Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona.łza11

SERCE CZY MATKA

Polecane posty

Gość zagubiona.łza11

Hej, To strasznie zagmatwana sprawa...bije sie z myslami i postanowilam napisac tutaj... Mam faceta jestem z nim od ponad 3 lat ja studiuje mieszkamy razem od 2 lat on pracuje i ja tez, miedzy nami ogolnie jest dobrze kochamy sie dogadujemy wiadomo zcasami sie kłócimy jak kazda para. Mama mojego faceta jest bardzo fajna z reszta jak cala rodzina... swietnie sie z nimi dogaduje i lubie spedzac z nimi czas... Natomiast tu zaczynaja sie schody... Moja mama nie jest zadowolona z tego zwiazku z kilku dla niej prostych przyczyn: brak perspektyw. Rozumiem ja troche bo moj facet skonczyl szkole i nie chce isc na studia, pochodzi z biednej rodziny. Ciagle mysle o tym co mowi mi mama ze stac mnie na kogos lepszego, ze bede cale zycie sie meczyla, ze milosc sie skonczy ze nie ebde zyla cale zycie miloscia... Czuje sie fatalnie z ta sytuacja i z tym wszytskim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona.łza11
PROSZE O WYRAZENIE SWOJEGO ZDANIA... MOZE JAKIES DOSWIADCZENIA ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13257
Twoja matka jest/bedzie typową teściową. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona.łza11
czyli uwazasz ze nie powinnam sie z abardzo przejmowac tym co mowi?? wyolbrzymia i panikuje ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13257
Tutaj będąc złośliwym powiedziałbym, że matka robi Ci krzywdę i na nikogo lepszego i tak nie bedzie Cię stać. Natomiast odkładając złośliwości na bok, to nie masz co przejmować się jej słowami (o ile DOBRZE go znasz), bo przecież nie ONA będzie z nim spała (chyba, że o czymś nam nie mówisz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza to Ty masz sobie wybrac mezczyzne swojego zycia, a nie Twoja mama. Nawet jesli popelnisz błąd, to pretensje bedziesz mogla miec tylko do siebie. Moj maz tez nie jest po sttudiach i powiem Ci, ze nie zaluje!! Wiecej! Nie zamienilabym go na zadnego innego.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13257
Ale, Ty flesz masz już TRZYDZIEŚCIJEDEN lat. W tym wieku na szukanie bardziej wartościowych, jest już za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iugt.kj
Mama ma rację, znajdź sobie kogoś na swoim poziomie. Minie kilka lat i uschniesz z robolem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×