Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaasexualna

a ja ciesze sie ,ze jestem aseksualna !

Polecane posty

Gość aaasexualna

nie mam takich durnych problemow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrowia zycze
dzis sie cieszysz jutro bedziesz plakała. dzis masz wyjebane, jutro (czyt. za rok dwa piec) beda walentynki, slub kolezanki (pojedziesz sama ) a na starosc bedziesz smigac jak te stare baby z psem na spacery bo tylko jego bedziesz miala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też as
I nie jestem sama . Od 10 lat szczęsliwa mężatka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaasexualna
Lepszy pies i pokazy rasowych zwierzątek niz użeranie sie z męzem :D slub w dzisiejszych czasach to niepewna inwestycja wiekszosc z moich znajomych ciagle sie kloci , kilka rozwodow lub powoli przygotowania do nich ,zdrady to norma, znam tylko jedne szczesliwe malzenstwo - to jak gra w lotto. Dopuszczam mozliwosc zakochania ,ale na seksie w ogole mi nie zalezy , po prostu nie odczuwam pociagu do zadnej plci ,podobaja mi sie zaowno kobiety jak i mezczyzni ale to wszystko Samotna sie nie czuje , przezylam kilka razy walentyki i co ? nico :) nie mam parcia jak Wy na zakochania, bo kolezanka ma faceta to i ja musze miec bo inaczej pomyslą ze jestem nienormalna alb zaburzona :D:D:D I nie mam zadnych zlych wspomnien, nikt mnie nie molestowal , nie bylam nieszczesliwie zakochana itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Autorko, z małżeństwami i rozwodami to jest tak, że teraz łatwiej jest odejść, niż walczyć o związek, zamiast porozmawiać łatwiej jest zdradzić, zranić. Teraz sądy nie robią żadnych trudności podczas rozwodów, jak para chce się dogadać to wszystko można załatwić w ciągu ednej rozprawy. Kościół też już coraz częściej unieważnia małżeństwa. A sa one często zawierane lekkomyślnie - bo biała suknia, bo chęć tego żeby koleżanki były zazdrosne. Teraz małżeństwa szybko się kończą, bo ludzie nie podchodzą do nich chyba zbyt poważnie - często na zasadzie: ślub będzie super, teraz jestem zakochana a potem jakoś to będzie.. albo co gorsza niektóre myślą że taka sielanka będzie trwać wiecznie. Sama mam taka koleżankę która wyszła za mąż tylko po to, żeby było fajnie - i oczywiście ślub kościelny, ale życzę jej, aby była szczęśliwa, i aby nie miała powodu do rozwodu. Co do aseksualności, to Twój wybór, jeżeli nie oszukuje się drugiej strony lub jeśli wiąże się z kimś o podobnym podejściu, to wszystko ok :) bo to właśnie o to chodzi, żeby obie strony czuły się ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też tak
cieszę się ,że nie mam tak przyziemnych i prostych potrzeb ;) jestem ponadto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście zboczeńcami!
Nie mogę, co za ludzie! Serdecznie wam współczuję bycia aseksualnym! Nie ma nic fajniejszego niż sex, nie wiem co bym bez niego zrobił w swoim życiu. Ja już rozumiem homoseksualizm (nie, nie jestem dobrym chrześcijaninem ani polskim patriotą) ale aseksualizm to już jest prawdziwe zboczenie! Związki i małżeństwa też nie są dla mnie. W związki może się jeszcze pobawię ale teraz jestem zbyt zajęty i za młody więc wystarczą mi układy bez zobowiązań. A co do aseksualnych to mam nadzieję, że wyginą skoro się nie rozmnażają i że nie przekażą swych chorych genów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abf
jesteście zboczeńcami!-- Tobie radze zglosic sie do psychiatry po silne psychotropy a potem na terpie :O Oceniasz kogos po kilku zdaniach - Lecz sie ..albo lepiej : wypierdalaj :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście zboczeńcami!
abf ocenianie ludzi po kilku zdaniach to właśnie to co ty zrobiłeś. Jeżeli ktoś chwali się swoją chorobą (a konkretnie brakiem libido, tak zwanym aseksualizmem) to znaczy, że właśnie on powinien się leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jesteście zboczeńcami!
aseksualna nie jestem,ale to ty jesteś popierdolony! we wszystko byś zaraz kutasa wsadzał, pewnie nawet w kontakt?? ni myl zdrowego podejścia do seksu z jakąś obsesją kurestwem pajacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mowiac mam lekkie zastrzezenia do tego czy niektore osoby, ktore tutaj pisza sa naprawde aseksualni. Juz po tytule tematu i pierwszych postach dochodze do wniosku ze niektorzy wmawiaja sobie ze sa aseksualni zeby zrezygnowac (po czesci z rozsadku) z obcowania z druga osoba, zeby uniknac gwaltowniejszych wzlotow i upadkow, czy rozczarowania itp. Ci ktorzy sa naprawde aseksualni sie tym nie chwala, maja to w dupie. Do tych co pisza ze aseksualni powinni pojsc sie leczyc powiem ze malo wiedza. Prawdziwego aseksualizmu nie da sie naprawde leczyc. To tak jak probowac geja przestawic na hetero i odwrotnie. I nie chodzi o spadek libido czy uciete jajca, tylko o mozg, na ktory aseksualizm od urodzenia jest narzucony. Aseksualizm wmawiany to raczej rzadka choroba spoleczna, wmawiana sobie przes samego jej posiadacza. Prawdziy aseksualizm to zakodowane informacje gleboko w podswiadomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cuurrek
mnie tam do seksu nigdy specjalnie nie "ciągnęło " , na pewno nie jest to mój życiowy priorytet, ale na pewno nie aseksualizm, bo ze swoim ukochanym uwielbiam się kochać ;) ale gdybym miała być sama to bym nad brakiem seksu raczej nie ubolewała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ta czarna
jestem aseksualna a mój partner to seksomaniak ale się dobraliśmy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cuurrek
taka ta czarna i jak sobie radzicie ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ta czarna
ciągle się o to kłócimy.Nieraz mu dam dla świętego spokoju i niech to zrobi jak najszybciej.Później żebym ja coś z tego miała musi mnie,za kare,wymsować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiaa34
też tak miałam ;) ale kochałam się z nim , widać brak mu było entuzjazmu,bo znalazł kochankę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×