Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość resident evil girl

Brzydota czy urojenie?

Polecane posty

Gość resident evil girl

Mam potworne problemy psychiczne przez swoja rzekoma brzydote. Gdy bylam w podstawowce czy gimnazjum to nikt mi nie dopierdalal z powodu wygladu jak to sie czesto zdarzalo u niektorych. W liceum na poczatku gdy bylam szczesliwa i zadbana tez bylo okey az do drugiej klasy gdzie przefarbowalam sie na czarno i zaniedbalam totalnie poniewaz popadlam w depresje. wtedy slyszalam rozne teksty pod swoim adresem pochodzace od osob malo urodziwych i pewnie zakompleksionych skoro tak im przeszkadzalam. w trzeciej klasie bylo okey bo z powrotem zaczelam o siebie dbac a do mojej klasy przyszla dziewczyna z ktora bardzo sie zakomplowalam. twierdzila ze gdy przyszla do nas pierwszy raz to wydawalam sie jej najladniejsza dziewczyna w klasie a reszta to takie "paszczury". wtedy zrozumialam ze nie jestem jednak jakims dziwadlem i smokiem ale moje zakorzenienie pasztetyzmu jest bardzo silne. poznalam tez wielu facetow ktorzy prawili mi komplementy a w ktore ja nie umialam uwierzyc.. jeden w prost mnie zapytal kto mi takich bredni nawmawial ze jestem pasztetem. gdy wysylalam komus swoje zdjecie to bylam oceniana jako przecietna dziewczyna lub ladna/bardzo ladna dziewczyna, nigdy jako pasztet czy brzydka japa. oprocz tego gdy wyeksponowalam swoj wdziek wiele osob przyglada lub oglada sie za mna lub slysze od roznych ludzi komplementy(np rodzina chlopaka mowila do niego pochwaly na moj temat gdy mnie pierwszy raz zobaczyli/znajomi chlopaka/znajomi kolezanki) co tez dawalo mi do myslenia ze jestem normalnym czlowiekiem a nie jakims nadzwyczajnym potworem. gdy patrze w lustro i jestem bez makijazu to widze najnormalniejsza,przecietna dziewczyne a gdy sie umaluje i ladnie zrobie to widze calkiem atrakcyjna kobiete. Ostatnio (jakis miesiac temu) mialam sytuacje ktora totalnie pogrzebala moja samoocene jako patrzenie na siebie jak na normalna osobe. W sumie nie wiem czy to dotyczylo w 100% mnie ale na 90% biorac pod uwage okolicznosci, zachowanie tych osob, kierunek ich spojrzen i rozmowe (ktora nie bylo jedno slowo rzucone w powietrze ale cale konkretne zdania) sadze ze to bylo na mnie. uslyszalam wracajac z uczelni jak dwoch dosc brzydkich osobnikow w stylu emo skomentowalo mnie "z takim ryjem".. zaluje ze nie powedziano mi tego w oczy poniewaz nie mialam szansy sie odegrac. od tego momentu wydaje mi sie jakby ciagle ktos ze mnie szydzil, wysmiewal albo gdy uslysze gdzies tam slowo "jaka japa" czy "brzydka" to odrazu kieruje ze to na mnie. albo ostatnio w poblizu mnie i mojej kolezanki na uczelni grupka ludzi rozmawiala ze soba (ja stalam tylem do nich i oprocz kolezanki, mnie i tej grupki bylo tam wiele osob) i ktos do kogos powiedzial glosno "boze jakie japsko" a ja odrazu uznalam ze to na mnie i mialam caly dzien zjebany mimo iz obiektywnie na to patrzac raczej to do mnie nie bylo. nie rozumiem naprawde co we mnie jest takiego dziwnego, jestem zupelnie normalna dziewczyna, nie mam ani deformacji ani zadnego skrzywienia. przez to wszystko zamykam sie w sobie, boje sie ludzi. inni dziwia sie gdy narzekam na siebie i nazywam siebie paszczurem itp bo twierdza ze jestem zupelnie normalna/ladna dziewczyna..a ja tez w sobie nic szczegolnie ochydnego nie widze. nie wiem czy powinnam udac sie z tym do psychologa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria85
jestes sztrasznie zakompleksiona :o trochę pewności siebie, uwierz siebie, musisz znac swoją ważnośc bo jesteś ładna ale strasznie przwrazliwoina na temat urody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria85
swoją wartość* miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resident evil girl z takim
ryjem pchasz sie na kafeterie ? poszła na forum dla paszczurów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resident evil girl
daria 85 dziekuje za mile slowa ale jak mam w siebie wierzyc kiedy ktos na mnie patrzy na przystanku (bylam co prawda w czapce z daszkiem wiec i mialam pochylona twarz bo pisalam na telefonie ale co nieco mnie bylo widac), odwraca sie ciagle w moim kierunku, dyskutuje cos i w tych dyskusjach widze ze rozmawia o jakiejs dziewczynie (a skoro spoglada na mnie tzn ze o mnie) i potem rzuca haslo "z takim ryjem". strasznie zaluje ze nie powiedziano mi tego w twarz bo tez mialabym cos do powiedzenia na temat wygladu tych osob. przez ta sytuacje np jade autobusem czy tramwajem i gdy slysze cudzy smiech to uwazam ze to ktos szydzi z mojej brzydoty. gdy uslysze w powietrzu slowo "ryj" czy "brzydka" tez mysle ze to o mnie. np jechalam autobusem i jechaly dwie dziewczyny dyskutujac o fotografiach i smialy sie z siebie jak one czy ktos wychodzil na nich. potem gdy wychodzily, dalej dyskutujac na temat tych niefortunnych zdjec ktoras rzucila haslo "boze jaka twarz" i popatrzyla w moim kierunku a ja uznalam ze to bylo do mnie. albo przed egzaminem dwoch chlopakow przechodzilo kolo mnie i kolezanki i innych osob wczesniej rozmawiajac a potem milczac i smiejac sie kiedy nas mijali i ja tez uznalam ze to ze mnie:( ta psychoza mnie meczy i psuje mi zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyt wiele słów kierujesz do siebie .. jak gdzieś ta usłyszysz w oddali. Jakbyś usłyszała to centralnie tak ,że to by dotyczyło Ciebie to byś mogła się przejmować ,ale nie ,że gdzieś tam usłyszałaś strzępki słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz jeżeli te soby na przystanku się obie patrzyły centralnie na Ciebie i tak skomentowały to może i było to do Ciebie. a co innego jeśli jedna z tych osób zerknęła tylko na Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resident evil girl
Monique888 centralnie czyli co? ze ktos mowi "patrz na ta dziewczyne, jaka brzydka" i pokazuje na mnie albo mowi mi w oczy ze jestem pasztet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resident evil girl
Monique888 z tamtym na przystanku to bylam pewna ze bylo do mnie bo co chwila odwracano sie w moim kierunku tylko ze nie bylo mnie calkowicie widac bo bylam w czapie z daszkiem wiec nie rozumiem tego. ale te dalsze sytuacje to byly czysto urojeniowe patrzac obiektywnie ale przez ta wczesniejsza wmawiam sobie ze to bylo jednak do mnie. kurwa i nie umiem sobie z tym poradzic, zwlaszcza ze widze zupelnie normalna dziewczyne a nie jakies monstrum:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jeżeli by oboje się na Ciebie patrzyli ,albo zerkali i Cie obgadywali . ale to nie jest ważne i tak nigdy się wszystkim nie spodobasz uwierz mi choćbyś była miss swiata bo te misski też czasem ludzie komentują ,ze brzydkie ,że mogli wybrać inne itd Po komlementach masz dowód ,że dużej części ludzi się podobasz i obiektywnie brzydka nie jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na prawde nie ma się co przejmować . Części ludzi się napewno bardzo podobasz ,a części nie. I tak jest zawsze. Poczytaj sobie jak komentują w necie jakieś sławne gwiazdy obiektywnie nie brzydkie. częsc pisze ,,ale grubaska" ,ale brzydka itd Może jeden na tym przystanku powiedział do drugiego tak żeby się popisać ,a drugi mu przytakiwał . To nie znaczy nawet ,że tak mysleli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resident evil girl
Moniko Oni zerkali na mnie a potem zaczeli patrzec sie w innym kierunku i jeden niby cicho szepnal do drugiego patrzac za autobusem " z takim ryjem". byli to ludzie emo. wiem ze nie kazdemu moge sie podobac i ja to wiem ale to nie powod zeby ktos tak na maxa staral sie komus dopierdolic i w ten sposob kogos komentowac. ja jak jade z kolezankami to nigdy nie komentuje nikogo zeby nie bylo komus przykro bo po co mam kogos komentowac. aa i z tymi komentarzami to wiem, wiele razy czytalam jak nawet na Jolie pisali ze jest brzydka i ponoc faceci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ,ale różni są ludzie naprawde.. I to wcale nie znaczy ,że jesteś brzydka skoro jak pisałaś było wiele komplementów w Twoją stronę to znaczy ,że jesteś ładna. Nikt brzydki nie słyszy wielu komplementów a gusta .. też są rózne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×