Śmierdzące ręczniki po wypraniu.Kto poradzi coś?

zauważyłam, że od kiedy jestem zmuszona używać proszku sypkiego - wcześniej używałam w tabletkach - nie mam wyczucia ile sypać, bo wcześniej nie miałam tego problemu. Czasami pranie źle pachnie właśnie tak jak opisane w pierwszym poście. Myślę, ze to z powodu tego, że za dużo mi się czasami sypnie proszku.

ale baby jestescie niekulturalne... zamiast wypowiadać się w temacie tylko "pokazujecie", że ktoś robi źle, a wy idealnie. wstyd. Powodów smrodu z pralki może być wiele. Poziomkowy sadzie - babo nie z prl-u - skoro pranie śmierdzi PO wyjęciu z pralki, to nie jest kwestia suszenia na kaloryferze tudzież suszarce. Rusz łepetyną, babo.

tyłek podcieram papierem toaletowym, a ręcznikiem wycieram się po UMYCIU czyli po CZYSTYM tyłku

Dzięki bardzo za wszystkie rady. Wlałam pół litra octu i puściłam na 90 stopni i pralka jak nówka.Ręczniki nie śmierdzą:D

Hm, stare baby z PRL-u po wygotowaniu ręczników nie miały problemów z zapachem wyżej wymienionych. Przede wszystkim w te ręczniki można się było wytrzeć do sucha!!! Nie to co teraz..

Brzydko pachnące ręczniki (te cieniutkie szybkoschnące) wyprałam w 60' z dodatkiem kapsułki/kostki do zmywarki. Zrobiłam to spontanicznie, ale z myślą o tym, by oczyścić pralkę. Efekt mnie zaskoczył, bo raz na zawsze pozbyłam się brzydkiego zapachu z tych ręczników. Jest wrażenie, że zostały zdezynfekowane i przy kolejnych, normalnych praniach efekt się nadal utrzymuje. Eksperyment warty powtarzania, a był ostatnią deską ratunku przed wyrzuceniem tych ręczników. Polecam :) przetestowałam.