mowa dziecka

prosze o porady mam... moja corka ma 17miesiecy i nie chce mowic tzn nie mowi mama, tata -sporadycznie, woła jedynie -daj. gdy miała 12 miesiecy wołała tata ,mama, baba, tam, daj, a teraz nic kompletnie nic...abymowi cos tam "po swojemu". nie wiem co o tym myśleć.. to moje pierwsze dziecko.. Czy tak powinno być?ze nie chce mowić.

moj niuniek też ma 17 miesiecy jest z 22 wrzesnia i mówi mama tata, tato baba nie ma da-daj tak do mnie tam nie kulki pamni-pani to tam pupa pa-pa dzidzi niunio dana-imię babci gaga-aga niania-ania gra klo-klocki naśladuje zwierzatka:ko-ko, ka-ka, gę-gę, buuuuuu, sssssss-wąż, iha-ha, au-au i to chyba tyle ale też jest kilka słów które mówił a teraz ich nie powtarza: dziadzio, dzieci, kuba każde dziecko mówi w swoim tempie...ma czas

Moja ma 14miesiecy i mowi mama tata dziadzia baba lila koci kolo nie ma daj ja ola kaka i jeszcze cos ale juz nie pamietam :)

no pocieszyła dziewczyna autorkę. Moje dziecko nie mówiło do 3 roku życia było tak jak u Ciebie, w okolicach roku mówiła mama, tata, baba itp a potem cisza. Konsultowałam z psychologiem i logopedą, wszystko ok. Jak skończyła tak z 3,5 roku to buzia się nie zamyka po dziś dzień.

dziewczyny!!!! czy wy umiecie czytac ze zrozumieniem????? autorka nie pytała co potrafia mowic wasze dzieci!!!!!! przeczytałyscie jej pytanie????? tępe lochy nie musicie sie przechwalac na kazdym kroku tymi swoimi dziecmi!!!!!! idiotki!

agaczar ty naprawde jestes kretynka do potegi, kazdy topik to potwierdza!!!!!

troche mnie martwi ze przestała mowic... rozumie wszystko co do niej mowie jest bardzo radosnym "zywym" dzieckiem, wciaz biega skacze ale ta mowa...:(

jeśli rozumie mowę to znaczy że ok wykonuje polecenia? słyszy ściszony głos? a tymi wyżej się nie przejmuj, kolejne targowisko z cyklu co umie moje dziecko

nie martw sie. Ma czas na mówienie. Dziecko przechodzi różne fazy raz mówi innym razem milczy, raz pije mleko, raz odmawia, raz jest grzeczne i przesypia noce, innym razem budzi się 10 razy. Moje dziecko też długo nie mówiło, a potem jak się rozkręciło tak aż uszy puchły.

przeczytaj sobie co napisałam na samym dole...a nie krytykujesz

one już tu pewnie nie zajrzą, spełniły swoją misję, osiągnęły orgazm kolejny opowiadając o swoim dzieciarze i pójdą zaspokojone spać

jaa pierdoole co za otempiale baby, kurwaa autorka prosi o porade a nie przechwaly co wasze dzidzi mowią i ile mają, kuurwa nie ma to jak samo zachwtyt nieadekwatny do sytuacji, to sie nazywa miec takt, nie ma co :-( :-( Moj syn dopiero zaczął mowic jak mial 20 miewsiecy wczesniej gadal pozniej przestal jak twoj i jak mial 2 lata zacząl znow mowic

miko,wybierz sie do logopedy albo psychologa dzieciecego, na pewno Cie uspokoi:) wiele dzieci nie mowi nawet do 3 roku zycia:)

http://l.pl/hak tu masz napisane co i jak

dodam...ze mojego brata syn nie mówił do 3 lat i 3 miesiecy...poszedł do przedszkola i w ciagu miesiąca mówił całymi zdaniami.

no to po co to napisałas???????????? ja moge napisac ze moje dziecko w wieku 2 lat potrafi mowic w 5 jezykach:O bazarowe przekupy nic wiecej:O

słuch ma ok ponieważ miła robione badania.. wykonuje moje polecenia.. na TAK "kiwa" głowa na NIE równiez..

agaczar wlazła sprawdzić czy osiągnięcia jej dzieciaka zrobiły odpowiednie wrażenie i czy autorka już poszła się pochlastać czy jeszcze się zastanawia. Jak się zastanawia to ma w zanadrzu opowieść o tym jak jej genialne dziecko gra na giełdzie i zbija fortunę

na innych topikach te kretynki dwoch zdan nie potrafia sklecic a tu prosze, cala lista przechwalek:O

autorko jest ok. moja corcia jak miala rok mowila bardzo duzo, sasiadka prawie nic do 3 roku zycia, teraz obie maja po 4 latka i obie ladnie mowia, i ta moja klekotka i corka sasiadki tez.

autorko ,mala ma jeszcze ,czas na mowienie:)jesli cie to martwi popytaj lekarza ,moja pierwsza corka zaczela wczesnie mowic a druga nie ,czytalam jej duzo ksiazeczek dla dzieci ,puszczalam piosenki i nawet bylam z nia zbadac sluch ,tak dla pewnosci ,wszystko bylo ok ,i mi lekarka powiedziala ,ze wazniejsze jest aby dziecko rozumialo i reagowalo na to co sie do niego mowi ,a reszta przyjdzie w odpowiednim czasie:)takze nie martw sie

moja córka zaczęła mówić po skończeniu 3 roku życia. Zmusiły ją do tego okoliczności, bo w domu ja ją rozumiałam jak po swojemu coś mamrotała, ale jak poszła do piaskownicy to już dzieci jej nie rozumiały. Teraz ma skończone 4 lata i dziś np przyszła mi opowiedzieć że jej biust rośnie i potrzebuje stanika i wogóle kilka kosmetyków i kredka do oczu ;) A do trzech lat cisza była Pytałam psychologa i pani powiedziała że jeszcze się nagada, no i miała rację :)

moze to chwilowy "zastój" bo skoro wczesniej mówiła kilka wyrazów a teraz nie chce ich powtórzyć to moze znaczyć że przechodzi jakiś skok rozwojowy i znowu ją "odblokuje"

Dziękuję moje drogie Panie troszeczkę mnie uspokoiłyście...:) moj mąz twierdzi ze histeryzuje ale ja tak mam martwie sie i juz...

super dziewczyny - naprawde pocieszylyscie autorke i jeszcze te zlote rady - na pewno po przeczytaniu tego jej dziecko zacznie mowic calymi zdaniami , nasladowac odglosy zwierzat a na koniec sonet Szekspira wyrecytuje:D. Autorko, ja mam prawie dwuletnia coreczke, ktora mowi tak samo malo jak twoje dziecko - jak byla mlodsza to mowila jakby wiecej - ale nagle jej sie odwidzialo i teraz mowi glownie - daj , i nie ale za to w dwoch jezykach:), sporo po swojemu "gada" i to by bylo na tyle - czasem zawola mamoooo - ale to juz musi byc naprawde czyms zirytowana, raz , dwa razy dziennie powie - tata lub daddy - na dzien dobry i jak ma naprawde dobry humor to mowi bye,bye - zazwyczaj jednak tylko czarujaco sie usmiecha i macha raczka jak udzielna krolowa:). Zwazywszy, ze dzieci maja prawo nie mowic nawet do 3 lat nie przejmuje sie jej milczeniem - widze , ze wszystko rozumie, jest bystra - np. nigdy nie wyrywa sie przy ulicy - czeka na zielone swiatlo i sygnal -bibibip i sama z siebie podaje reke, jak jestesmy w sklepie wie co kupujemy i sama wklada do koszyka, potrafi sie bawic w wyimaginowane zabawy zarowno ze mna jak i innymi dziecmi - gotowanie na niby, jedzenie, przewijanie lalek, mycie im zebow itp. , jest wesola i towarzyska, potrafi powtorzyc bezblednie melodie i fajnie sie porusza tanczac - tzn, nie przestepuje z nogi na noge tylko naprawde tanczy calym cialem - kreci bioderkami i fajnie rusza rekami - dlatego wiem, ze nie ma problemow ze sluchem ani innych zaburzen rozwojowych - chociazby autyzmu - po prostu jeszcze nie jest gotowa do mowienia .

ja swojej kilkanaście chorób po drodze wmówiłam i kilka wad rozwojowych, więc gdzieś tam Cię rozumiem :) ale mogę już jako ta cwana Cię zapewnić, że z Twoim dzieckiem nic się nie dzieje nie zwykłego :) ciesz się tą ciszą bo potem będzie tylko mama a czemu??? a jak??? a kiedy??? ;)

heh jest nawet takie fajne powiedzonko ,ze przez 2lata uczymy dzieci mowic i chodzic ,a przez nastepne 16 marzymy ,zeby sie na chwile zamknely i usiadly spokojnie ;) takze jeszcze wszystko przed toba;)

Mnie do pionu ustawila znajoma , ktora wychowywala sie w Afryce, gdzie nawet jako biali ludzie nie mieli tak latwego dostepu do lekarzy jak my w Europie - ona nauczyla sie od dziecka polegac na swoim instynkcie - tak jak jej rodzice i tak samo wychowuje synka - jesli by z twoim dzieckiem bylo cos naprawde nie tak - na pewno bys to zauwazyla - wtedy raczej bys sobie probowala wmawiac , ze na peno jest zdrowe a nie na odwrot jak teraz - dopatrywala sie chorob - mi sie tez wydaje, ze kazda mama wie, kiedy z jej dzieckiem dzieje sie cos zlego. Nie powiem mnie tez troche martwi brak mowy u corci , ale patrze na nia i widze zdrowe , wesole dziecko, ktore po prostu chyba jest leniwe - do chodzenia tez sie nie rwala i zaczela chodzic dopiero po 14 mies. - ale od razu pewnie i sprawnie. Mysle, ze mowa bedzie podobnie - na razie widze , z czasem cwiczy na sucho i jak jej mowimy by co powtorzyla to probuje nasladowac uklad naszych ust a jak jej nie wychodzi to smieje sie i zaczyna po swojemu nadawac;)