Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja wielokrotnie próbowałam

WIELKA STOPA - wielki problem?

Polecane posty

Gość ja wielokrotnie próbowałam

Noszę duży rozmiar buta. Pomijając, że jestem narażona na kpiny rodziny, w odkrytych sandałkach gira wygląda niekobieco, a gdy mój facet chce mi pomiziać paluszki (albo raczej, o z grozo, paluchy) albo podejmuje próby wymasowania mi stóp pod koniec dnia, ryzykuje guza na czole - odruch bezwarunkowy, bo się ich wstydzę :O Kto jeszcze ma podobny problem "tam na dole"? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ile to jest duży rozmiar
? :) Duży, czyli jaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wielokrotnie próbowałam
Duży, czyli duży, no. Mocna czterdziecha :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny prawdziwy
problem to mniejszy wybór butów reszta to tylko chamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 40 czasem 41. miałam kompleksy w wieku szkolnym. Teraz nie mam z tym żadnego problemu. Nie noszę jedynie japonek bo dziwnie to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ile to jest duży rozmiar
Pytam, bo sama mam 39 i to jest normalny rozmiar wg. mnie. Choć dla moich koleżanek z 36 pewnie mam wielką stopę :) Więc to kwestia perspektywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tych czasach nie ma problemu z wybraniem ładnych butów rozmiar 40 czy nawet 41. Wiem co mówię, mam wiele par szpilek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wielokrotnie próbowałam
Dla mnie 40 to dużo, mimo że jestem dość wysoka. Mój facet ma za to 47 w porywach do 48, więc to dopiero kosmos :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shazz
ja noszę 41. problem z butami to faktycznie był, gdzieś tak do końca lat 90. teraz można praktycznie wszędzie dostać damskie buty do rozmiaru 41, a nawet 42 i to jest standard. gorzej jak kobieta nosi większy od wymienionych. pracowałam kiedyś w sklepie obuwniczym i raz miałam klientkę, młodą dziewczynę przed 20stką, na oko ze 165 cm wzrostu, rozmiar buta - 44. to jest problem :( ale jak kobieta jest wysoka, czy bardzo wysoka, to 40 czy 41 nie jest wcale wielkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strawberry_snow
A ile masz wzrostu? Jeśli jesteś dość wysoka, to czterdziestka wcale nie jest dużym rozmiarem :) Znam dużo dziewczyn (niekoniecznie wysokich), które noszą rozmiar 39-40 i wcale nie rzuca się to w oczy. Na to zwraca uwagę chyba tylko "właścicielka" takich stóp.Dziewczyny o takich stopach noszą piękne, seksowne szpilki, bo to żaden problem dostać takie buty w tym rozmiarze i ich nogi wyglądają świetnie.Dobieraj fasony o okrągłych noskach, na platformie - optycznie skracają stopę. W butach z noskiem typu wielki szpic i mała stopa wygląda jak płetwa ;) Dobre obuwie to połowa sukcesu. Pomiędzy rozmiarami butów jest z reguły ok 0,5 cm różnicy, czyli "czterdziestka" jest tylko o ok. 1,5 cm większa niż popularny i uchodzący za niewielki rozmiar 37. Czy naprawdę warto mieć kompleksy przez głupie 1,5 cm? :) Głowa do góry i stópki dumnie do przodu - jak są zgrabne i smukłe, to w tym rozmiarze na pewno wyglądają świetnie. Założę się, że Twój facet nie mierzy Ci ich linijką, a mężczyźni naprawdę nie zwracają uwagi na takie detale.Dbaj o ładny pedicuire, pielęgnuj skórę stóp i nie wstydz się ich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wielokrotnie próbowałam
One ogólnie są brzydkie :O Takie mało, hm, kobiece? Duże i szerokie, więc co z tego, że zadbane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruska
Witam zrozpaczoną autorkę tematu. Chciałabym Cię pocieszyć, ponieważ tak naprawdę nie masz szczególnie powodów do zmartwień. Ja mam 21 lat, 185cm wzrostu i rozmiar stopy 47/48 - tj. 31cm. O kupnie butów damskich w Europie mogę zapomnieć! Na całe szczęście znalazłam amerykański sklep z Maryland, w którym zamówiłam 4 pary butów (na obcasie jedna parę i 3 pary balerin). W piątek przesyłka ma do mnie dotrzeć i będę przeszczęśliwa, kiedy moje nowe, kobiece, choć mega długie buty, okażą się dobre. To jest jedna rzecz. Druga. Ważne jest, aby z kompleksów zrobić coś, co pomoże nam i innym rozładować napiętą, niemiłą sytuacje, kiedy ktoś zwraca uwagę, że mam ogromne stopy. (: Kobiecości nie można mierzyć długością stopy, czy rozmiarem biustu. Czuj się piękną, taką jaką jesteś... (: Pozdrawiam, Marta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×