Czy wychodzicie z malyumi dziecmi po zmroku tzn np o 18 na zakupy ?

Lub do kolezanki co mieszka 1 km dalej ?? Moja corka ma 14 miesiecy czesto tak robie bo pracuje do 16 a tesciowa mowi ze krzywde robie dziecku ze po ciemku ychodze .

JUŻ NIE TAKA MAŁA TWOJA CÓRA...MOZESZ SPOKOJNIE

ale o co chodzi??? jaką krzywdę?

owszem nie łąże po nocy np o 23 ale wychodzę jak muszę a wczoraj synek z mężem przyszli po mnie do pracy czyli o 20 ( bo tak kończyłam ) i wracaliśmy do domu na nóżkach - syn 3,5 roku

jak można tym dziecku zaszkodzic? Jak pracujesz, to kiedy masz isc na spacer? Ja czasami dopiero o 19 wychodzę i spacerujemy do 20.

Chodzilo jej chyba o to ze dziecko potem nie rozroznia dnia od nocy ehh nie wiem ale caly czas mi to wypomina , mowi tez ze juz za zimno i jest inne powietrze szbko dziecko zachoruje ... :/

może nadgorliwa i chce wpoić że noc zła :O

Moze :] Nie slucham jej zbytnio tylko chcialam sie doiedziec wlasnie czy y tez uwazacie ze yjscie z malym dzieckiem wieczorem to cos zlego .

czyli zimą nie możesz - nie powinnaś wyjść po 16 czyli absurd to kiedy wyjść

Nie ! jesli to sa granice rozsądku

Nie ! jesli to sa granice rozsądku

eeeee tam, nie słuchaj baby. Jak masz ochotę/musisz to idź.

Ciekae o bedzie mowic mi latem jak ciemni sie o 22 i jest sie na dorze niekiedy do 21:)

wychodze nawet codziennie bo od moich rodzicow wracamy po 20 zawsze synek ma 1,5 roku. Czy dzisiaj od kuzyna wrocilismy przed 21 . nie wiem Twoja tesciowa jakas dziwna jest... Gdy bylismy u tesciow w sierpniu 300 km od nas znajomi zaprosili nas na grilla i tez po 23 wracalismy maly byl znami..tyle ze to bylo lato no ale nromalnie o 20 tak wychodzimy

ma ponad rok i wychodzimy,wyjezdzamy na zakupy nawet po 20stej,jak musimy