ciąża? czy moze być? czy urojona?

Witam. okres był 12.12.2010 rok - 8 stycznia 2011 roku stosunek. okres w styczniu spóźnił sie troche. mam cykle 31,32 dni. Ale wystąpił bardzo obfity 27 stycznia 2011 roku i trwał do 2 lutego 2011 roku. Zrobiłam 4 testy . Wszystkie negatywne. 1. tydzień po stosunku 2. 10 dni po stosunku 3. 2 tygodnie po stosunku. 4. 5 tygodni po stosunku Piersi mnie w ogóle nie bolą. Śluz troszeczkę biały, troszkę przezroczysty. Normalny. Senna nie jestem. Temperatura: nie mierzę jej, ale gdy zmierzyłam w ciągu dnia to bło 37,0. A innym razem 36,6. Ale cześciej było 37,0. Mierzyłam pod pachą. Czy jednak mogę być w ciązy? Cały czas o tym myśle. Wydaje mi się ze jestem. Chyba sobie uroiłam. Dzisiaj jest 27.lutego więc lada dzień powinien być okres. Mam zrobic jeszcze jeden test?

z Twojego postu wynika, ze coś tam słyszałaś i wiesz o ciąży i jej objawach, ale szkoda, ze nie umiesz sie tą wiedzą posługiwać:( pewnie jesteś bardzo młoda, ale jak juz zaczynasz współżycie to zainteresuj się swoim ciałem to unikniesz zadawania takich głupich pytań. po pierwsze temp nic Ci nie da bo to trzeba kilka cylki, o jednej porze najlepiej w pochwie i przed wstaniem łóżka mierzyć. po drugie miałaś okres po stosunku więc mało prawdopodobne jest, ze jesteś w ciąży, owszem krwawienie czasami się pojawia w ciąży nawet przez kilka miesięcy ale ono nie ma nic spólnego z okresem. Po trzecie tak moge potwierdzić urojiłas sobie i nie myśl o tym, szkoda Twojego czasu i nerwów, następnym razem jak pójdziesz do łóżka z facetem przemyśl, czy w razie czego jesteś gotowa na dziecko, jak nie to porządnie się zabezpieczcie a nie bedzie problemu.

zastanawiam sie który z tych kenijczyków którzy byli na imprezie moze byc ojcem Dostałam w głowe kutasem i nic nie pamiętam

jesteś nie poważny. nie podszywaj sie pod kogos.!!!!! Dziękuję Wam kochane.