakowania dla podtrzymania ciąży). Jutro idę na jeszcze raz na wizytę. Boję się czego mam się spodziewać - może to ciąża pozamaciczna skoro wcześniej jej nie było widać na usg?

Ja brałam luteinę i nie wywołała okresu... Ale robiłam 2 testy i wyszły negatywnie... Czy moge byc w ciazy?

w jaki sposob bralas luteine ? dni i ilosc?

hej, mam nadzieje że uzyskam tu interesujące mnie informacje. Nie chcę ich szukać u samego guru- czyli ginekologa. obawiam się;] może któraś z Was miała podobny problem, bądź posiada info na takie tematy w każdym razie mój problem polega na tym: jakieś ok dwa miesiące spóźniał mi się okres, nie byłam zdziwiona ponieważ wynikało to z odstawienia dosyć mocnych pigułek antykoncepcyjnych- było to więc normalne. Na wizycie u ginka dostałam receptę na luteinę w celu wywołania, i poszło wszystko wg planu, okres wywołany. ale co teraz skoro minął już ponad miesiąc a następnej miesiączki nie ma... czy możliwe że cykl nadal nie wrócił do normy, czy może to oznaczać po prostu ciążę???

"czy możliwe że cykl nadal nie wrócił do normy" Oczywiście, że tak. Jeżeli masz nadal luteinę to bierz ją co miesiąc tak jak lekarz zalecił, jeżeli nie masz to idź po kolejną receptę.

oczywiście, że mam. zużyłam tylko 10 tabletek. W każdym razie lekarz nie wspominał o powtarzaniu kuracji, i o możliwości wystąpienia ponownego opóźnienia okresu, ale co nie oznacza że tak nie jest. Serdecznie dziękuje za ekspresową odpowiedź! ps. jeżeli dysponujesz jakże mądrymi podpowiedziami, chętnie się z nimi zapoznam

hej dziewczyny.okres spoznia mi sie juz 10 dni biore luteine 50 drugi dzien. test wyszedl negatywny czy moge obawiac sie ze jestem w ciazy?mam juz synka 14 miesiecznego i nie jestem gotowa na drugie dziecko.

witajcie Ja mialam nastepujaco. bralam luteine na wywolanie okresu przez dluzszy czas. zawsze pojawial sie w "terminie" w tym miesiacu sie nie pojawil. zrobilam test kilka dni po spodziewanej miesiaczce - wyszedl negatywnie. po tygodniu ponownie zrobilam i wyszedl pozytywnie. bylam u ginekologa i nadal mam brac luteine, ponoc na podtrzymanie ciazy. to moja pierwsza

hej biore luteine 50 podjezykowa 7 dzien i nie wywołała mi okresu .robilam test ale wyszedl negatywny ? wie ktos moze co to może oznaczać i czy moge być w ciaży pomimo negatywnego wyniku testu ?