Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mała_rosiczkaaaaaaaaa

Jak zacząć??Chodzi o faceta. Wejdzcie

Polecane posty

Kajah Dziekuję za rady , wiesz mam swiadomosc , ze nie bedzie chciał sie teraz wiązac , nie chciałabym go wystraszyc ...zalezy mi na nim , zrobiłam sobie nadzieje , wiem całkiem niepotrzebnie , ale to było silniejsze ode mnie...:( on traktuje mnie jak kolezanke , tak mi sie przynajmniej wydaje...eh...chce o niego zawalczyc bo wiem , ze jest tego wart...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie za tydzien mamy się spotkać , niezobowiązująco po prostu;) na herbatke , ma mi pokazać swoj nowy dom , który wybudował ;) i takie tam...Dziewczynki on jest wyjątkowy , ja czuje ...czuje ...ze naprawde mi na nim zalezy , wiele bym zrobiła aby go zdobyć , nie chcę być natrętna , rozmawiamy głównie wieczorami gdy wraca z pracy i jest..jest cudownie , mamy podobne poczucie humoru , swietnie nam sie rozmawia , tylko jest jeszcze mały problem... różnica wieku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaajahh
Dlatego o tym piszę, bo domyślam się, że cieżko Ci będzie znosić to traktowanie jak kumpelę. Z tym, że musisz mieć cały czas świadomość, że to nie wynika z tego, że mu się nie podobasz i kiedyś może coś z tego wyjść, tylko właśnie teraz przez jakiś czas on nie będzie zainteresowany żadną kobietą jako partnerką. Więc walczyć nie masz o co. Możesz jedynie być i czekać. Z tym, że nawet jeśli już "odchoruje" rozstanie, to nie ma gwarancji, że to z Tobą będzie chciał się związać. Ja bym powiedziała, że trudna sprawa i ryzykowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kajah wiem wiem , ja również niejednokrotnie się sparzyłam na facecie , dlatego go rozumiem , ja sama w nowy zwiazek "pakowałam " się dopiero po kilku miesiacach , a oni są dopiero miesiac po rozstaniu , co gorsze ona wciaz do niego dzwoni , pisze , on sie tym wkurza bo nie chce jej znac , eh..zaproponował nawet ostatnio , ze jak bedzie do niego dzwoniła i bede przy nim to zebym ja odebrała aby eks dała mu w koncu spokoj ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalala73847
do dupy z tymi wszystkimi radami, nic Ci kurwa nie pomoże jak facet jest w niej poważnie zakochany to nic nie zrobisz bo ona zawsze bedzie w jego głowie, ja mam za sobą takie doświadczenia i dobrze Ci radzę: ratuj swój tyłek dopóki nie jest za późno!!! Stracisz tylko czas i wpadniesz w depresję, ciężko będzie się wydostać z tego doła... Może będziesz miała wrażenie że mus się spodobasz, ale spodobasz się tylko fizycznie, po takich przejściach mogą minąć długie lata zanim taki facet zechce na nowo ułożyć sobie życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaajahh
Wiesz jest jeszcze taka kwestia, że skoro to tak krótko od rozstania, a on wciaż jeszcze coś czuje no to... mogą wrócić do siebie. Lala ma poniekąd rację. Możesz się wpakować w niepotrzebne przykrości. No, ale to jest Twoje ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalala73847
szkoda życia czekać na takich facetów którzy przez lata stękają za swoją eks .. dla takich będziesz tylko pieprzoną koleżanką:O albo maskotką na otarcie łez, nie pomoże nawet gdy jesteś ładniejsza od jego eks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalala73847
kurwa nawet się zrymowało:O:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem dziewczyny , że występuje takie ryzyko ... ze oni mogą do siebie wrócić , chociaż przytoczę wam pewną opowiesc z jego zycia , mianowicie te dwa lata temu , był z pewną kobietą , równiez zaręczeni , byli ze sobą dłuzszy czas bo około 3 lat , ale go zdradziła i się rozstali , duzo ich dzieliło bo oboje byli rodzicami chrzestnymi jednego maluszka , jednak on do niej nie wrócił , stwierdził , ze dla niego zdrada jest niewybaczalna , teraz sytuacja sie powtórzyła , wiec moze jest jakas nadzieja?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie on sie zastrzega , ze jej nie kocha , ze gdy dowiedział sie , ze go zdradzała , cały czar prysł , pozostała złosc i obrzydzenie do niej.jak juz zaznaczyłam ona przejrzała na oczy , dzwoni do niego , on ma ją gdzieś...kurcze sama nie wiem czy to chwilowe z jego strony , moze rzeczywiscie sie zejdą , delikatnie go o to pytałam , stwierdził , ze nie ma najmniejszej szansy , ze on zdrady nie uznaje , tym bardziej , ze już raz miał identyczną sytuacje , ze własnie ta druga laska takze go zdradziła , powiedział , ze jest w stanie wybaczyc wszystko , ale nie zdradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalala73847
nadzieja matką głupich! facet który mi się podobał, miał za soba kilkuletni związek, jego dziewczyna w związku wiele razy go okłamywała i romansowała za jego plecami z 3 kolesiami dużo starzymi od niej!! mimo to jej chłopak wiele razy do niej wracał i do dziś jest znią! jak to wytłumaczyć??!? a ja do dziś chyba nie mogę sie z tym pogodzić.. Całkiem niedawno poznałam kolejnego faceta ale okazało się że on kilka miesięcy temu też zakończył 7letni związek ze swoją eks kilka miesięcy temu... skąd mam wiedzieć czy on nie chce do niej wrócić i skąd mogę wiedzieć że on chce się zaangażowac znowu???? i jak zaufać takim facetom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalala rozumiem Cię , ale skoro do tamtej nie wrócił mimo , że ją kochał i byli ze sobą kilka lat , mieli brać ślub , to jest prawdopodobieństwo , że tej również nie da drugiej szansy ...sama nie wiem , zalezy mi na nim , chciałabym go uszczęsliwic , serce mi się kraja , że kobiety go tak traktują , zdradzają , , wciaż trafia na nieodpowiednie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalala73847
oni żyją ciągle przeszłością, nie dostrzegaja że wokół nich sa jeszcze fajne , atrakcyjne i wolne kobiety:O to jest bardzo przykre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogolę ona po tym wszystkim miała czelność przyjechac do niego aby porozmawiać ze swoim nowym facetem , z ktorym zdradzała mojego znajomego !!Ten wpadł w szał dosłownie ;) no i miarka się przebrała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka z niej bezczelna dziewczyna , potem on spakował jej rzeczy pojechał pod jej dom , i wyrzucił wszystko za brame;) nawet nie zapukał do drzwi , mówił , ze nie chce jej widziec i ze specjalnie pojechał oddac jej te rzeczy w ten a nie inny sposob aby ona nie miała podstaw do tego by go odwiedzić wiecej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalala73847
hej rosiczka.. ten pierwszy facet, na którym mi zalezało po prostu wrócił jak pies do swojej ek s , zerwał ze mną kontakt na zawsze i olał mnie totalnie... nie wiem co jest we mnie takiego żeby można było mi coś zarzucić , na urodę nie narzekam , charakter mam o k , jestem dorosła i dojrzała i mam też zasady, no chyba że za bardzo przeklinam:P podobam się wielu facetom ale po tej przygodzie ciężko mi sie zaangażować, po prostu już nie potrafię , za dużo bólu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalala Ty wiesz ile razy ja się zawiodłam na facetach?! nawet nie pytaj , i również jestem dośc atrakcyjną , nieskromnie powiem , iż inteligentna , bystra ,podobam się facetom , lubią mnie , adorują...ale na tym jednym mi zależy...:( widzisz nas dodatkowo wiek poróznia ;) a raczej jego róznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalala73847
podejrzewam że skoro Twój facet miał dziewczyny które go zdradzały nie będzie skłonny chcieć stworzyć z tobą związek, na pewno nie po takich przejściach:O on pewnie teraz myśli że każda kobieta zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalala73847
daj sobie z nim spokój, szkoda mi Ciebie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jesli sprobuje i okaze się , że było warto?! z drugiej strony nie zaryzykuje i nie bede wiedziała czy dobrze zrobiłam :( eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalala73847
to on powinien za Tobą latać.. a jego słowa mają się pokrywać z czynami! jeśli traktuje Cię jak koleżankę to niech na drzewo spada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz no na razie nie wymagam od niego by traktował mnie inaczej , w koncu ma za soba rozstanie z kobieta do ktorej cos czuł , po drugie znamy sie zbyt krótko aby zaoferował mi coś wiecej niz przyjazn ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze tak sie nieładnie wyraże jestem w ciemnej dupie :D i tak zle i tak niedobrze , niezaryzykuje bede załowac , zaryzykuje i sie nie uda tez bede załowac , ze zaryzykowałam , i badz tu mądry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×