Gość TR Wam TV Napisano Luty 26, 2011 Absolutny hit! Dziennikarz "Dziennika Bałtyckiego", który zadzwonił do męża Kaczyńskiej z prośbą o komentarz w sprawie biznesu z aferzystą usłyszał taką oto odpowiedź: "Jak pan by przyszedł do mnie do kancelarii i poprosił o komentarz, dostałby pan w dziób za takie pytanie i za w ogóle czelność, że pan do mnie dzwoni. Niech pan się ode mnie odp... i w ogóle niech pan nie dzwoni, tak? Do widzenia". Komentarz zbyteczny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach