Spotaknie z kochankiem

dokładnie, jak pojawiają się uczucia tak jak u Alicji, to ja bym zakończyła ten romans, tak zrobiłam sama

obrazanie tutaj to norma, bo anonimowo, mariola ma racje, pewne wyznania lepiej zachowac dla siebie.

poprzedni zaczął mnie szantażować i takie tam. zakończyłam to, chwile odczekałam (3 miesiące) i znalazłam nowego, tym razem przystojnego kawalera, który wie że to długo nie potrwa

jezeli nie chcesz stracic rodziny to lepiej sie nie angazuj uczuciowo, tylko to nie jest takie proste, zapanowac nad uczuciami.....

mariola mozna wiedziec skad jestes zapraszam na maila slawek20011@interia.pl

niestety musze znikac na zajecia popoludniowe ale zaprasam na maila slawek20011@interia.pl

ja nie szukałam uczuć, tylko kochanka który mnie w pełni zadowoli. już wiem że tamto to nie była miłość, on mnie oszukiwał oddzielam świetnie udawał

wiem wiem ja przyznam szukam takiej inrtymnej dyskretnej bardzo znajomosci)

to powodzenia, szukaj a znajdziesz

Mariola wiesz, dalas mi troche do myslenia, moze rzeczywiscie zakonczyc juz ten romans? Tak pewnie byloby najrozsadniej. Tylko jak tutaj przestac kochac? Ale macie racje, ja nie chce rozbijac ani swojej ani jego rodziny. Tylko, ze miedzy Nami odrazu zaiskrzylo juz przy pierwszej rozmowie na czacie, ja juz wiedzialam, ze cos z Nim przezyje, cos niezapomnianego. Sciagalismy sie myslami, jak o mnie myslal to az rozgrzewalo mnie od srodka i za sekundeczke dostawalam smsa. Tak jest do dzisiaj. Nie wiem jak ja wytrzymam bez niego, bez tych rozmow na gg, sms, tel, bez jego pocalunkow. Zastanowie sie nad tym wszystkim, podejrzewam, ze to nie jest moja pierwsza i ostatnia zdrada. Ale teraz to juz nie zakocham sie. Oddziele jedno od drugiego. Bo takiego jak On juz nigdy nie spotkam. Szkoda, ze wczesniej sie nie spotkalismy.

Ja zaczęłam się spotkać z moim kochankiem jakiś rok temu,wtedy byłam w zwiazku z facetem,którego kochałam nie za seks..nie chciałam go stracić,ale zaczęłam spotykać się z drugim, Teraz już nie jestesmy razem,a kochanek został,nie czujemy miłości,nie rozmawiamy o uczuciach, Przez niego nie muszę latac i szukać kogoś na seks,żeby coraz bardziej wzniecać opinię dziwki,bo on jest dyskretny i mnie zadowala, W każdej chwili mogę się zakochać

wiesz ja miałam podobnie, ale niestety powiedziałam mu co czuję i zaczął to wykorzystywać, chciał spotykać się częściej, a ja nie chciałam zaniedbywać rodziny, ale tak jak ty byłam nieobecna, więc koleżanka poradziła mi żeby to jak najszybciej zakończyć bo może być źle. Nie wierzyłam że on może mnie skrzywdzić, jednak było tak jak ostrzegała koleżanka. Dobrze Ci kochana zakończ to kulturalnie. wiem że będzie Ci ciężko.

U mie to jest tak, od dawna nie ukada Nam sie z mezem, nie mowie tu juz o sprawach lozkowych, bo uwazam ze to sprawa drugorzedna. Poprostu przestalam sie interesowac swoim mezem, on stal sie egoista i wazniakiem. Nasze rozmowy dotycza dzieci i pracy, tylko tyle.Kiedys bylo inaczej. A teraz? Porazka. Raz na jakis czas zdazy sie, ze milo spedzimy ze soba czas, ale to tylko czasami. A z moim Misiem jest zawsze cudownie, przy nim zapominam o rzeczywistosci i staje sie 100% kobietka :) A moze tak mozna czuc sie przy kazdym kochanku? Nie wiem bo to moja pierwsza zdrada. Ten powiew swiezosci i namietnosci hmmm cudownie jest :) Tylko te glupie uczucia jak je wyplenic?

alicja_podkarpacie_pozna na Twoim miejscu tez bym to zerwała,napewno będzie ciężko ale zastąp go kimś nowym i nigdy nie pozwalaj na wieksze uczucia

Kochana, wycisz się, poświęć troszkę więcej czasu mężowi i dzieciom, wiem to po sobie rodzina zawsze jest najważniejsza, i trzeba dużo pracy w to włożyć. Ale warto. Porozmawiaj z nim spokojonie powiedz czego oczekujesz. Krok po kroku. Myślę że zaczynasz uczucia przenosić na kochanka, bo Ci dobrze z nim jest w łóżku, z innym też będzie dobrze, uwierz mi. Ja mam kochanka, który mnie zadowala ale uczucia zostawiam w domu, dla bliskich. Męża często nie ma, pewnie też ma kochankę ale to nie istotne, ja też się dobrze bawię.

Dziewczyny, a gdzie spotykacie się ze swoimi kochankami? ja dyskretny hotelik, samochód, czasami u niego, nigdy u mnie

dziewczyny dziekuje Wam, postaram sie to zakonczyc chociaz na sama mysl chce mi sie juz plakac. Ale wierze, ze tak bedzie dla mnie, dla wszsytkich lepiej. A z mezem chcialabym porozmawaic tylko szkoda, ze on nie chce. Ja tez sie w sumie nie zastanawiam czy ma kogos na boku, nie obchodzi mnie to. Wiem, ze nigdy sie nie rozstaniemy, dla dobra dzieci. To juz usalilismy na samym poczatku, zeby niewiadomo jak bylo zle to bedziemy razem. Trzymajcie kciuki za mnie jutro sie z moim Misiem i to bedzie mam nadzieje, ze ostatnie spotkanie. Oby tak bylo...

Mariola a u Nas wlasnie popelnilismy mnostwo bledow, bo spotykalismy sie u mnie w domu jak maz wyjezdzal, albo u Niego jak zone wyslal do tesciow, byl tez holtel, wspolne weekendy, wieczorne przejazdzki w ustronne miejsca :), byly romantyczne spacery po parku. Wyjazdy do Krakowa. Wiemy o sobie wszystko, w sumie jestesmy przyjaciolmi, ufamy sobie. Nigdy nie zrobilabym mu zadnego swinstwa, nie moglabym, mam nadzieje, ze On tez nie.

Napisz jak było, jutro, w tym temacie. Tylko nie okazuj emocji, nie płacz. Jak Ci trudna to zadzwoń do niego i tyle.A z mężem się ułoży potrzeba czasu.

A gdzie go poznałaś?

My spotykamy się u niego,czasem samochód

To Twój mąż często wyjeżdża, tak jak mój.

Alicja a ile to już trwa?

Ja z kochankiem uprawiam seks, 2-3 godziny przyjemności i do domu. Żadnych romantycznych historii. Pełna konspiracja żeby czasem mnie nikt nie zobaczył.

Zapytanko ma do Ciebie pytanko ale takie dyskretne, możesz do mnie na gg kliknąć 34228936

Ja swojego poznalam na czacie. Spotykamy sie od 11 miesiecy. Wlasnie nie wiem czy zakonczyc to osobiscie czy zadzwonic lub wyslac smsa . Boje sie rozmowy w 4 oczy, bo znajac siebie zaczne beczec, a On mnie pocieszy i skonczy sie wiadomo czym.

oj to już za długo trwa kochana, czas to zakończyć, najlepiej zadzwoń, za jakiś czas znajdziesz sobie kogoś nowego.

lubie takie ostre i wyuzadne;)

Zapytanko jesteś

Hej, dzisiaj czeka mnie ciezki dzien. :( Jeszcze nie straczylo mi odwagi by wyslac mu tego smsa, napisalam go w nocy. Mam nadzieje, ze to jedyne, najlepsze wyjscie z calej tej sytuacji. Nigdy wiecej uczuc do kochanka, nigdy wiecej. Jestem juz w pracy i czekam tylko na odpowiedni moment. Mariola dziekuje Ci za wczorajsza rozmowe, bardzo mi pomogla.