18nastka!!! pomocy!!

Pod koniec kwietnia mam 18nastke i dla rodziny chcialam zrobic na dzialce okolo 20 osob myslicie ze to dsoobry pomysl ? bo na restauracje mnie nie stac ani mojej mamy bo najtaniej 100 złoty od osoby a rodzina jest taka ze przyszlaby posiedziala godzine i poszliby :/ i nie wieim teraz bo polowa rodizny mowi ze to glupi pomysl a polowa ze dobry i co myslec ? dom mam za maly...

z rodzina to najlepiej na zdjeciu sie wychodzi. Rob jak uwazasz, a jezelisie komus to nie podoba to niech nie rpzychodzi. dodatkowo powiem Ci, ze w lokalu na pewno mialbys troche taniej niz 100 zl za osobe bo to wszytsko zalezy od tego co zamowisz do jedzenia i picia, poza tym mozna sie dogadac z wlascicielem restauracji, ze picie, owoce i ciasto przynosisz swoje, a od nich bierzesz wszystko na cieplo. wiec moglabys np. zamowic na pierwsze danie zurek lub barszcz albo krem z grzybkow lesnych, na drugie jakies 2 rodzaje miessa, ziemniaki, sos , surowki, ewentualnie pyzy i potrawke, pozniej podadza ciasto, kawe ( jakies 4 zl od osoby ), herbate. I na tym mozesz zakonczyc skoro mwosisz, ze z godizne poisiedza i wtedy mysle ze nie placilabys wiecej niz 1000 zł za wszytsko. chociaz przygotowanie wsyztskiergo samu na pewno bedzie Cie kosztowalo troche mniej kasy :)

1000 zl za impreze ktora potrwa 2 godziny to nadal bardzo duzo. Ja bym zrobila tego grilla na dzialce, kupila jakies ciasto, slodkie napoje i tyle. Jesli ktos nie chce to niech nie przychodzi. Moi znajomi urzadzili corce impreze w lokalu, na ktora sie zapozyczyli, a ona dostala w prezencie kilka maskotek, figurek, 4 osobowy serwis deserowy (po co on nastolatce?) i ogromny karton wypelniony scinkami gazet, na ktorego dnie lezal smoczek i para stringow.